dompelenkosmitow.blogspot.com
Dom pełen kosmitów by Justyna Walczak: Pierwotne instynkty
http://dompelenkosmitow.blogspot.com/2015/08/pierwotne-instynkty.html
Dom pełen kosmitów by Justyna Walczak. Wesoły PRL - antynomia? Wtorek, 11 sierpnia 2015. Weszliśmy na etap, kiedy po szaleństwie i zachłyśnięciu się ciepłą wodą zaczęliśmy rozrywki wodne ( aquafluwialne-jak rzecze Hiacynta Bukiet:) smakować. No koneserzy! Józio jak przystało na prawdziwego faceta poluje na taaaaaaaaka rybę. Mniejsze nie wchodzą w grę:). Jedna łazienka na 9 osób, w tym dwie nastolatki:). Przed nami 1500 km do kochanego domu:). Swoją drogą wyjeżdżaliśmy za prezydentury PKB a wracamy po Dud...
dompelenkosmitow.blogspot.com
Dom pełen kosmitów by Justyna Walczak: lipca 2015
http://dompelenkosmitow.blogspot.com/2015_07_01_archive.html
Dom pełen kosmitów by Justyna Walczak. Wesoły PRL - antynomia? Piątek, 24 lipca 2015. Zaczęłam robić spisy rzeczy do zabrania, załatwienia przed wyjazdem. Poległam. Chyba nie dam rady. Jednocześnie usiłuję sprzątać , bo podczas naszej nieobecności przyjadą znajomi z Olsztyna. Powinnam też zostawić jakieś jedzenie zostającym starszakom. Oni co prawda twierdzą, że dadzą sobie radę, ale ja się czuję jak wyrodna matka:). Dodatkowe utrudnienie to przejęcie kuchni przez winnych obecnych na zdjęciach. No i czar...
dompelenkosmitow.blogspot.com
Dom pełen kosmitów by Justyna Walczak: Zmagania
http://dompelenkosmitow.blogspot.com/2015/08/zmagania.html
Dom pełen kosmitów by Justyna Walczak. Wesoły PRL - antynomia? Piątek, 7 sierpnia 2015. Dzisiaj zacznę od czegoś luźno związanego z wakacjami. Wiecie dlaczego Sodoma i Gomora zniknęły? Bo ludzie nie byli tam gościnni. Moje zmaganie, a miałam mieć wolne, dotyczy właśnie tego aspektu. Wracając do tego co przyjemne. Wieczorem zapraszam na niespodziankę czyli krótki filmik potwierdzajacy istnienie syren. A teraz jeszcze trochę tych niezwykłości, będę do tego wracać zwłaszcza oczekując na wiosnę:). Figowania ...
dompelenkosmitow.blogspot.com
Dom pełen kosmitów by Justyna Walczak: DIY z dziećmi
http://dompelenkosmitow.blogspot.com/p/co.html
Dom pełen kosmitów by Justyna Walczak. Wesoły PRL - antynomia? Nie wiem jak u Was, ale u nas na północy jest angielsko :). Dzień jakby nie miał odwagi wstać tak na dobre i pomimo, że nie bardzo zimno to szaro, wilgotno i sennie. Wszyscy mają werwę życiową na poziomie sennych much i szukają ciepłego miejsca by przezimować. Wracając. Ostatnio zachwyciły mnie cotton balls czyli bawełniane kule z ukrytymi wewnątrz lampkami . Takie profesjonalne i piękne można zobaczyć na przykład Tu. Musimy, nauczeni doświad...
dompelenkosmitow.blogspot.com
Dom pełen kosmitów by Justyna Walczak: Wesoły PRL - antynomia?
http://dompelenkosmitow.blogspot.com/p/wesoy-prl.html
Dom pełen kosmitów by Justyna Walczak. Wesoły PRL - antynomia? Wesoły PRL - antynomia? Coś mnie naszło, że mogę spisać różne klimaciki z mojego i mężowskiego dzieciństwa. Wszak dla naszych dzieci żyliśmy na zupełnie innej planecie:) ). Uwielbiam buty i tylko pewne ograniczenia finansowe i lokalowe spowodowały, że nie mam kilku tysięcy tak jak słynne co niektóre gwiazdy. Zawsze uważałam, że na nic piękne ubranie, jeśli but nieodpowiedni. CHCESZ BYĆ PIĘKNA TO CIERP! Jak podwinę palce to mogą być. Wszelkie ...
