klatwa-rozy.blogspot.com
"Któż bowiem mógłby pokochać Bestię?": Marzycielka
http://klatwa-rozy.blogspot.com/p/marzycielka.html
Któż bowiem mógłby pokochać Bestię? To mój stały pseudonim na blogach. Naprawdę nazywam się Justyna. Największą radość sprawia mi pisanie. Piszę do szuflady już od podstawówki, a od kilku lat udzielam się również w blogosferze. Moim konikiem są fanficki potterowskie oraz historie ze szczyptą fantastyki, aczkolwiek czasem chętnie tworzę coś obyczajowego, niezobowiązującego. Lubię się bawić w Movie Makerze. I dla nikogo nie będzie zdziwieniem, że uwielbiam filmy Disneya. Póki nie przyjdzie śmierć.
trzy-wspomnienia.blogspot.com
"A potem, oczywiście, jest prawdziwa miłość. Nie uciekaj!"- Puzo : Księgi Zakazane
http://trzy-wspomnienia.blogspot.com/p/ksiegi-zakazane_2.html
A potem, oczywiście, jest prawdziwa miłość. Nie uciekaj! Amara Ultionis [ rosmaneczka ]. Inny Świat [ Ginger Grant ]. Jeden jedyny wyjątek [ Empatia ]. Naprzeciw siebie [ Alisa Rubi ]. Baśniowa pozytywka [ Marzycielka ]. Nowojorski akcent [ Ginger Grant ]. Pamięć jej serca [ Dusia ]. Więcej niż słowa [ emilyanne ]. Echo naszych słów [ Dama Kier ]. Niewolnicy przeznaczenia [ rosmaneczka ]. Nieśmiertelne serca [ rosmaneczka ]. Pokochać łotra [ rosmaneczka ]. Niespodziewana propozycja [ Carrolyn ].
legenda-elleshara.blogspot.com
„Co mnie czeka w drodze, której nie wybieram?”: Linki
http://legenda-elleshara.blogspot.com/p/linki.html
8222;Co mnie czeka w drodze, której nie wybieram? The shadow of Gritmore. Elfaba vel Ada Otto]. Elfaba vel Ada Otto]. Elfaba vel Ada Otto]. Elfaba vel Ada Otto]. 9 września 2015 13:08. Zapraszam na Pola Elizejskie, na których zrzeszam opowiadania fantastyczne i nie tylko. Pozdrawiam! 20 lutego 2016 14:49. Chciałabym wam opowiedzieć historię panteonów, historię bogów. Choć rozgrywała się ona tysiące lat wcześniej, ma wpływ na to, co dzieje się teraz. Bo bogowie nie wybaczają, nie zapominają. I...Rozdział ...
po-prostu-ted.blogspot.com
„Raczej siedzimy na dachach. Bawimy się w powietrze.” Po prostu Ted: II rozdział: odnalazłeś mnie, gdy nikt inny nie patrzył...
http://po-prostu-ted.blogspot.com/2013/11/ii-rozdzia-odnalazes-mnie-gdy-nikt-inny.html
II rozdział: odnalazłeś mnie, gdy nikt inny nie patrzył. Ted z lekką tęsknotą wspominał pierwsze wyjazdy, na których główną atrakcją były jego popisy metamorfomagią. Uczniowie łaknęli towarzystwa młodego Lupina i wychodzili całymi grupami na korytarz, żeby patrzeć na cyrk, jaki odstawiał i śmiać się z nienaturalnych kształtów uszu, dziwacznych kolorów włosów lub ogromnych, haczykowatych nosów. Czasami parodiował nauczycieli; pomysłów na jednoosobowe przedstawienia mu nie brakowało. 8211; Obrócił głowę i ...
tanczaca-ze--smokami.blogspot.com
Tańcząca ze smokami [P]: Marzycielka
http://tanczaca-ze--smokami.blogspot.com/p/marzycielka.html
Tańcząca ze smokami [P]. Marzycielką jestem niemal od czterech lat, aczkolwiek piszę już znacznie dłużej. Nie potrafię bez tego żyć i cały czas dążę do perfekcji :P. Uwielbiam książki — szelest kartek i skryte w nich historie. Uwielbiam też w miarę ambitne filmy — najczęściej kostiumowe albo fantasy, aczkolwiek nie pogardzę ciekawym science-fiction czy przyjemną komedią. Jestem niemalże uzależniona od tumblra i czekolady :D. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook.
