klejnotyart.blogspot.com
klejnoty - czyli wszystko co się świeci: grudnia 2010
http://klejnotyart.blogspot.com/2010_12_01_archive.html
Poniedziałek, 27 grudnia 2010. Przed końcem roku Wam życzę samych plusów a sobie makowca (bo podobno rozwesela). Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Poniedziałek, 20 grudnia 2010. Pomysły na świąteczny prezent. 1 Rzeczy wykonane na drutach bądź szydełku od zawsze stanowiły dobry pomysł na obdarowanie bliskiej osoby. Ile to czasu i energii trzeba poświęcić, a jaka radość obdarować kogoś kto doceni:). 8 Oczywiście zrobiona przez siebie biżuteria, al...
klejnotyart.blogspot.com
klejnoty - czyli wszystko co się świeci: maja 2011
http://klejnotyart.blogspot.com/2011_05_01_archive.html
Niedziela, 22 maja 2011. Noc w Muzeum- 14 maja, bo to normalne o tej porze. Normalnie o tej porze odwiedzam w ramach Nocy w Muzeum, Muzeum Bursztynu znajdujące się w Katowni w Gdańsku. Odwiedzam, z jednego kluczowego powodu, dla tej miłej Pani znajdującej się na zdjęciu. Co prawda nie mam dowodu, że ta jaszczurka zatopiona w bursztynie to Pani, ale jakoś tak automatycznie sobie ją zakodowałam jako formę żeńską. A jednak się udało, i to jest właśnie zadziwiające. A tutaj cała masa roślin, porostów i innych.
klejnotyart.blogspot.com
klejnoty - czyli wszystko co się świeci: października 2010
http://klejnotyart.blogspot.com/2010_10_01_archive.html
Poniedziałek, 25 października 2010. Bardzo fajnie zrobiony i sporo ciekawych wiadomości dla tych, co się interesują biżuterią. A w dodatku prowadzą konkurs. Normalnie mogłabym wszystko to na siebie założyć, dawno nie widziałam konkursu z tak obiecującą biżuterią. Ludzie to jednak są utalentowani. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Niedziela, 3 października 2010. Oto zdjęcie (tak było zrobione w wakacje:P). Udostępnij w usłudze Twitter. Tworzeniem...
klejnotyart.blogspot.com
klejnoty - czyli wszystko co się świeci: września 2010
http://klejnotyart.blogspot.com/2010_09_01_archive.html
Niedziela, 12 września 2010. Teraz przechodzimy do najtrudniejszej fazy naprawy tego naszyjnika, czyli zabawa z klejem. A jak już wspominałam zabawa z klejem dostarcza duuużo wrażeń i atrakcji. Może nie tej rangi co połykacze ognia ale blisko. Cóż ja tu przygotowałam. I klej się pojawił oczywiście, i łapaczki, i stopery, i kółeczka oraz zapięcia. Łańcuszek, który widać na zdjęciu jest łańcuszkiem do regulacji. Jesień jest dobrą porą do twórczych napraw i działania w zaciszu domu. Dlatego przygotowani...
klejnotyart.blogspot.com
klejnoty - czyli wszystko co się świeci: maja 2010
http://klejnotyart.blogspot.com/2010_05_01_archive.html
Czwartek, 20 maja 2010. Dzisiaj kilka słów o rodzajach kolczyków. Kolczyki zresztą jak każda biżuteria posiadają bogactwo form, i tylko od wyobraźni twórcy zależy jak będą się prezentować. Przedstawiam tylko te najbardziej podstawowe i popularne:. Earcuffs- to jest angielska nazwa, nie wiem jak one się nazywają po polsku. Chodzi o takie które zapina się na uchu, oplatają, one ucho, albo robi się dziurkę powyżej płatka ucha. Link chain- łańcuszkowy kolczyk. Bardzo popularny i prosty typ kolczyka. ...Trian...
