kolorowy-swiat-magdy.blogspot.com
Kolorowy świat Magdy: grudnia 2014
http://kolorowy-swiat-magdy.blogspot.com/2014_12_01_archive.html
Poniedziałek, 29 grudnia 2014. Postaram się jeszcze lepiej prowadzić bloga, dodawać ciekawe posty i zaglądać do Was jeszcze częściej. Przed Świętami, blog doczekał się małej metamorfozy. Z Waszych komentarzy wynika, że decyzja o zmianie tła była słuszna. Ostatnio zaczęłam eksperymentuje z programem picmonkey. To był dobry rok! 1 Zorganizuj się - czyli organizer D.I.Y. 2 Promocja w Rossmannie. Rekord odwiedzin bloga padł w listopadzie 2014. Liczba wyświetleń: 2 830. Łączna liczba komentarzy: 1994. Może ta...
kolorowy-swiat-magdy.blogspot.com
Kolorowy świat Magdy: Wspomnienia filmowe
http://kolorowy-swiat-magdy.blogspot.com/2015/10/wspomnienia-filmowe.html
Sobota, 31 października 2015. Rzadko oglądam horrory, a jeśli już to na pewno nie takie straszne, gdzie psychole ganiają się z siekierami. Lubię tajemnicze historie, najlepiej jakieś niewyjaśnione sprawy sprzed lat, pierwszym takim filmem, który oglądał był Nawiedzony. Takie filmy fajnie trzymają w napięciu. Przerażają mnie filmy typu Piła. Teksańska masakra piła mechaniczną, Oszukać przeznaczenie. Laura wychowywała się w sierocińcu, teraz gdy jest szczęśliwą matką i żoną przeprowadza się w domu, w który...
kolorowy-swiat-magdy.blogspot.com
Kolorowy świat Magdy: Maska Kallos Keratin
http://kolorowy-swiat-magdy.blogspot.com/2015/10/maska-kallos-keratin.html
Czwartek, 29 października 2015. Na dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję maski do włosów z Kallosa. To już 4 rodzaj maski, który testowałam (stosowałam już maskę czekoladową, latte i waniliową). Cena: ok.5- 9 zł za 275 mln. Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Citric Acid, Propylene Glycol, Hydrolized Milk Protein, Hydrolized Keratin, Cyclopentasilioxane, Dimenthiconol, Parfum, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone. Miałam duże oczekiwania, co do tej maski. Polecam ...
kolorowy-swiat-magdy.blogspot.com
Kolorowy świat Magdy: października 2014
http://kolorowy-swiat-magdy.blogspot.com/2014_10_01_archive.html
Niedziela, 19 października 2014. Co lubię w jesieni? A więc co lubię w jesieni? Liście szeleszczące pod butami, spacery wśród kolorowych drzew, grube swetry, blask świec. Długie jesienne wieczory lubię spędzać przy dobrej książce lub oglądając interesujący film. A z czym najbardziej kojarzy mi się jesień? Oczywiście z wrzosami, jabłkami i grzybami, w tym roku nie udało mi się ich uzbierać zbyt wiele. A Wy co lubicie w jesieni? Poniedziałek, 13 października 2014. Miss Sporty, Metal Flip. Najlepsze pośród ...
kolorowy-swiat-magdy.blogspot.com
Kolorowy świat Magdy: września 2015
http://kolorowy-swiat-magdy.blogspot.com/2015_09_01_archive.html
Środa, 30 września 2015. Pamiętacie jeszcze mega gorący sierpień? Ciężko było się nie pocić, a najważniejszym kosmetykiem w tym okresie był dobry antyperspirant. Czy produkt od Vichy sprostał temu wyzwaniu? Vichy, 48 h Anti-perspirant. Antyperspirant w kulce 48-godzinna skuteczność działania. Składniki aktywne antyperspirantu gwarantują ochronę nawet do 48 godzin. Antyperspirant zapewnia uczucie komfortu i pozostawia skórę świeżą i elastyczną przez 48 godzin. Nie zachwyciło mnie działanie tego antyperspi...
