ezaisk.blogspot.com
ezaisKsiaze
http://ezaisk.blogspot.com/2011/02/uff.html
A tak poza tym polecam kursy i szkolenia www.akademiaparp.gov.pl. Wprawdzie nie jest tego wiele, ale to darmowe szkolenia finansowane przez PARP i wystarczy się poprawnie zarejestrować żeby uzyskać dostęp do wszystkich materiałów. 17 lutego 2011 12:29. Dzięki za link, zaraz pooglądam :. 23 lutego 2011 23:02. To ja również chętnie zajrzę :). Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Wyświetl mój pełny profil. Mały Kowboj, Bohater Rodziny i 5 kg na plusie. Obsługiwane przez usługę Blogger.
ezaisk.blogspot.com
ezaisKsiaze: stycznia 2010
http://ezaisk.blogspot.com/2010_01_01_archive.html
Początek roku minął dość. aktywnie. Podsumowanie zeszłego roku z punktu widzenia działu handlowego na Mazurach, od razu potem krótkie szkolenie w Szwecji. Poza oczywistymi plusami takich wyjazdów (nowe miejsca, nowi ludzie, smaczne i czasem nietypowe jedzenie, trunki wszelakie te z % i bez nich.) są też, nieco mniej oczywiste dla niektórych - minusy. To były bardzo przyjemne dwa tygodnie urlopu, teraz wracam do trybu "od w-endu do w-endu" :). PS: Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
ezaisk.blogspot.com
ezaisKsiaze: marca 2010
http://ezaisk.blogspot.com/2010_03_01_archive.html
Pierwsze "przesłuchanie" kandydatki na nianię już za nami. Miła i sympatyczna prawie 30-latka. Ocena ogólna jakieś 7/10. Mamy pewne podejrzenia co do palenia tytoniu (duży minus), trochę plątała się w zeznaniach jeśli chodzi o opiekę nad jej synkiem w przypadku choroby i dostępnością dziadków, itp. W zasadzie. nie była zła. W sensie opiekunki, nie aspektów wizualnych, jak niektórzy mogliby sądzić po przeczytaniu wcześniejszego fragmentu :P. Wyświetl mój pełny profil. Obsługiwane przez usługę Blogger.
ezaisk.blogspot.com
ezaisKsiaze: lutego 2010
http://ezaisk.blogspot.com/2010_02_01_archive.html
Początek roku dość trudny rodzinnie. Najpierw kiepsko ze zdrowiem teścia, po kuracji interferonem. Potem śmierć wuja mojej mżonki, czyli brata teścia. Rak z przerzutami. Morfina. Temat mi znany aż za dobrze. Zawodowo nieco lepiej. Coś się dzieje, zainteresowanie jest, umowy też. Na pewno lepiej niż o tej porze w zeszłym roku, ale premii pewnie nie będzie. W końcu "kryzys" trwa, nie? Jak dla mnie to najlepiej jakaś niebrzydka studentka. :P Jakieś kandydatki? Wprawdzie blogowa ciocia Madzia sugerowała wios...
ezaisk.blogspot.com
ezaisKsiaze: kwietnia 2010
http://ezaisk.blogspot.com/2010_04_01_archive.html
W ciągłym pośpiechu, wiecznej pogoni nie wiadomo za czym (chyba za wczorajszym dniem), znowu zaniedbuję bloga. W wielkim, telegraficznym skrócie:. Większość czasu spędzam w samochodzie. Jak wracam do domu, padam na pysk. Nic mi się nie chce, nawet siedzieć przy kompe. Najchętniej poszedłym spać, ale to tak trochę głupio kłaść się przed 21, nie? Wyświetl mój pełny profil. Mały Kowboj, Bohater Rodziny i 5 kg na plusie. Szablon Okno obrazu. Autor obrazów szablonu: konradlew. Obsługiwane przez usługę Blogger.