klejnotyart.blogspot.com
klejnoty - czyli wszystko co się świeci: kwietnia 2010
http://klejnotyart.blogspot.com/2010_04_01_archive.html
Sobota, 24 kwietnia 2010. Ponieważ nie pomylę się, kiedy powiem, że dla każdej kobiety kolory są ważne, mogę również stwierdzić, że nie każdy mężczyzna ceni sobie znajomość kolorów. Są już oczywiście różne anegdoty jak to na pytanie jaki to był samochód kobieta często odpowiada że czerwony a facet że to skoda:). Chociaż osobiście znam mężczyzn którzy znają się na kolorach lepiej niż ja i znam również takich którzy jak usłyszeli że koleżanka ma bluzkę w kolorze amarantowym śmiali się z tego do wieczora.
klejnotyart.blogspot.com
klejnoty - czyli wszystko co się świeci: lipca 2010
http://klejnotyart.blogspot.com/2010_07_01_archive.html
Wtorek, 20 lipca 2010. Strzelania też trochę było, jak to u żołnierzy Napoleona. Bardziej zabawnie i bardziej dla dorosłych było na przedstawieniu "Saints and Fools", czyli święci i głupcy. To zabawna, choć nieco hermetyczna opowieść Teatru Weak o chrystianizacji Szwecji, prowadzonej przez biskupa Zygfryda. Zygfryd wyglądał nie jak członek kółka różańcowego ale jak pierwszej klasy zespołu heavy metalowego. I równie ostro dawał czadu po szwedzku:). Koniecznie przeczytajcie ten fajny artykuł:. Tutaj Zakonn...
klejnotyart.blogspot.com
klejnoty - czyli wszystko co się świeci: Górski urlop
http://klejnotyart.blogspot.com/2011/07/gorski-urlop.html
Czwartek, 14 lipca 2011. I pomimo, że pogoda przypomina wrzesień i słoneczny lipiec, wybrałam się na urlop w góry. Jak co roku. Padało, wiało, temperatura spadała i mgła atakowała. Aż się w górach zgubiliśmy, a potem się odnaleźliśmy nie na przełęczy jak planowaliśmy tylko na szczycie góry:). A jak odpoczęłam psychicznie przed nowym rokiem pełnym wyzwań:) ale nie przeszkadza mi to iść na drugi urlop:). A jak u Was z urlopami? Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. 16 lipca 2011 12:24.
klejnotyart.blogspot.com
klejnoty - czyli wszystko co się świeci: stycznia 2011
http://klejnotyart.blogspot.com/2011_01_01_archive.html
Piątek, 7 stycznia 2011. Krok po kroku-kolczyki na podstawie. Dzisiaj małe krok po kroku tworzenie kolczyka z wykorzystaniem podstawy, już gotowej. Proste i genialne jak koło, z którego będziemy korzystać. Ja przygotowałam srebrne kulki, różnej wielkości, aby zamiast koloru dodać trochę faktury. Tradycyjnie przygotowujemy coś do ściskania oraz bigle. Podstawę otwieram nakładam w odpowiedniej- wymyślonej przeze mnie kolejności. Nakładam większy koralik i kontynuuję z mniejszymi. Gdańsk, Pomorskie, Poland.
klejnotyart.blogspot.com
klejnoty - czyli wszystko co się świeci: lipca 2011
http://klejnotyart.blogspot.com/2011_07_01_archive.html
Czwartek, 14 lipca 2011. I pomimo, że pogoda przypomina wrzesień i słoneczny lipiec, wybrałam się na urlop w góry. Jak co roku. Padało, wiało, temperatura spadała i mgła atakowała. Aż się w górach zgubiliśmy, a potem się odnaleźliśmy nie na przełęczy jak planowaliśmy tylko na szczycie góry:). A jak odpoczęłam psychicznie przed nowym rokiem pełnym wyzwań:) ale nie przeszkadza mi to iść na drugi urlop:). A jak u Was z urlopami? Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook.
