nienapowaznie.blogspot.com
W walce z rozumem...: Niedziela
http://nienapowaznie.blogspot.com/2015/02/niedziela.html
W walce z rozumem. Niedziela, 8 lutego 2015. Znowu obudziłam się po ciężkim wieczorze autodestrukcji. Sama w łóżku, w ciszy, w obojętności. Wstałam, wstawiłam wodę na kawę, wzięłam prysznic - także w obojętności. Gdybym była wierząca, pewnie łudziłabym się, że Bóg mnie wysłuchał i w końcu pozwolił mi przestać odczuwać to wszystko, co biło się we mnie od ponad miesiąca wyciskając łzy i powodując napady tępego bólu. Ale nie jestem. Pojechałam na łyżwy, dobrze jest być wśród ludzi, wtedy trzeba czuć i przeż...
nienapowaznie.blogspot.com
W walce z rozumem...: sierpnia 2014
http://nienapowaznie.blogspot.com/2014_08_01_archive.html
W walce z rozumem. Sobota, 23 sierpnia 2014. Czasami wstaję i myślę sobie, jak będzie dzisiaj wyglądało moje życie. Robiąc listę rzeczy wartych oraz niewartych dzisiejszej uwagi, zawsze pojawia mi się ta sama myśl: porządek. Zawsze myślałam, że jednym sposobem na uzyskanie porządku jest wyzbycie się zbędnych rzeczy, myśli, uczuć, ludzi. Poczucie pustki po dobrze wypełnionym zadaniu. Dzisiaj wstałam i pomyślałam, że za dużo ostatnio myślałam. Więc od dzisiaj przestanę. Udostępnij w usłudze Twitter.
nienapowaznie.blogspot.com
W walce z rozumem...: sierpnia 2012
http://nienapowaznie.blogspot.com/2012_08_01_archive.html
W walce z rozumem. Sobota, 18 sierpnia 2012. I choć ludzie czasami przerażają, nigdy nie należy się ich bać. Iron and Wine - Boy With A Coin. Parę osób, które zna mnie z moich poprzednich blogów, wie jaka byłam kiedyś. Zamknięta w sobie, odseparowana od otaczającego mnie świata, nieco nieśmiała. Zwykła nastolatka z paroma kompleksami, która wieczory spędzała nad książkami, wierząc, że kiedyś jej życie będzie naprawdę wspaniałe. Ps Wy też nie możecie już doczekać się jesieni? Udostępnij w usłudze Twitter.
nienapowaznie.blogspot.com
W walce z rozumem...: lutego 2015
http://nienapowaznie.blogspot.com/2015_02_01_archive.html
W walce z rozumem. Niedziela, 8 lutego 2015. Znowu obudziłam się po ciężkim wieczorze autodestrukcji. Sama w łóżku, w ciszy, w obojętności. Wstałam, wstawiłam wodę na kawę, wzięłam prysznic - także w obojętności. Gdybym była wierząca, pewnie łudziłabym się, że Bóg mnie wysłuchał i w końcu pozwolił mi przestać odczuwać to wszystko, co biło się we mnie od ponad miesiąca wyciskając łzy i powodując napady tępego bólu. Ale nie jestem. Pojechałam na łyżwy, dobrze jest być wśród ludzi, wtedy trzeba czuć i przeż...
nienapowaznie.blogspot.com
W walce z rozumem...: lipca 2012
http://nienapowaznie.blogspot.com/2012_07_01_archive.html
W walce z rozumem. Poniedziałek, 30 lipca 2012. Bo kobiecie nic nie przystoi. The Kooks - Naive. Kobieta powinna być ideałem. Nieważne, że mówicie, że ideałów nie ma. Nieważne, że każdy ma inny ideał. Kobieta powinna być ideałem dla każdego mężczyzny i już, koniec kropka, nie ma dyskusji. A co jeśli mimo tego odgórnego wymogu, do ideału jej jednak dalej niż bliżej? Wtedy komentarzom na jej temat nie będzie końca. Idealny sposób na odstraszenie każdego samca. Uciekają, gdzie pieprz rośnie. Pijany mężczyzn...
nienapowaznie.blogspot.com
W walce z rozumem...: stycznia 2014
http://nienapowaznie.blogspot.com/2014_01_01_archive.html
W walce z rozumem. Sobota, 18 stycznia 2014. Bon Iver - I Can't Make You Love Me. Kiedyś będę nieprzyzwoicie szczęśliwa. Każdego dnia myślę o swoim szczęśliwym życiu. Będzie cudowne. Będzie idealnie. I spokojnie, ale nienudno. Będę osobą, która wykreowała się w moich myślach. Tak bardzo zmodyfikowaną mną, że aż nie mną. Lecz wciąż mną. Wszystko będzie idealne. Takie, jak było przedtem. Albo może nawet odrobinę lepsze. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Pięknie, designersko, Puro.
nienapowaznie.blogspot.com
W walce z rozumem...: Pomyślmy
http://nienapowaznie.blogspot.com/2014/08/pomyslmy.html
W walce z rozumem. Sobota, 23 sierpnia 2014. Czasami wstaję i myślę sobie, jak będzie dzisiaj wyglądało moje życie. Robiąc listę rzeczy wartych oraz niewartych dzisiejszej uwagi, zawsze pojawia mi się ta sama myśl: porządek. Zawsze myślałam, że jednym sposobem na uzyskanie porządku jest wyzbycie się zbędnych rzeczy, myśli, uczuć, ludzi. Poczucie pustki po dobrze wypełnionym zadaniu. Dzisiaj wstałam i pomyślałam, że za dużo ostatnio myślałam. Więc od dzisiaj przestanę. Udostępnij w usłudze Twitter.
nienapowaznie.blogspot.com
W walce z rozumem...: kwietnia 2014
http://nienapowaznie.blogspot.com/2014_04_01_archive.html
W walce z rozumem. Poniedziałek, 7 kwietnia 2014. Wszystko ku. skręca. Gdzie są wszystkie normy, gdzie wszystkie zahamowania, reguły, zasady? Gdzie podziała się ta sławna moralność, gdzie moje "nie powinnaś" wrzeszczące w głowie za każdym razem, gdy chciałam wykonać bardziej ryzykowny ruch? Przestałam się przejmować wszystkim i wszystkimi. Jestem tylko ja. Wygodnie jest robić to, na co ma się ochotę. Bez zakazów i nakazów, bez wyrzutów sumienia. To takie proste. Artur Rojek - Beksa.
nienapowaznie.blogspot.com
W walce z rozumem...: listopada 2013
http://nienapowaznie.blogspot.com/2013_11_01_archive.html
W walce z rozumem. Sobota, 30 listopada 2013. Zauważyłam, że moje zachowanie ma tendencję napadową. Sama nie wiem, który stan jest gorszy. Miewam także napady pracowitości, podczas których potrafię siedzieć całą noc i rozwiązywać zadania z matematyki tudzież rysować w między czasie, bądź też uczyć się wszystkiego, co mi się akurat nawinie. Szkoda, że to tylko napady, a nie stan stały. Wtedy nie musiałabym wyrywać sobie włosów z głowy na myśl o maturze. Miewam też napady matematycznego myślenia. To zabawn...
