art-of-killing.blogspot.com
Art of killing : czerwca 2015
http://art-of-killing.blogspot.com/2015_06_01_archive.html
Poniedziałek, 29 czerwca 2015. Z nerwów nie wiedziałem od czego zacząć, aż poczułem wibracje w kieszeni. Ostrożnie wyjąłem telefon spoglądając na nadawcę. Justin. Mam tu gościa, zgadnij kogo. - zaśmiał się. Jeśli coś jej się stało. - nie dokończyłem. Tak, tak. Rozumiem. Zabiję Cię. - wrzasnąłem do słuchawki. Wiedziałem, że tej nocy padną trupy, nie byłem tylko pewien, po której stronie. Od razu wsiadłem do auta i pojechałem do starego znajomego, który był mi winien przysługę. Dobijałem się do drzwi.
art-of-killing.blogspot.com
Art of killing : Rozdział 05.
http://art-of-killing.blogspot.com/2015/04/rozdzia-05.html
Sobota, 11 kwietnia 2015. Czujecie się czasem tak jakby życie wyrywało się wam spod kontroli? Że wcale nie zamierza być wobec was fair? Potajemnie planuje jak wprowadzić was w błąd, wcale nie obchodzi go wasze życie, ani wasza osoba. Czasami właśnie takie odnoszę wrażenie. Wydaje mi się, że jestem tu niepotrzebna. Niechciana. Odosobniony wyrzutek. Każdego dnia zbiera mi się na refleksje. Staram się to zaakceptować jak i zarówno nienawidzić. Opowiesz mi o tym? Powiedział łagodnym tonem głosu. Moi rodzice ...
art-of-killing.blogspot.com
Art of killing : Rozdział 10.
http://art-of-killing.blogspot.com/2015/05/shh.html
Niedziela, 24 maja 2015. Shh - szatyn podszedł do mnie uspokajając. Nie - odsunęłam się stanowczo. Mam tego dość. - otarłam twarz z łez, sięgnęłam torebkę i wyszłam z apartamentu. Takiego obrotu sprawy nawet ja się nie spodziewałam. To mnie przytłoczyło. Przemierzając kolejne ulice Las Vegas, usiadłam na pobliskiej ławce chcąc chwilę pomyśleć. Krzyknął z daleko ciemnoskóry mężczyzna. Nieznajomy podszedł bliżej i zdjął nakrycie z głowy. Jestem Jose. - usiadł obok przedstawiając się. Zaciągnęłam się kilkak...
art-of-killing.blogspot.com
Art of killing : Rozdział 14.
http://art-of-killing.blogspot.com/2015/10/rozdzia-14.html
Niedziela, 4 października 2015. Przez kilka sekund stałem w bezruchu. Chciałem coś powiedzieć, zrobić jakiś gest, ale nie mogłem. To było ponad moje siły. Witaj - mruknęła delikatnie unosząc kąciki ust. Przeczesałem włosy dłonią, biorąc głęboki oddech. Usiądźmy. - zaproponowałem po chwili. Dziewczyna przytaknęła i posłusznie usiadła przy zarezerwowanym stoliku. Nie wiedziałem, co powiedzieć. Miałem tyle pytań. Zapytała spoglądając w moją twarz z lekkim. żalem? Przejdźmy do sedna. Po co to spotkanie?
art-of-killing.blogspot.com
Art of killing : kwietnia 2015
http://art-of-killing.blogspot.com/2015_04_01_archive.html
Poniedziałek, 20 kwietnia 2015. Naszą rozmowę przerwała Caroline wchodząca do salonu z ręcznikiem owiniętym wokół jej ciała. Co to kurwa ma być? Justin, nie mam żadnych rzeczy, czy znalazłoby się coś dla mnie w Twojej szafie? Em, tak, zaraz coś znajdę. - podrapał się po głowie i wyszedł z pomieszczenia. Miałam ochotę udusić ją własnymi rękoma. Co za laska. Powoli żałuję, że ją uratowałam. Doprawdy. W tym momencie zrobiło mi się jej żal. Ze złości popadłam we współczucie. Na dodatek w samej bieliźnie?
art-of-killing.blogspot.com
Art of killing : lipca 2015
http://art-of-killing.blogspot.com/2015_07_01_archive.html
Wtorek, 21 lipca 2015. Minęły dwa lata. Nadal jestem w Londynie. Wszystko wróciło do normy. Jestem spokojniejsza. W pewnym stopniu czuję ulgę, ale za każdym razem, jakaś namiastka próbuje się wedrzeć do środka i przypomnieć o sobie. Postanowiłam raz na zawsze skończyć z poprzednim życiem. Zero gangsterów, czarnych interesów czy tajemniczych morderstw. Mając 21 lat, powinnam przeżywać najbarwniejsze chwile w swoim życiu. Teraz właśnie tak będzie. A co, masz ochotę na więcej? O nie, poranny seks to i tak z...
art-of-killing.blogspot.com
Art of killing : września 2015
http://art-of-killing.blogspot.com/2015_09_01_archive.html
Środa, 16 września 2015. Witam wszystkich i z góry oświadczam, że na czas nieokreślony rzucam pisanie. Powody nie muszą być wam znane, jednak jest mi cholernie przykro, że was rozczarowuję. Ask w dalszym ciągu będzie aktywny. Może kiedyś wrócę i dokończę to opowiadanie. Blog w dalszym ciągu będzie dostępny dla czytelników starych jak i nowych. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Samanta, początkująca amatorka opowiadań. Wyświetl mój pełny profil. Co sądzisz o tym blogu? Shh - sza...
art-of-killing.blogspot.com
Art of killing : INFORMOWANI
http://art-of-killing.blogspot.com/p/informowani.html
Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. 22 marca 2015 01:43. 22 marca 2015 02:35. 22 marca 2015 13:41. 28 marca 2015 18:45. 29 marca 2015 00:01. Dziękuję Ci za komentarz na moim blogu. Cieszę się, że Ci się podoba. :). Http:/ oczami-kurdupelka.blogspot.com/. Life is brutal, bitch. 16 kwietnia 2015 07:44. Jeżeli lubisz FanFiction o 1D lub opowiadania o tematyce fantastycznej to zajrzyj. Możliwe, że ci sie spodoba ;). Druga część Upadłej i Łowców pt. Exposed to Trial. 1 maja 2015 12:11.
art-of-killing.blogspot.com
Art of killing : Rozdział 01.
http://art-of-killing.blogspot.com/2015/03/rozdzia-01.html
Sobota, 21 marca 2015. Obudziłam się z przeraźliwym krzykiem. Moje ciało było całe spięte. Koszmary dają się we znaki. To śmieszne jak wyobraźnia człowieka potrafi działać. Przetarłam spocone czoło i wstałam z zamiarem wzięcia kąpieli. Rozebrałam się i stanęłam przed lustrem. W dalszym ciągu mam kilka siniaków od ostatniej wizyty u Markusa. Nie chciał mi pomóc, więc poniósł pewne straty. Jego wybór, jego błąd. Po skończonej kąpieli i ubrana. Piątek 16 lipca 2015 Las Vegas. Schowałam pamiętnik do torby i ...
SOCIAL ENGAGEMENT