royal-life-with-one-direction.blogspot.com
one direction in life.: stycznia 2013
http://royal-life-with-one-direction.blogspot.com/2013_01_01_archive.html
ODWIEDZAJCIE 1D-ONE-STEP-TO-HELL.BLOGSPOT.COM. CZYLI MÓJ KOLEJNY BLOG Z OPOWIADANIEM O 1D! Środa, 30 stycznia 2013. Zauważyłam, że Niall wstał, więc przestałam się rozglądać. Trzymałam kciuki, żeby szedł do mnie. Usłyszałam po chwili. Louis. No jasne. Pewnie - powiedziałam zrezygnowana. Co ty taka smutna? Zapytał po krótkim czasie. Rozejrzałam się po sali - Niall stał przy fontannie z czekoladą, jakżeby inaczej. Tak jakoś. - odpowiedziałam tylko na pytanie chłopaka. PIS JOŁ. ;3. Linki do tego posta.
royal-life-with-one-direction.blogspot.com
one direction in life.: listopada 2012
http://royal-life-with-one-direction.blogspot.com/2012_11_01_archive.html
ODWIEDZAJCIE 1D-ONE-STEP-TO-HELL.BLOGSPOT.COM. CZYLI MÓJ KOLEJNY BLOG Z OPOWIADANIEM O 1D! Sobota, 17 listopada 2012. Kto tu jest mało kreatywny? Wkurzeni chłopcy zaczęli jeść śniadanie. Oczywiście robili to wszystko w podwojonym tempie, jednak na nic to się nie zdało, gdyż z domu wyjechali grubo po 10. Było do przewidzenia, że się spóźnią. Z braku innego zajęcia zaczęłam sprzątać, jednak przed śmiercią na monotonię wybawiła mnie Maddie. Zadzwoniła do mnie i oświadczyła, że będzie za 5 min. No jak to co?
royal-life-with-one-direction.blogspot.com
one direction in life.: sierpnia 2012
http://royal-life-with-one-direction.blogspot.com/2012_08_01_archive.html
ODWIEDZAJCIE 1D-ONE-STEP-TO-HELL.BLOGSPOT.COM. CZYLI MÓJ KOLEJNY BLOG Z OPOWIADANIEM O 1D! Piątek, 24 sierpnia 2012. Po długich dyskusjach. - zaczęłam oficjalnym tonem komentatora sportowego - stwierdziłyśmy, że każda z nas wytypuje innego zwycięzcę. Pierwszym wygranym jest. - Danielle budowała napięcie, choć wszyscy znali już werdykt. - Liam! A potem był taniec zwycięstwa i gratulacje. Kiedy już się uspokoili, znowu musiałam zabrać głos. Wydarł się na mnie Harry. - Musisz wybrać jedną osobę! Każde wspar...
royal-life-with-one-direction.blogspot.com
one direction in life.: O blogu
http://royal-life-with-one-direction.blogspot.com/p/o-blogu.html
ODWIEDZAJCIE 1D-ONE-STEP-TO-HELL.BLOGSPOT.COM. CZYLI MÓJ KOLEJNY BLOG Z OPOWIADANIEM O 1D! Notki pojawiać się będą w co drugą sobotę, w okresie wakacji częściej. Mogę informować o nowych odcinkach przez GG (26388051) lub Twittera. Zachęcam do komentowania i dodawania do obserwatorów, a jeśli chcecie to polecajcie na swoich blogach - będę bardzo wdzięczna ;]. A co będzie dalej - to się okaże (:. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest.
royal-life-with-one-direction.blogspot.com
one direction in life.: grudnia 2012
http://royal-life-with-one-direction.blogspot.com/2012_12_01_archive.html
ODWIEDZAJCIE 1D-ONE-STEP-TO-HELL.BLOGSPOT.COM. CZYLI MÓJ KOLEJNY BLOG Z OPOWIADANIEM O 1D! Poniedziałek, 31 grudnia 2012. Naszą wycieczkę po sklepach zaczęłyśmy od wizyty w Starbucks. Każda z nas wzięła po kawie i usiadłyśmy przy jednym z wolnych stolików. Zaczęłyśmy rozmawiać o różnych rzeczach, aż w końcu przypomniałam sobie słowa Maddie z naszej porannej rozmowy telefonicznej. Co chciałaś mi powiedzieć? Chciałam wyciągnąć od niej jakieś informacje. Mój zegarek wskazywał, że jest już piąta po południu ...
