basement-party.blogspot.com
Basement party: 14. [THE END]
http://basement-party.blogspot.com/2016/12/14-end.html
Wtorek, 13 grudnia 2016. Długo się na to zbierałem, aż w końcu zdecydowałem się zwierzyć się komuś, gdy na mojej drodze pojawiła się Marina. Podczas piątkowego Basement Party, mimo chłodu panującego na zewnątrz (bo mamy luty), zabrałem ją do ogrodu. Usiedliśmy na bujanej ławeczce i zacząłem odpowiadać swoją historię. Czemu składam takie propozycje, urządzam takie imprezy? Dziękuję. Czuję się zaszczycony. - odparłem. Oj nie masz za co, przyjacielu. - złapała moją dłoń. Od twego wieczora wszystko się zmien...
fall-back-in-love.blogspot.com
Fall Back In Love: kwietnia 2016
http://fall-back-in-love.blogspot.com/2016_04_01_archive.html
Środa, 27 kwietnia 2016. Lekcje minęły mi całkiem szybko i spokojnie. Wychodziłem ze szkoły, gdy usłyszałem jakiś krzyk. Głos rozsądku kazał mi iść i zobaczyć co się dzieje. Wpadłem do małej salki gimnastycznej jak torpeda. Krzyknąłem, chwyciłem step i uderzyłem nim w głowę nauczyciela, który dobierał się do Savannah. - Uciekaj! Chwyciłem dziewczynę za rękę i pociągnąłem do wyjścia. Już się nie bój. - przytuliłem Sav, gdy siedzieliśmy bezpieczni w szatni. Jak mam się nie bać? Spytała. - Jak? A dziś wiecz...
fall-back-in-love.blogspot.com
Fall Back In Love: października 2016
http://fall-back-in-love.blogspot.com/2016_10_01_archive.html
Środa, 26 października 2016. Sylwestrowy koncert minął bez żadnych zakłóceń. Świętowaliśmy z ludźmi z naszego hotelu, gdzie była sala koncertowa. Manager spojrzał na mojego ojca, który tylko przytaknął. Powiedziałem na tyle głośno by usłyszeli mnie bez mikrofonu. Wyniesiono mnie za kulisy. Niewiele pamiętałem co było dalej, bo podano mi silne środki przeciwbólowe. Obudziłem się nad ranem w szpitalnym łóżku. Ross siedział przy mnie. Nie ma za co. - brat odwzajemni. Miech - Wiesz do Ci jest? Jak ja mam wr.
fall-back-in-love.blogspot.com
Fall Back In Love: września 2016
http://fall-back-in-love.blogspot.com/2016_09_01_archive.html
Środa, 28 września 2016. Obudziłem się z bólem głowy. Byłem nagi. Obok mnie leżała naga dziewczyna. To była ta sama fanka, z którą spotkałem się na Meet and Great i, z którą rozmawiałem wczoraj przy śniadaniu. Wydarzenia nocy pamiętałem jak przez mgłę. Wieczorem wybrałem się z rodzeństwem i Ellem do klubu. Tańczyliśmy, alkohol lał się literami. I dalej nie wiedziałem. Nie wiedziałem jak dotarłem do hotelu, jak to się stało, że przespałem się z fanką. Jak? Spojrzałem na niego. No to mnie złapał. W sumie r...
fall-back-in-love.blogspot.com
Fall Back In Love: Rozdział 44
http://fall-back-in-love.blogspot.com/2016/11/rozdzia-44.html
Środa, 30 listopada 2016. Em na zegarek. By. A prawie 8. Skierowa. Em wzrok na Evelyn. U. Na widok tego ma. J jedyny skarb. Moja jedyna cz. L o Savannah pojedyncze. Y po moim policzku. Jak mi jej brakuje. Jej ust, noska, oczek, w. Miechu. Czemu los musia. Em Fall Back In Love. Savannah. - westchn. Em - Tak bardzo chcia. A, moja ukochana. O 8:15 do sali przysz. Panie Lynch, przynios. Am mleko dla dziecka. - oznajmi. Em Evelyn z '. Wie pan jak to zrobi. Tak, tak. - u. Do niej serdecznie i zacz. Sam - w mi.
fall-back-in-love.blogspot.com
Fall Back In Love: lipca 2016
http://fall-back-in-love.blogspot.com/2016_07_01_archive.html
Środa, 27 lipca 2016. Kolejne dni mijały mi szybko. Koncerty, wywiady, fani. Życie sławnej osoby nie jest łatwe. Wróciliśmy właśnie do LA. Mama zajęła się przepakowaniem bagaży, a ja zabrałem Allie do Hudsonów. Dzień dobry. - przywitałem się z ojcem Sav. Mogę, ale nie wiem czy ona chce ze mną. Dziękuję. - przytulił mnie. Porozmawiałem chwilę z Brandonem. Odpowiedziałem mu po krótce jej historię, a następnie przedstawiłem ich sobie. To ja już Was zostawię. - rzuciłem i poszedłem do pokoju Sav. 8211; nie d...
fall-back-in-love.blogspot.com
Fall Back In Love: czerwca 2016
http://fall-back-in-love.blogspot.com/2016_06_01_archive.html
Środa, 29 czerwca 2016. Po tym całym incydencie szybko się z Sav ubraliśmy. Ona została w pokoju i opatrzyła swojego chłopaka, który nie wiem jakim cudem przeżył. Ja zszedłem razem z Brandonem do kuchni. Nalałem sobie wody do szklanki i usiadłem przy stole na przeciwko niego. Masz więcej szczęścia niż rozumu. - zaczął. - Najpierw prawie zabiłeś tego WF-istę, a teraz jego syna. Zakrztusiłem się wodą. - Ta napakowana małpa jest synem mojego byłego nauczyciela? Sav o tym wie? Co tu się wyprawia? Nigdy więce...