przymniestoj.blogspot.com
intensivo: miasto spotkań
http://przymniestoj.blogspot.com/2015/02/miasto-spotkan.html
Bo czasem pada taki deszcz, że nie można go inaczej nazwać niż intensivo. Bo czasem chciałabym się podzielić z Wami tym, co mnie dotyka. Bo czasem mam dosyć pisania do szuflady. Niedziela, 15 lutego 2015. Ostatni tydzień był zaskakujący. Bolą mnie nogi okropnie, ale było warto z Wami wszystkimi z osobna zwiedzać po raz kolejny to samo miasto. Moje opowieści są coraz pełniejsze i coraz więcej miasta Wam pokazuje. I coraz to nowych i dobrych ludzi więcej w mym życiu. Więc siedzę i płaczę, że tu nie ma wybo...
przymniestoj.blogspot.com
intensivo: listopada 2014
http://przymniestoj.blogspot.com/2014_11_01_archive.html
Bo czasem pada taki deszcz, że nie można go inaczej nazwać niż intensivo. Bo czasem chciałabym się podzielić z Wami tym, co mnie dotyka. Bo czasem mam dosyć pisania do szuflady. Niedziela, 23 listopada 2014. Czasami mamy plany. Krótkie albo długofalowe. Czasem wydaje nam się że z czegoś rezygnujemy a i tak docieramy do celu planu A. Nie wiem czy mogę powiedzieć że mam jakieś plan. Albo że wybrałam ten drugi. Nie wiemy. Więc może nic z tego co sobie panowie wymyślili nie wyjdzie. Co z tego wyjdzie? Udostę...
przymniestoj.blogspot.com
intensivo: lipca 2014
http://przymniestoj.blogspot.com/2014_07_01_archive.html
Bo czasem pada taki deszcz, że nie można go inaczej nazwać niż intensivo. Bo czasem chciałabym się podzielić z Wami tym, co mnie dotyka. Bo czasem mam dosyć pisania do szuflady. Poniedziałek, 28 lipca 2014. Ale już po krzyku. I nic Nie mogę. Dziś dam sobie luzu, od jutra do roboty. Jak dobrze, że ten koniec to początek. Czego? I wreszcie ulga, że coś za mną. Dostałam pochwałę za panowanie nad sobą, ale chyba było to bardzo subiektywne. Pójdę już spać, bo bez sił jestem. Nie wiem co dalej, zobaczy się.
przymniestoj.blogspot.com
intensivo: na dobranoc.
http://przymniestoj.blogspot.com/2015/01/na-dobranoc.html
Bo czasem pada taki deszcz, że nie można go inaczej nazwać niż intensivo. Bo czasem chciałabym się podzielić z Wami tym, co mnie dotyka. Bo czasem mam dosyć pisania do szuflady. Poniedziałek, 12 stycznia 2015. Przypomniała mi się lutnia na Wysokiej. Kominek. Małe marzenia i trochę większe smutki. Polonez o północy. I oni wszyscy wokół. A królewna dziś pije wino i czyta o poprawce Waterhouse'a. Może być pięknie. Niesamowite, że to może być wciągające i dające radość. Udostępnij w usłudze Twitter. Ja zaś b...
przymniestoj.blogspot.com
intensivo: Dawno. Nic.
http://przymniestoj.blogspot.com/2015/01/dawno-nic.html
Bo czasem pada taki deszcz, że nie można go inaczej nazwać niż intensivo. Bo czasem chciałabym się podzielić z Wami tym, co mnie dotyka. Bo czasem mam dosyć pisania do szuflady. Niedziela, 4 stycznia 2015. Dawno nic nie pisałam. Skończył się rok, zaczął kolejny. U mnie zmiany, zmiany, zmiany. Przede wszystkim nowe lokum. Wymarzone! Dziękuję że się udało. Że miał kto mnie wspierać w wyborach, w przeprowadzce, w decyzjach. Zeszły rok przyniósł mi ogromne mnóstwo zmian. Miejcie dobry ten rok!
przymniestoj.blogspot.com
intensivo: może już czas...
http://przymniestoj.blogspot.com/2015/05/moze-juz-czas.html
Bo czasem pada taki deszcz, że nie można go inaczej nazwać niż intensivo. Bo czasem chciałabym się podzielić z Wami tym, co mnie dotyka. Bo czasem mam dosyć pisania do szuflady. Niedziela, 10 maja 2015. A może już czas, powiedzieć sobie szczerze, że trzeba zamknąć to miejsce w sieci. Że nie ma czasu na realne życie towarzyskie i na dzielenie się tym co ważne wirtualnie. Że Ten który był ważny i na pierwszym miejscu, zawsze na nim będzie. Bo w Nim mogę wszystko. Że rachunki za telefon wysokie.
przymniestoj.blogspot.com
intensivo: maja 2015
http://przymniestoj.blogspot.com/2015_05_01_archive.html
Bo czasem pada taki deszcz, że nie można go inaczej nazwać niż intensivo. Bo czasem chciałabym się podzielić z Wami tym, co mnie dotyka. Bo czasem mam dosyć pisania do szuflady. Niedziela, 10 maja 2015. A może już czas, powiedzieć sobie szczerze, że trzeba zamknąć to miejsce w sieci. Że nie ma czasu na realne życie towarzyskie i na dzielenie się tym co ważne wirtualnie. Że Ten który był ważny i na pierwszym miejscu, zawsze na nim będzie. Bo w Nim mogę wszystko. Że rachunki za telefon wysokie.
przymniestoj.blogspot.com
intensivo: Na dobranoc.
http://przymniestoj.blogspot.com/2015/03/na-dobranoc.html
Bo czasem pada taki deszcz, że nie można go inaczej nazwać niż intensivo. Bo czasem chciałabym się podzielić z Wami tym, co mnie dotyka. Bo czasem mam dosyć pisania do szuflady. Poniedziałek, 9 marca 2015. Na dobranoc winno opowiadać się ładne bajki. Więc nie będzie o tym co u mnie ostatnio trudne, o tym gonieniu do przodu (bo może tam będzie lepiej? Czy też ucieczce (w sumie nie wiadomo jak to się nazywa.). I dzieciaki taki cudowne spotykam. Idące do szkoły a ja do pracy. Śliczne są. Dobrze że wróciłaś,.
przymniestoj.blogspot.com
intensivo: sierpnia 2014
http://przymniestoj.blogspot.com/2014_08_01_archive.html
Bo czasem pada taki deszcz, że nie można go inaczej nazwać niż intensivo. Bo czasem chciałabym się podzielić z Wami tym, co mnie dotyka. Bo czasem mam dosyć pisania do szuflady. Czwartek, 21 sierpnia 2014. Dzisiaj spedzam wieksza czesc dnia w autobusie. Postawilam na jedna karte, zaryzykowalam, wsiadlam w autobus i pojechalam przekonywac zeby mnie przygarneli na 3 miesiace. Nie wiedzialam jaki to bedzie pokoj, zero zdjec ani nic. Pierwszy raz od bardzo dawna zastanawiam sie: co ja robie? Ale przecież....