wloczykijstwo.blogspot.com
Włóczykijstwo: grudnia 2009
http://wloczykijstwo.blogspot.com/2009_12_01_archive.html
Czwartek, 10 grudnia 2009. Z nudów. / out of boredom. Razu pewnego miałem nocny lot, brak chęci na sen i brak książki. W prawdzie był 11 września, a lot odbywał się w Stanach, lecz raczej nie był to powód mej bezsenności. Innym to nie przeszkadzało, bo cały pokład beztrosko sobie drzemał. Poza buczeniem silników cisza. Przeglądałem magazyn pokładowy i naszła mnie myśl, że od bodajże dwóch lat nic nie rysowałem. No to spróbowałem. Annyong, Nihao itd! Wyświetl mój pełny profil. Z nudów. / out of boredom.
wloczykijstwo.blogspot.com
Włóczykijstwo: czerwca 2008
http://wloczykijstwo.blogspot.com/2008_06_01_archive.html
Niedziela, 15 czerwca 2008. Wczoraj na ulicy Kuba wypatrzył Koreańca w koszulce z napisem na plecach "POLSKA, dream line" i z białym orłem. Dostał od nas soju ;). Sobota, 14 czerwca 2008. Prezentacji wspomnienia i nauka polskiego. Profesjonalizm naszej prezentacji z IFMu zachwycił słuchaczy. Klik, coby se takie duże zrobić]. Czwartek, 12 czerwca 2008. Po głowie mu chodzi. Ostatnio mi taki pomysł po głowie chodzi. Zeby zdac w stanach prawko na motor. Annyong, Nihao itd! Wyświetl mój pełny profil.
travelbabel.blogspot.com
Travel Babel: Już jedziemy - Etiopia
http://travelbabel.blogspot.com/2009/12/juz-jedziemy-etiopia.html
Wokół ludzi i miejsc. Niedziela, 13 grudnia 2009. Już jedziemy - Etiopia. Za 2h jedziemy na lotnisko. Etiopia. Tradycyjnie nie mogę zasnąć. Wczoraj śniły mi się hieny, które w Hararze karmione są w centrum miasta wieczorem. Zanim dotrzemy do nich idziemy na treking w Góry Simien. Niektórzy mówią, że to najpiękniejsze góry świata. Niedziela, grudnia 13, 2009. Mam nadzieję, ze dolecieliście szczęśliwie a u nas fajna zima za oknem i kominiarze roznoszą kalendarze na Nowy 2010 Rok. 16 grudnia 2009 05:24.
travelbabel.blogspot.com
Travel Babel: Dziękując dezodorantom... zima w październiku...
http://travelbabel.blogspot.com/2009/10/dziekujac-dezodorantom-zima-w.html
Wokół ludzi i miejsc. Poniedziałek, 19 października 2009. Dziękując dezodorantom. zima w październiku. Dokapitalizowaliśmy dwutlenkiem węgla naszą niedoinwestowaną przestrzeń powietrzną. Wyemitowaliśmy w nadmiarze, wycięliśmy w pień marzenia o amazońskiej puszczy, zielone płuca zakleiliśmy asfaltem spalin. Wydaje się że klimat wessaliśmy w czarną dziurę ozonową i wypluwany jest on teraz w różnych częściach świata losowo, bez wglądu na pory roku. Jakiś amerykański dzięcioł na pewno wystukuje morsem po gło...
travelbabel.blogspot.com
Travel Babel: grudnia 2009
http://travelbabel.blogspot.com/2009_12_01_archive.html
Wokół ludzi i miejsc. Niedziela, 13 grudnia 2009. Już jedziemy - Etiopia. Za 2h jedziemy na lotnisko. Etiopia. Tradycyjnie nie mogę zasnąć. Wczoraj śniły mi się hieny, które w Hararze karmione są w centrum miasta wieczorem. Zanim dotrzemy do nich idziemy na treking w Góry Simien. Niektórzy mówią, że to najpiękniejsze góry świata. Niedziela, grudnia 13, 2009. Na tym blogu - zdjęcia z archiwum. Już jedziemy - Etiopia. Wyświetl mój pełny profil. Linie lotnicze - swiat. 4 Par Lagerkvist Barabas.
travelbabel.blogspot.com
Travel Babel: Life is fuckin' crazy...
http://travelbabel.blogspot.com/2010/01/life-is-fuckin-crazy.html
Wokół ludzi i miejsc. Środa, 27 stycznia 2010. Life is fuckin' crazy. Prawda jest taka, że przez długi czas miałem spakowany plecak. W każdej chwili założyć, obrócić się na pięcie i uciec. Tak ucieczka. Znajoma mojej siostry psychiatry mówi, że to dlatego, że nie przespałem się ze swoja matka. Cokolwiek z punktu widzenia psychologów to by nie znaczyło chyba już się z Nia /nia? Środa, stycznia 27, 2010. Http:/ picasaweb.google.com/szostak.anka/USA2007Detroit? 13 czerwca 2011 02:34. 2 lipca 2011 09:02.
travelbabel.blogspot.com
Travel Babel: lutego 2009
http://travelbabel.blogspot.com/2009_02_01_archive.html
Wokół ludzi i miejsc. Wtorek, 24 lutego 2009. Fez – najstarsze miasto Maroka, pierwsza stolica. Ośrodek kultury islamskiej. Dawniej i jego święte miasto. Igiełki minaretów wybijają się ponad zabudowania. Kłują w oczy wysokością, wskazują drogę błądzącym w labiryncie uliczek. Souki - wielokolorowe targowiska ze skórzaną konfekcją - obuwiem i torbami, piramidkami przypraw równoważących zapachy sąsiednich stoisk mięsnych. Koty Dzika strona miasta. Nieujarzmiona niczyją ręką. Niepoddająca się czułośc...Medyn...
travelbabel.blogspot.com
Travel Babel: października 2009
http://travelbabel.blogspot.com/2009_10_01_archive.html
Wokół ludzi i miejsc. Poniedziałek, 19 października 2009. Dziękując dezodorantom. zima w październiku. Dokapitalizowaliśmy dwutlenkiem węgla naszą niedoinwestowaną przestrzeń powietrzną. Wyemitowaliśmy w nadmiarze, wycięliśmy w pień marzenia o amazońskiej puszczy, zielone płuca zakleiliśmy asfaltem spalin. Wydaje się że klimat wessaliśmy w czarną dziurę ozonową i wypluwany jest on teraz w różnych częściach świata losowo, bez wglądu na pory roku. Jakiś amerykański dzięcioł na pewno wystukuje morsem po gło...
travelbabel.blogspot.com
Travel Babel: listopada 2008
http://travelbabel.blogspot.com/2008_11_01_archive.html
Wokół ludzi i miejsc. Środa, 12 listopada 2008. Akademickie trzy miesiące. Polska. Będą pojawiać się kolejne. Na razie tyle, nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda. Środa, listopada 12, 2008. Na tym blogu - zdjęcia z archiwum. Akademickie trzy miesiące. Polska. Wyświetl mój pełny profil. Linie lotnicze - swiat. 4 Par Lagerkvist Barabas. 3 GG Marquez A story of shipwrecked sailor. 2 Nicole Krauss The History of Love * * *. 1 Arturo Perez Reverte Flanders Panel.