siostrowo-lalkowo.blogspot.com
U czarownicy: kwietnia 2014
http://siostrowo-lalkowo.blogspot.com/2014_04_01_archive.html
Sobota, 26 kwietnia 2014. Byłam dzisiaj na meecie. Ach, co to był za meet! Gadałyśmy przez 4 godziny siedząc na podłodze w Pasażu Grunwaldzkim, jedząc kurczaki z KFC,. Biegając co chwila po wielką dolewkę, rozrzucając wszędzie na około rurki ,ubierając wigi i ,oczywiście,. Macając lalki ;), przez co byłyśmy bardzo dużą atrakcją, chyba nawet większą niż Żelazny Tron,. Z "Gry o tron", który tam niedawno stanął. Zdjęć jest dość mało, bo ja geniusz zapomniałam naładować aparat,. Pullip Seila, Rudej. Nie prze...
just-the-right-amount-of-awkward.blogspot.com
wonderstruck: czerwca 2014
http://just-the-right-amount-of-awkward.blogspot.com/2014_06_01_archive.html
Poniedziałek, 9 czerwca 2014. 9th June, Monday. Notka dedykowana Deadly Droll. Która nieustannie wypytywała mnie o to, czy żyję x3. Żyję, żyję x3. Miyu też żyje ;p. Przepraszam za to jednodniowe opóźnienie, ale -. A) miałam karę na komputer,. B) zmierzałam się z paroma problemami, zarówno prywatnymi, jak i lalkowymi. Przez kilka strasznych minut zastanawiałam się nawet nad sprzedaniem Miyu D:. Ale już jest dobrze, moja plastikowa panna zostaje u mnie i wszystko jest w porządku, yay! Łapki i obitsu, tak!
my-little-dollhouse.blogspot.com
by Rie: Meet
http://my-little-dollhouse.blogspot.com/2014/04/meet.html
Niedziela, 27 kwietnia 2014. Chciałabym zacząć od tego, że najprawdopodobniej tu wracam. Dostałam kilka próśb o to i postanowiłam spróbować ponownie. Szczerze mówiąc stęskniłam się za tą atmosferą, siedzeniem wśród lalek, przebieraniem, zdjęciami, tłuczeniem o klawiaturę "żeby coś napisać bo jakoś tu pusto". Nie mam większych planów, to wszystko jest bardzo spontaniczne i nie wiem, co z tego wyjdzie. Po prostu zatęskniłam. O, to ja). O, tu wiem, że jest to. Anabelle (? Udostępnij w usłudze Twitter. Ślicz...
just-the-right-amount-of-awkward.blogspot.com
wonderstruck: kwietnia 2014
http://just-the-right-amount-of-awkward.blogspot.com/2014_04_01_archive.html
Sobota, 26 kwietnia 2014. 26th of April, Sunday. Dzisiaj piszę notkę meetową (pierwszą w moim życiu, mimo, że meet był trzecim, na którym byłam). Dziś rano, około 12.00 (i tak prawie wszyscy przyszli wcześniej) spotkałyśmy się w Pasażu Grunwaldzkim. W meecie wzięły udział -. Kot z Cheshire (brak bloga). Jeśli chodzi o obitsu, to p. O feriowym meecie i półgumowym obitsu Izumi trochę bałam się tych ciałek, ale dzisiaj Izumi miała piękne obitsu SBH i po prostu się w nim zakochałam, muszę je mieć! Izumi ma u...
just-the-right-amount-of-awkward.blogspot.com
wonderstruck: czerwca 2015
http://just-the-right-amount-of-awkward.blogspot.com/2015_06_01_archive.html
Poniedziałek, 29 czerwca 2015. 29th of June, Monday. Wth post w poniedziałek. Wcale nie nie było mnie przez ponad miesiąc. Totalnie napisałam cztery notki od tej poprzedniej. Jestem w bardzo złej sytuacji psychicznej w tym momencie. Taty komputer, na którym był mój Wiedźmin, ma problem i nie można go używać. Nie było mnie, gdyż Deadly Droll. Także proszę zero hejtu na mnie, ok? Zdjęcia mam zrobione z, hm, niedzieli tydzień temu? No, wiecie, jak to jest. Bardzo mi się nie chce nic pisać, wiecie? Precel si...
just-the-right-amount-of-awkward.blogspot.com
wonderstruck: 29th of June, Monday
http://just-the-right-amount-of-awkward.blogspot.com/2015/06/29th-of-june-monday.html
Poniedziałek, 29 czerwca 2015. 29th of June, Monday. Wth post w poniedziałek. Wcale nie nie było mnie przez ponad miesiąc. Totalnie napisałam cztery notki od tej poprzedniej. Jestem w bardzo złej sytuacji psychicznej w tym momencie. Taty komputer, na którym był mój Wiedźmin, ma problem i nie można go używać. Nie było mnie, gdyż Deadly Droll. Także proszę zero hejtu na mnie, ok? Zdjęcia mam zrobione z, hm, niedzieli tydzień temu? No, wiecie, jak to jest. Bardzo mi się nie chce nic pisać, wiecie? Precel si...
my-little-dollhouse.blogspot.com
by Rie: kwietnia 2014
http://my-little-dollhouse.blogspot.com/2014_04_01_archive.html
Niedziela, 27 kwietnia 2014. Dwie notki na dzień, rozszalałam się! Wszędzie pojawia się w relacjach z meetu, ale nie było jej jeszcze u mnie. Siedzi w moim domu dość długo, ale jeszcze się nią nie pochwaliłam. A naprawdę jest czym! Kupiłam ją przez przypadek, jeśli tak można to nazwać. Po prostu los chciał, że pojawiła się w bardzo niskiej cenie na flte.pl. A ja miałam ogólny zarys przyszłej lalki, który idealnie wpasował się w jej model i tak wylądowała w moim domu. W sukience i obitsu Rias, bo czemu nie.