ezaisk.blogspot.com
ezaisKsiaze
http://ezaisk.blogspot.com/2011/01/uff.html
Uff Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Dwudniowa służbowa eskapada z całkowitym przebiegiem ponad 900 km w sumie całkiem udana. Nie licząc oczywiście czasu poza domem, bez Mżonki i Kropka. Że moja Mżonka bywa złośliwa to wiedziałem, ale Kropek ostatnio robi się coraz gorszy. Złośliwy, nieposłuszny, ciągle stara się wszystko układać po swojemu. Sprawdzałem już różne metody i jak dotąd skutecznej nie znalazłem. Bunt dwulatka? Jakieś pomysły jak ujarzmić naszego Kropka? 13 stycznia 2011 02:08. Szablon O...
ezaisk.blogspot.com
ezaisKsiaze: listopada 2009
http://ezaisk.blogspot.com/2009_11_01_archive.html
Z jednej strony lubię wyjazdy do klientów, lubię bowiem samą jazdę samochodem i przebywanie poza biurem. Praca biurowa i przewalanie sterty papierków mnie nudzi i kontakt z ludźmi, rozmowy, negocjacje to dla mnie zdecydowanie ciekawsze zajęcie. Z drugiej strony natomiast, na ogół wracam do domu później, niż z biura, czyli tym samym mniej czasu spędzam z rodziną. Internet służył mi do zabawy, potem do zabawy i pracy, aż w końcu przyczynił się w ogromnej mierze do zmiany mojego całego życia. Nie wiedzi...
ezaisk.blogspot.com
ezaisKsiaze
http://ezaisk.blogspot.com/2011/01/poczatek-roku-szykuje-sie-bardzo-trudny.html
Początek roku szykuje się bardzo trudny. Kropek chory, Mżonka chora. Mnie coś bierze, ale nadal walczę. Przed nami zamiana naszej sypialni z pokojem Kropka. Żyjemy od kłótni do kłótni. Oboje zmęczeni, zdenerwowani Kropkiem, remontem, pracą, itp itd. Sam nie wiem już czym. Siedzimy jak na beczce z prochem czekając kiedy wybuchnie. Czasem są fajerwerki, ale to nic w porównaniu z tym, co może się dziać kiedy zaczniemy naprawdę remontować Kropka pokój. Do tego przede mną dużo jeżdżenia po Polsce, spotkań z K...
ezaisk.blogspot.com
ezaisKsiaze
http://ezaisk.blogspot.com/2011/09/zbyt-wiele-spraw-na-gowie-powoduje-ze.html
Zbyt wiele spraw na głowie powoduje, że nie mam czasu pisać, ani nawet czytać tego co napiszą ludzie, których w pewnym sensie poznałem za sprawą ich notek. Przydałaby się opcja "ściągnij aktualizację", żeby za jednym tchem wszystko nadrobić. Przez te pół roku wiele się wydarzyło. Z ciekawych wydarzeń chronologicznie. Mniej-więcej ;-). Kropek dostał się do przedszkola. Tego samego, do którego chodziłem ja dziecięciem będąc. Nieporozumienie z Kropka nianią, które skończyło się istną wojną i prawie zostaliś...
ezaisk.blogspot.com
ezaisKsiaze: listopada 2010
http://ezaisk.blogspot.com/2010_11_01_archive.html
Tadam Oto jestem. Znaczy: żyjemy. Cała trójeczka :-). W stosunku do czasu, gdy pisałem poprzednią notkę:. Bez zmian: miejsce pracy, Mżonka (cały czas, niezmiennie ta sama) i lokum. Zmieniły się: aura za oknem, Kropek (ciągle rośnie, powoli zaczyna gadać i od wczoraj potrafi cudownie, bezbłędnie wypowiedzieć swoje imię - "Jaś". Razem z "ś" na końcu :-). Tymczasem zmykam w końcu obejrzeć jakiś film, który, mam nadzieję, odtworzy nasze kino domowe. Wyświetl mój pełny profil. Obsługiwane przez usługę Blogger.