kolorowy-swiat-magdy.blogspot.com
Kolorowy świat Magdy: listopada 2014
http://kolorowy-swiat-magdy.blogspot.com/2014_11_01_archive.html
Niedziela, 23 listopada 2014. DIY- świeca w jesiennym klimacie. Póki jeszcze całkiem nie zalała Nas fala świątecznych ozdób, udekorowanych choinek, lampek i czekoladowych mikołajków, cieszmy się z jesieni. W prosty i mega szybki sposób ozdobiłam świecę, która idealnie komponuje się z otaczającą Nas aurą. A gdy przyjdzie zima, liście można zamienić na szyszki i jedlinę, a i laska cynamonu się przyda :). Niezastąpiona taśma dwustronna ;). Etykiety: D.I.Y. Sobota, 22 listopada 2014. Z wyborem żelu pod prysz...
kolorowy-swiat-magdy.blogspot.com
Kolorowy świat Magdy: czerwca 2015
http://kolorowy-swiat-magdy.blogspot.com/2015_06_01_archive.html
Wtorek, 23 czerwca 2015. Kolejne propozycje na lunchbox :). I tym razem pojawiają się placuszki. Około 3/4 szklanki mąki. Pomidory drobno kroimy przekładamy do miski i solimy, odstawiamy na 20 minut by puściły soki. Potem dodajemy drobno posiekaną cebulę i czosnek, jajko oraz przyprawy, stopniowo dodajemy mąkę. Wszystko dokładnie mieszamy i smażymy na patelni z odrobiną oleju. Był jogurt naturalny z ziołami prowansalskimi. Błyskawiczna pizza z patelni przepis KLIK. Kanapka z wędliną drobiową. Z racji teg...
kolorowy-swiat-magdy.blogspot.com
Kolorowy świat Magdy: Październik w zdjęciach
http://kolorowy-swiat-magdy.blogspot.com/2015/11/pazdziernik-w-zdjeciach.html
Czwartek, 5 listopada 2015. Troszkę nie nadążam ;). Domowe wrapy - specjalności Narzeczonego. Nowy sprzęt w domu, urządzenie 3w1 (grill, gofrownica, sandwich) :). Dużo małych przyjemności ;). Wspaniale spędzony czas na musicalu Mamma Mia! Warto było czekać pół roku na wolne terminy ;). Od kilku tygodni najczęściej na moich paznokciach pojawiają się lakiery w kolorze nude. Małe DIY - kartka imieninowa. Zimny początek października - sezon na ciepła herbatę i kocyk ;). A jak Wam minął październik? Piękno i ...
chichotbloguje.wordpress.com
Śmierć nie zawsze jest złem… | ANNA ROSZKOWSKA BLOGUJE...
https://chichotbloguje.wordpress.com/2016/11/05/smierc-nie-zawsze-jest-zlem
ANNA ROSZKOWSKA BLOGUJE…. Blog zwyczajnej kobiety, która cieszy się życiem Jest szczęśliwą żoną i mamą…. Śmierć nie zawsze jest złem…. Click to email (Opens in new window). Share on Facebook (Opens in new window). Click to share on Google (Opens in new window). Udostępnij na Twitterze (Opens in new window). 4 thoughts on “ Śmierć nie zawsze jest złem…. Popłakałam się czytając ten tekst. Wielki podziw dla ciebie za szczerość. Nie mam nic do dodania…. Liked by 1 osoba. Liked by 1 osoba. Next post →. Post w...
chichotbloguje.wordpress.com
Okiem obiektywu… | ANNA ROSZKOWSKA BLOGUJE...
https://chichotbloguje.wordpress.com/2016/05/29/2083
ANNA ROSZKOWSKA BLOGUJE…. Blog zwyczajnej kobiety, która cieszy się życiem Jest szczęśliwą żoną i mamą…. Na zdjęciach powyżej widzicie miejsce przepiękne moim zdaniem. Widziałam je po raz pierwszy w marcu 2015 jeszcze zanim przeprowadziłam się do Anglii na stałe. Raz zobaczyłam i się zakochałam. Czyż nie jest uroczo? A tu były moje mamuśki na wycieczce wraz z mężem. Ja tego dnia zostałam z córeczką w domu i trochę żałuję, bo ten kolos naprawdę robi wrażenie. Click to email (Opens in new window). Udostępn...
SOCIAL ENGAGEMENT