numer-cztery.blogspot.com
Numer Cztery: Rozdział III - Godzina Zająca cz.8
http://numer-cztery.blogspot.com/2008/06/rozdzia-iii-godzina-zajca-cz8.html
Sobota, 21 czerwca 2008. Rozdział III - Godzina Zająca cz.8. Być może to właśnie jej wina? Gdyby nie ujawniała informacji o swoich szczególnych zdolnościach, być może Yallo nie korzystałby z tych usług, być może zapomniałby o swojej żonie? Być może zawsze będzie tą trzecią? Drżącymi palcami pogłaskała jego policzek. Leżał spokojnie, nie reagował, odpoczywał na twardym sienniku ugniecionym od tobołów jakie leżały nań za dnia. Przed kim się chować? Wzięła głęboki wdech zamykając oczy. Słyszała swój oddech&...
numer-cztery.blogspot.com
Numer Cztery: Manifest Normalności
http://numer-cztery.blogspot.com/2007/09/manifest-normalnoci-dziwi-si-wam-ludzie.html
Środa, 19 września 2007. Dziwię się wam, ludzie. Właśnie: czy jeszcze "ludzie"? Czy jeszcze na świecie rządzi Homo Sapiens - czy już tylko Homo Sovieticus, albo jego następca, Homo Europaeus? Różnica kulturalna między człowiekiem, a bydlątkiem, jest taka, że decyzje człowieka szanujemy. Decyzji bydlęcia nie. Bydlę trzymamy na postronku, bo może zrobić sobie krzywdę albo wejść w szkodę. Dorosły mężczyzna zaś ma prawo zrobić sobie krzywdę - a jeśli wyrządzi szkodę, to ma za nią zapłacić. I ...To znaczy: tr...
numer-cztery.blogspot.com
Numer Cztery: Rozdział III - Godzina Zająca cz.3
http://numer-cztery.blogspot.com/2008/06/rozdzia-iii-godzina-zajca-cz3.html
Środa, 4 czerwca 2008. Rozdział III - Godzina Zająca cz.3. Najgorszy był fakt, że nie słyszeli oddechu stwora. Coś musiało mu nie pasować. Młody mag, pomyślał sobie, że teraz potwór próbuje dociec, czemu nie widzi nikogo wewnątrz domostwa. I w tej samej chwili Wingo zachciał uderzyć się w łeb, bo sam zrozumiał, że gdyby był na miejscu stworzenia, to z pewnością sprawdziłby czemu ktoś pomalował ściany od środka węglem? Nawet Nera oddaliła się powoli od ściany. Wingo otarł czoło. To się działo na prawdę.
numer-cztery.blogspot.com
Numer Cztery: Problematyka nihilizmu, jako drogi do duchowego samounicestwienia
http://numer-cztery.blogspot.com/2007/09/problematyka-nihilizmu-jako-drogi-do.html
Środa, 19 września 2007. Problematyka nihilizmu, jako drogi do duchowego samounicestwienia. Problematyka nihilizmu, jako drogi do duchowego samounicestwienia. Bezstronnych, obiektywnych prezentacji, nie zabarwiając treści swych dzieł gradacją na dobre, czy złe, moralnie czy etycznie poprawne, lub nie. To czytelnik ma wolność interpretacji w tej sferze, co jest niebywale bardziej uczciwe niż niemal prorocze podejście Fichtego prezentującego jedyną, słuszną - swoją rację. Się porównać by nie ulec całkowite...
numer-cztery.blogspot.com
Numer Cztery: Koncepcja materii w filozofii Demokryta.
http://numer-cztery.blogspot.com/2007/09/koncepcja-materii-w-filozofii-demokryta.html
Środa, 19 września 2007. Koncepcja materii w filozofii Demokryta. Koncepcja materii w filozofii Demokryta. W koncepcji atomistów, można łatwo znaleźć naleciałości z filozofii eleackiej. Atomiści skłonni jednak byli uwierzyć, że ruch prekosmiczny – odpowiedzialny za powstanie świata, miał charakter jak najbardziej chaotyczny i nieuporządkowany, przypominający raczej krążenie w powietrzu drobinek kurzu, widocznych w słabym świetle słonecznym. Z powyższej wypowiedzi Demokryta, odnoszącej się do tematu pozna...
