chaziajkasam.blogspot.com
SAM: września 2016
http://chaziajkasam.blogspot.com/2016_09_01_archive.html
Niedziela, 25 września 2016. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Wyświetl mój pełny profil. Mowilam, ze Irlandczycy maja szczescie do pogody? Rodzinnie i nie tylko. O rybach wędzonych. Z przykładem belony. Ziołowy repelent z żywopłotu? Przytnij tuję i nie wyrzucaj. 272 Wait for me to come home. Medycyna dawna i współczesna. Człowiek – Żywność–Zdrowie – II Konferencja Naukowa, Wrocław, 24-25 marca 2017. Dom pod lasem IV. Nowe życie i nowy blog.
chaziajkasam.blogspot.com
SAM: maja 2016
http://chaziajkasam.blogspot.com/2016_05_01_archive.html
Sobota, 21 maja 2016. Wedle RTG mój kręgosłup jest:. Krzywy (niewielka lewostronna skolioza lędźwiowa). Zarośnięty (zwężenie w górnym biegunie szpary lewego stawu biodrowego). Zwyrodniały (zmiany zwyrodnieniowe na krawędziach trzonów). Ale nie jest sparszywiały. Oczywiście cieszę się, że żadnych ping-pongów. Jednak to moje "uff" jakieś takie wymęczone, a nie radosne. I od razu się zastanawiam, czy tak niewielkie (przynajmniej jak na mój gust) zmiany, mogą powodować tak duży ból? Staram się nie stękać (pr...
chaziajkasam.blogspot.com
SAM: czerwca 2016
http://chaziajkasam.blogspot.com/2016_06_01_archive.html
Czwartek, 30 czerwca 2016. Mój aktualny etap walki z rakiem to nudy są - staram się łykać graviolę w proszku - bleee, nastawiłam kurki na wódce, zażeram się prochami przeciwbólowymi i czekam na miejsce w szpitalu. Bo ta szybka terapia onkologiczna to wcale taka szybka nie jest. Miesiąc czekania bez dwóch dni. Za to odrobaczanie moich kocic to dopiero było wyzwanie. Po latach doświadczeń (doświadczenie 1*, doświadczenie 2* , doświadczenie 3* *) mam wypracowaną strategię w miarę skuteczną. Ważymy się, wyni...
chaziajkasam.blogspot.com
SAM: grudnia 2016
http://chaziajkasam.blogspot.com/2016_12_01_archive.html
Sobota, 31 grudnia 2016. Wigilię spędziłam z rodziną. I w tym, i w ubiegłym roku zjechaliśmy się prawie wszyscy. Było to dla mnie bardzo wzruszające przeżycie. Jednym z niewielu "pożytków" z mojego raka jest to, że chyba wszyscy uświadomiliśmy sobie, że każdego roku przy świątecznym stole może kogoś zabraknąć, że każdego roku dla kogoś może to być ostatnia wieczerza. Zaczęliśmy o osiemnastej a skończyliśmy po pierwszej :-). Poza tym u mnie:. Od dwóch tygodni mam zwiększoną o 100% dawkę oksykodonu, do teg...
chaziajkasam.blogspot.com
SAM: kwietnia 2016
http://chaziajkasam.blogspot.com/2016_04_01_archive.html
Czwartek, 21 kwietnia 2016. LEŻĘ NA MACIE . Tak od wczoraj zaczyna się mój dzień. Od jakiegoś czasu pobolewało mnie coś w tylnym lewym boku. Obstawiałam początkowo nerkę, której się oberwało w czasie chemii, więc miała prawo dawać znaki o niedyspozycji. Ale wkrótce zaczęło mnie łupać w miednicy, a to z tyłu, a to z przodu. Po zdrętwieniu skóry w lewej no dz. Posiadanie raka nie chroni przed innymi przypadłościami. Niestety lub na szczęście. Daję sobie czas do wtorku, jak nie p rzejdzie. Będę dopiero w cz...
chaziajkasam.blogspot.com
SAM: stycznia 2017
http://chaziajkasam.blogspot.com/2017_01_01_archive.html
Niedziela, 8 stycznia 2017. GOSPODA U ŚW. PIETRA. Krótko przed świętami do drzwi gospody zakołatał pan S. (rak płuc). W wigilię Wigilii podreptała Mama K. (rak jajnika). Pan A (rak płuc) walizeczkę spakował w sylwestra. Czynne w piątek, świątek i niedzielę. Panie A. jestem na Pana zła. Kiedy jedzie się na tym samym wózku, nie trzeba za dużo gadać. Wystarczy zatrzymane spojrzenie, uścisk dłoni, znaczący uśmiech, gdy drugiemu po glacy włoski zaczynają hulać. Panie A. jestem na Pana zła. Dom pod lasem IV.
chaziajkasam.blogspot.com
SAM: ONKO: RACZKI
http://chaziajkasam.blogspot.com/2016/10/onko-raczki.html
Sobota, 15 października 2016. Pielęgniarka [P], ja [J]. P: Pani X-siu, pani obiadek przyjechał. Na chemioterapii jednodniowej nie dostaje się posiłków). P: No, nagotowali. Zupka pomidorowa ( tu wskazuje na worek adriamycycy). I kompocik dali ( cyklofosfamid). Jakoś tak mi tu ten obrazek pasuje. J: A Ja to mówię, że driny umieszali ; ). P: Hm, driny. A haj jest? J: Haju nie ma. Rzyganie jest. J: Pewnie dlatego, że to NFZ stawia. P: Pewnie tak ; ). U mnie w domciu. Moja Mama [M], ja [J]. Jasne że się boję.
chaziajkasam.blogspot.com
SAM: PERSPEKTYWY
http://chaziajkasam.blogspot.com/2016/11/perspektywy.html
Piątek, 11 listopada 2016. Na forum " Dum spiro spero " przejrzałam wątki dotyczące kobiet z rakiem trzonu macicy od III stopnia zaawansowania (u mnie wyjściowo było IIIC2, teraz jest już IV). Żadna z tego nie wyszła. Nie znalazłam też ani jednej, która przy tym zaawansowaniu nowotworu przeżyłaby 5 lat. Przestałam się obawiać, że mogę przedawkować leki przeciwbólowe. Biorę, ile potrzebuję. Czasem pół dnia jestem po nich kompletnie zamulona. Najwyżej szybciej kiedyś się nie obudzę. Rodzinnie i nie tylko.
chaziajkasam.blogspot.com
SAM: OKOŁOŚWIĄTECZNIE
http://chaziajkasam.blogspot.com/2016/12/okooswiatecznie.html
Sobota, 31 grudnia 2016. Wigilię spędziłam z rodziną. I w tym, i w ubiegłym roku zjechaliśmy się prawie wszyscy. Było to dla mnie bardzo wzruszające przeżycie. Jednym z niewielu "pożytków" z mojego raka jest to, że chyba wszyscy uświadomiliśmy sobie, że każdego roku przy świątecznym stole może kogoś zabraknąć, że każdego roku dla kogoś może to być ostatnia wieczerza. Zaczęliśmy o osiemnastej a skończyliśmy po pierwszej :-). Poza tym u mnie:. Od dwóch tygodni mam zwiększoną o 100% dawkę oksykodonu, do teg...
SOCIAL ENGAGEMENT