po-prostu-ted.blogspot.com
„Raczej siedzimy na dachach. Bawimy się w powietrze.” Po prostu Ted: Odcinek specjalny: pierwsze święta Lupinów w czterech krótkich fragmentach
http://po-prostu-ted.blogspot.com/2013/12/odcinek-specjalny-pierwsze-swieta.html
Odcinek specjalny: pierwsze święta Lupinów w czterech krótkich fragmentach. Cicha noc, święta noc, pokój niesie ludziom wszem. Święta. Czas radosnych doznań i pojednań, czas miłości oraz serc przepełnionych nadzieją. I czarodziejskie, i mugolskie domy pękały w szwach od uroczystych nastrojów, oczekiwania i apetycznych zapachów bożonarodzeniowych, tradycyjnych potraw. Każdy się starał, by jego stół wyglądał jak najpiękniej. 8211; O ile nie spalę tego. ptaka? 8211; Zauważyłaś, że ma dzisiaj czerwone włosy?
po-prostu-ted.blogspot.com
„Raczej siedzimy na dachach. Bawimy się w powietrze.” Po prostu Ted: IV rozdział: spłońmy razem, niech nasze prochy wyściełają ziemię...
http://po-prostu-ted.blogspot.com/2014/01/iv-rozdzia-sponmy-razem-niech-nasze.html
IV rozdział: spłońmy razem, niech nasze prochy wyściełają ziemię. Victoire rozbiła lustro i zrzuciła część bibelotów z pobielanej komody. Wściekłość rozsadzała dziewczynę od środka, a upokorzenie i poczucie wstydu falami uderzały do każdego zakątka jej ciała. Przed oczami wciąż miała obraz uciekającego z Różanego Ogrodu Teda. Wiał, jakby goniły go ze trzy diabły. 8211; Moje imię oznacza zwycięstwo. MI. SIĘ. NIE. ODMAWIA! 8211; Całował się ze mną, a potem bezczelnie odszedł. Odbiegł bez pożegnania ...
po-prostu-ted.blogspot.com
„Raczej siedzimy na dachach. Bawimy się w powietrze.” Po prostu Ted: I rozdział: niech nasza bajka trwa...
http://po-prostu-ted.blogspot.com/2013/11/i-rozdzia-niech-nasza-bajka-trwa.html
I rozdział: niech nasza bajka trwa. Dominique, skup się. To nasza ostatnia lekcja i chciałbym się upewnić, że wszystko dobrze zrozumiałaś. Jasne? Niestety miał obowiązki, a jeden z nich wiązał się z najmłodszą córką Fleur i Billa Weasleyów. Trzynastoletnia czarownica wprost nienawidziła transmutacji i w obawie przed złymi ocenami jej rodzice poprosili młodego Lupina. Nie przepadał jednak za siedzeniem z nosem w książkach, odziedziczył wiele talentów po nieżyjących rodzicach. Westchnęła Dominique, dość op...
po-prostu-ted.blogspot.com
„Raczej siedzimy na dachach. Bawimy się w powietrze.” Po prostu Ted: VI rozdział: posiadasz więcej mocy, niż możesz znieść...
http://po-prostu-ted.blogspot.com/2014/04/vi-rozdzia-posiadasz-wiecej-mocy-niz.html
VI rozdział: posiadasz więcej mocy, niż możesz znieść. 8211; To nie jest proste – odparła rezolutnie Davina. – Nie można poznać kogoś w pięć minut ani streścić siedemnastu lat życia w dziesięć. – W jej głosie zabrzmiał żal, jakby była zła na Teda, że nie zainteresował się nią wcześniej. Lub ona nim. Poznali się przecież przypadkowo. 8211; spytał, odgryzając kawałek zimnego wypieku. Lepiej smakowałby na ciepło, ale Davina pewnie nie pomyślała o podgrzaniu ścian koszyka. – Całkiem dobre. Przy tobie czuję s...
SOCIAL ENGAGEMENT