numer-cztery.blogspot.com
Numer Cztery: listopada 2007
http://numer-cztery.blogspot.com/2007_11_01_archive.html
Piątek, 30 listopada 2007. Rozdział II - Czynnik logika cz.6. Skrzyżował ramiona ukryte pod białą aksamitną koszulą. Rozcięte rękawy kontusza zwisały bezładnie. Dwóch strażników w towarzystwie oficera trzymało chłopa za ramiona, gdy ten klęczał przed włodarzem ziemskim. A ty, jakiś miał w tym udział? 8211; Spytał hrabia spoglądając z góry na mokrego biedaka, którego według przykazu Emmy oblano wodą. Hrabia potarł czoło i postukał opuszkiem palca w dolną wargę. W takim razie, czemuś był na ów wiecu? Ojcze...
numer-cztery.blogspot.com
Numer Cztery: Rozdział III - Godzina Zająca cz.4
http://numer-cztery.blogspot.com/2008/06/rozdzia-iii-godzina-zajca-cz4.html
Środa, 4 czerwca 2008. Rozdział III - Godzina Zająca cz.4. Kiwnął głową, – odruchowo. 8211; Udała zaskoczoną. – Słyszałam, że jesteś magiem, może znasz jakiś czar na „znikanie”, a może potrafisz się rozwiać w powietrzu i przefrunąć w miejsce, w którym chciałabym cię zobaczyć, czyli „byle jak najdalej od mojej osoby”? Ty w ogóle umiesz czarować? Znów zasmucony pokiwał głową. Popatrzył na jabłko trzymane w dłoni. Patrzył się na jabłko trzymane w dłoni. Nabrał powietrza w płuca i powoli wypuścił. Sindeya za...
numer-cztery.blogspot.com
Numer Cztery: września 2007
http://numer-cztery.blogspot.com/2007_09_01_archive.html
Wtorek, 25 września 2007. Prace nad rozdziałem trzecim trwają. Robię co mogę by nadążyć z produkcją, jednakże obowiązki i wiele czynników zewnętrznych spowalnia mnie (jak to w życiu bywa). W tym rozdziale chcę się skoncentrować szczególnie na zawiłej polityce wewnętrznej "kolonistów", oraz na kilku postaciach, szczególnie Paladynie Ottonie. Więcej "rozwiązłych dziewic", "pobożnych skurwysynów". oraz w miarę możliwości. Szczypta zwrotów akcji o charakterze "przypuszczalnym". Nic nie dzieje się przypadkiem.
numer-cztery.blogspot.com
Numer Cztery: Rozdział III - Godzina Zająca cz.2
http://numer-cztery.blogspot.com/2007/08/rozdzia-iii-godzina-zajca-cz2.html
Sobota, 25 sierpnia 2007. Rozdział III - Godzina Zająca cz.2. Reszta spojrzała na nią z równym niedowierzaniem. Ale to prawda. Z początku zignorowałem informację, że chce się pani połączyć „ze swoimi”. To był błąd, że nie skojarzyłem tego od razu. Będąc w zasięgu pani mocy, jesteśmy po prostu niewidzialni. Stąd ten „ryk”. Myślec ma bardzo wrażliwy umysł i gdy ktoś używa swojej mocy w obrębie jego terytorium, zadaje mu ból. To czemu jesteś taki spokojny? Chcesz z nim walczyć? O czymże pani mówisz? Jeśliby...
sh-bad-blood.blogspot.com
Zła Krew: kwietnia 2009
http://sh-bad-blood.blogspot.com/2009_04_01_archive.html
Storm Hawks. Fanfiction. A co innego? Wszystko zaczęło się źle. Plan zawalił w każdym calu. On był tu, uwięziony w cytadeli bezlitosnego wroga, reszta drużyny - gdzieś tam, w oddali. A potem już nic nie było takie, jak przedtem. Bohaterowie zmuszeni do szybkiego dorośnięcia, strugi krwi, inteligentny żart i gwarancja dobrej jakości. O zwrotach akcji nie wspominając. Szarość ma w końcu wiele odcieni. Piątek, 10 kwietnia 2009. Część II: Rozdział I. Up, w końcu. 8222;Jaśniejsi od tysiąca słońc”. Out of the ...
