hellzen.blogspot.com
.:: Hellzen ::.: Słabości...
http://hellzen.blogspot.com/2009/04/sabosci.html
Środa, kwietnia 08, 2009. Jestem za słaby by myśleć. myśl za mnie, proszę! Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Wyświetl mój pełny profil.
hellzen.blogspot.com
.:: Hellzen ::.: Zatrzymać...
http://hellzen.blogspot.com/2009/09/zatrzymac.html
Poniedziałek, września 28, 2009. Zatrzymać się choć na moment. to bardzo niezdrowe, może wywołać złudne uczucie rozkoszy, gdy wnętrzności wreszcie wrócą na swoje miejsce, a w głowie przestanie szumieć. Zawsze wówczas powstaje ryzyko, że już nie będziesz chciał/chciała wrócić na tą rozpędzona karuzelę. . Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Wyświetl mój pełny profil.
hellzen.blogspot.com
.:: Hellzen ::.: września 2009
http://hellzen.blogspot.com/2009_09_01_archive.html
Poniedziałek, września 28, 2009. Zatrzymać się choć na moment. to bardzo niezdrowe, może wywołać złudne uczucie rozkoszy, gdy wnętrzności wreszcie wrócą na swoje miejsce, a w głowie przestanie szumieć. Zawsze wówczas powstaje ryzyko, że już nie będziesz chciał/chciała wrócić na tą rozpędzona karuzelę. . Wyświetl mój pełny profil.
hellzen.blogspot.com
.:: Hellzen ::.: Jest inne/dziwne/obce...
http://hellzen.blogspot.com/2009/03/jest-innedziwneobce.html
Poniedziałek, marca 23, 2009. Te pięć centymetrów zmienia moje życie. Kolejne pięć centymetrów i znów bliżej celu. Więcej bólu, więcej wysiłku, zróbmy zapasy, energia się kończy, odczuwam Ciebie w środku. Boli mnie przy każdym dotknięciu. Boli choć przypadkiem. Boli gdy przepraszam. Boli, że przeszkadzam i wydziwiam. Zabieram cenny komfort, ignoruje granice. Tak rozpaczliwie okazuje strach, że mam ochotę złapać i przytrzymać byś nie uciekł. Zawsze to czuje, czuje mocno w środku, mocno na zewnątrz.
hellzen.blogspot.com
.:: Hellzen ::.: Miła Pani na gwałt ...
http://hellzen.blogspot.com/2010/06/mia-pani-na-gwat.html
Niedziela, czerwca 27, 2010. Miła Pani na gwałt . Dzień dobry, to Pan? Tak, zdecydowanie JA. Gdzie więc pójdziemy? Proponuje taką małą kawiarenkę, tu za rogiem. Czasem przychodzę tam po pracy na małą kawę, tak dla relaksu. Rozumiem, a potem? Potem wyjdę i tamtą drogą, tu pod laskiem będę wolno szła do domu, Pan oczywiście widzi tamte krzaki, przez pewien fragment osłaniają ścieżkę z obu stron, to się chyba przyda, prawda? Oczywiście, rozumiem. Ma pani jakiś scenariusz całego zajścia? Możliwe, wyjdzie bar...
hellzen.blogspot.com
.:: Hellzen ::.: listopada 2006
http://hellzen.blogspot.com/2006_11_01_archive.html
Sobota, listopada 11, 2006. I thought you knew about it. Wyświetl mój pełny profil.
hellzen.blogspot.com
.:: Hellzen ::.: czerwca 2010
http://hellzen.blogspot.com/2010_06_01_archive.html
Niedziela, czerwca 27, 2010. Miła Pani na gwałt . Dzień dobry, to Pan? Tak, zdecydowanie JA. Gdzie więc pójdziemy? Proponuje taką małą kawiarenkę, tu za rogiem. Czasem przychodzę tam po pracy na małą kawę, tak dla relaksu. Rozumiem, a potem? Potem wyjdę i tamtą drogą, tu pod laskiem będę wolno szła do domu, Pan oczywiście widzi tamte krzaki, przez pewien fragment osłaniają ścieżkę z obu stron, to się chyba przyda, prawda? Oczywiście, rozumiem. Ma pani jakiś scenariusz całego zajścia? Możliwe, wyjdzie bar...
hellzen.blogspot.com
.:: Hellzen ::.: Czekając na wyrok...
http://hellzen.blogspot.com/2009/03/czekajac-na-wyrok.html
Poniedziałek, marca 30, 2009. Narysowani przyjaciele, przerysowane duszyczki, radośni pocieszyciele i zbolali poklepywacze. Ich wszystkich piekło pochłonie gdy się znowu obudzi. To co daje mi siłę na co dzień, to cyrograf ze złym losem. Mogę mieć co zechcę, mogę robić co mi się podoba, myśleć mogę i pluć na wszystkich. Wmawiać im los, usypiać ich czujność i dławic własnymi marzeniami. Nawet życie im wmawiać i poruszać jak marionetkami, tylko jedno ALE. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom).
hellzen.blogspot.com
.:: Hellzen ::.: marca 2009
http://hellzen.blogspot.com/2009_03_01_archive.html
Poniedziałek, marca 30, 2009. Narysowani przyjaciele, przerysowane duszyczki, radośni pocieszyciele i zbolali poklepywacze. Ich wszystkich piekło pochłonie gdy się znowu obudzi. To co daje mi siłę na co dzień, to cyrograf ze złym losem. Mogę mieć co zechcę, mogę robić co mi się podoba, myśleć mogę i pluć na wszystkich. Wmawiać im los, usypiać ich czujność i dławic własnymi marzeniami. Nawet życie im wmawiać i poruszać jak marionetkami, tylko jedno ALE. Poniedziałek, marca 23, 2009. Wtulony w miękką kołdr...