dompelenkosmitow.blogspot.com
Dom pełen kosmitów by Justyna Walczak: Czytadła dla dzieci
http://dompelenkosmitow.blogspot.com/p/czytada-dla-dzieci.html
Dom pełen kosmitów by Justyna Walczak. Wesoły PRL - antynomia? Będzie w punktach, bo inaczej się pogubię:). 1 Na razie nie do przebicia na mojej wewnętrznej liście. To "Opowieści z Narni" C.S Lewisa. Ten pan pojawi się również na liście dla dorosłych. Tam szukajcie:). Przypuszczam, że większość zna, ale gdyby ktoś jednak nie to serdecznie polecam. Coś z obrazkami nie tak. A to ulubiony obrazek Piotrusia. Chyba muszę skończyć jakiś kurs obsługi zdjęć;-). 3 Od pewnego czasu myszkując w księgarniach natykał...
dompelenkosmitow.blogspot.com
Dom pełen kosmitów by Justyna Walczak: Kinematografia II
http://dompelenkosmitow.blogspot.com/2015/08/kinematografia-ii.html
Dom pełen kosmitów by Justyna Walczak. Wesoły PRL - antynomia? Środa, 19 sierpnia 2015. Tak siłą rozpędu, bo przez te kilka dni nazbierało się mnóstwo nowych skojarzeń:). Z dzieciństwa pamiętam jeszcze jeden film. Byłam w pierwszej klasie i bardzo lubiłam chodzić do szkoły ( jeszcze). Dlatego to też tak pamiętam, bo byłam bardzo niezadowolona z nieobecności w szkole. Jak ja zapanuję nad wybujałymi charakterami moich dzieci, gdzie znajdę choć chwilę wytchnienia? No nic, właśnie za chwilę zbieramy się na r...
dompelenkosmitow.blogspot.com
Dom pełen kosmitów by Justyna Walczak: Gdzie ten czas?
http://dompelenkosmitow.blogspot.com/2015/08/oczywiscie-jak-tylko-napisaam-ze-sie.html
Dom pełen kosmitów by Justyna Walczak. Wesoły PRL - antynomia? Poniedziałek, 10 sierpnia 2015. Oczywiście jak tylko napisałam, że się nudzę i będzie funpage to czas zaczął grać ze mna w chowanego:) I nie mogę go znaleźć pomimo leniuchowania. Weszliśmy na etap ( to już 12 dzień naszego podróżowania), kiedy pojawia się lekka tęsknota za domem. My to my ( według zasady : wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej), ale dzieci wieczorem:. Ja chcę do Jasia! Mogę zadzwonic do chłopaków? Jak wrócimy to Marta będzie?
dompelenkosmitow.blogspot.com
Dom pełen kosmitów by Justyna Walczak: Dwa ogłoszenia
http://dompelenkosmitow.blogspot.com/2015/08/dwa-ogoszenia.html
Dom pełen kosmitów by Justyna Walczak. Wesoły PRL - antynomia? Piątek, 7 sierpnia 2015. Po pierwsze może już jutro będzie funpage na fb domu pełnego kosmitów:). To tak z nudów:). Po drugie w zatoczce pod Tribanj urzędują syreny. Codziennie od 10 do 13 i od 16 do 19:). Nie wiem tylko dlaczego na posiłki stawiają się wraz z moimi dziećmi? Były na tyle uprzejme, że same się sfilmowały, tzn. jedna filmowała druga pływała. One tak całe dnie:) ). Tłumaczą, że szukają skarbów. Udostępnij w usłudze Twitter.
dompelenkosmitow.blogspot.com
Dom pełen kosmitów by Justyna Walczak: Wracam:)
http://dompelenkosmitow.blogspot.com/2015/08/wracam.html
Dom pełen kosmitów by Justyna Walczak. Wesoły PRL - antynomia? Wtorek, 4 sierpnia 2015. Już zapomniałam jak to jest pisać:). No dobra, trochę oszukuję:) ). Działo się bardzo dużo a ja padłam na twarz i tak pozostałam właściwie do dzisiaj. Znowu będzie nie po kolei. ale za każdym razem obiecuję sobie, że przemyślę co mam do napisania i napiszę piękny tekst. A co wychodzi każdy widzi:) ). Może trzeba było już zostać przy tym porządkowaniu i garach. Powiem więcej, są do tego warunki! Natalii5" i "Drugi prze...