royal-life-with-one-direction.blogspot.com
one direction in life.: czerwca 2013
http://royal-life-with-one-direction.blogspot.com/2013_06_01_archive.html
ODWIEDZAJCIE 1D-ONE-STEP-TO-HELL.BLOGSPOT.COM. CZYLI MÓJ KOLEJNY BLOG Z OPOWIADANIEM O 1D! Niedziela, 23 czerwca 2013. Włączcie sobie muzykę dla efektu. I czytajcie notkę pod postem ;). Kiedy opowieść dobiegła końca, byłam równie zapłakana jak moja mama. Postanowiłyśmy pojechać do szpitala, by sprawdzić, jak miewa się tata. Mama wyznała, że czekała z tym na mnie, ponieważ sama nie byłaby w stanie (kontaktowała się telefonicznie z lekarzem prowadzącym). Dał tacie maksymalnie 2 tygodnie życia. Każda utrata...
royal-life-with-one-direction.blogspot.com
one direction in life.: maja 2012
http://royal-life-with-one-direction.blogspot.com/2012_05_01_archive.html
ODWIEDZAJCIE 1D-ONE-STEP-TO-HELL.BLOGSPOT.COM. CZYLI MÓJ KOLEJNY BLOG Z OPOWIADANIEM O 1D! Sobota, 26 maja 2012. Hotel okazał się być wielkim nowoczesnym budynkiem. Mam nadzieję, że wszystko jest już opłacone, bo zostały mi tylko 3 funty. Taksówki są tutaj strasznie drogie. Sprawdziłam jeszcze raz adres. Zgadzał się, więc pewnie przekroczyłam próg drzwi. Niestety nie widzę tu nic takiego, przykro mi. - odpowiedział niewzruszony i zaczął porządkować klucze. Nie ma tak dobrze. Będę walczyć o moje zwier...
royal-life-with-one-direction.blogspot.com
one direction in life.: września 2012
http://royal-life-with-one-direction.blogspot.com/2012_09_01_archive.html
ODWIEDZAJCIE 1D-ONE-STEP-TO-HELL.BLOGSPOT.COM. CZYLI MÓJ KOLEJNY BLOG Z OPOWIADANIEM O 1D! Niedziela, 23 września 2012. To może ich poprzenosimy? Zapytał Louis. No pewnie, bo on jest takim strongmanem, że da radę przenieść ich wszystkich. Warto spróbować. - odpowiedziałam. Tylko po jaką choinkę ja ich chciałam w ogóle stąd zabierać? Jakby nie mogli kisić się we czwórkę w tym pokoju do rana. Zawsze tak jest - myślę jedno, a robię drugie. Witam w moim świecie. Tak właściwie to czemu ty nie spałeś? Jesteś d...
royal-life-with-one-direction.blogspot.com
one direction in life.: lutego 2013
http://royal-life-with-one-direction.blogspot.com/2013_02_01_archive.html
ODWIEDZAJCIE 1D-ONE-STEP-TO-HELL.BLOGSPOT.COM. CZYLI MÓJ KOLEJNY BLOG Z OPOWIADANIEM O 1D! Niedziela, 24 lutego 2013. Zaraz wpadnie do rowu. - po chwili bohaterka leżała już w dole. - A teraz przyjdzie jakiś koleś z dziwnym narzędziem. - i faktycznie po paru sekundach wyłonił się z mgły drwal z piła mechaniczną. To nie fair, oglądałaś to! Patrzcie, teraz z szafy wypadną zakrwawione zwłoki. - oznajmiłam, a kiedy trup wylądował na ziemi, zaczęłam się śmiać. Wtedy dostałam w twarz popcornem. Gdy rano się ob...
royal-life-with-one-direction.blogspot.com
one direction in life.: czerwca 2012
http://royal-life-with-one-direction.blogspot.com/2012_06_01_archive.html
ODWIEDZAJCIE 1D-ONE-STEP-TO-HELL.BLOGSPOT.COM. CZYLI MÓJ KOLEJNY BLOG Z OPOWIADANIEM O 1D! Czwartek, 28 czerwca 2012. Wstałam o 8:00. Mimo krótkiego snu byłam wypoczęta. Ubrałam się i poszłam przygotowywać śniadanie. Mój pierwszy dzień w pracy, trzeba się trochę postarać. Miałam tylko nadzieję, że wszyscy jeszcze śpią. Trochę zajęło mi robienie posiłku, bo w kuchni panował totalny chaos i nie mogłam niczego znaleźć. Omal nie wypuściłam talerza z rąk. Harry wrócił, gdy skończyłam sprzątać, wcisnął mi do r...