lifeforskinny.blogspot.com
Life For Skinny: marca 2014
http://lifeforskinny.blogspot.com/2014_03_01_archive.html
Blog poświęcony odchudzaniu i dążeniu do perfekcji. Niedziela, 9 marca 2014. Tym razem nie było mnie naprawdę długo. Gdzie podziały się te 3 miesiące? Czemu wciąż nie jestem chuda? Miałam napisać wcześniej, ale im dłużej to odkładałam, tym trudniej było mi napisać, że nie jest dobrze. Pomocne były ferie. Na chwilę uwolniłam się od szkoły, toksycznych koleżanek, tego wszystkiego. Bardzo wciągnęłam się w Tumblr'a. Jest tyle osób o podobnych problemach i myślach, że to aż smutne :(. Aktualna waga: 56 kg.
lifeforskinny.blogspot.com
Life For Skinny: Pomysł
http://lifeforskinny.blogspot.com/2013/12/pomys.html
Blog poświęcony odchudzaniu i dążeniu do perfekcji. Wtorek, 3 grudnia 2013. Zastanawiałam się nad nową dietą i wymyśliłam, że przez ten tydzień zobaczę ile jestem w stanie najmniej jeść każdego dnia i tak ułożę plan na najbliższe tygodnie :). Ostatnio jakoś nie chce mi się ćwiczyć, ale wiem że dziś zrobię TURBO z Chodakowską. Choćby jak nie wiem mi się nie chciało, muszę ;). Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 3 grudnia 2013 08:21. Trzymaj się ;*.
lifeforskinny.blogspot.com
Life For Skinny: Wesołych!
http://lifeforskinny.blogspot.com/2013/12/wesoych.html
Blog poświęcony odchudzaniu i dążeniu do perfekcji. Poniedziałek, 23 grudnia 2013. Wesołych, magicznych, wspaniałych Świąt i szczęśliwego równie magicznego Nowego Roku! Mam nadzieję, że wy Was lepiej, bo ja strasznie boję się całej Wiligili, rodziny, tego całego jedzenia. Może następny rok będzie lepszy? Kocham Was i liczę, że u Was świetnie :*. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 23 grudnia 2013 02:26. 23 grudnia 2013 12:32. 24 grudnia 2013 05:21.
lifeforskinny.blogspot.com
Life For Skinny: grudnia 2013
http://lifeforskinny.blogspot.com/2013_12_01_archive.html
Blog poświęcony odchudzaniu i dążeniu do perfekcji. Poniedziałek, 23 grudnia 2013. Wesołych, magicznych, wspaniałych Świąt i szczęśliwego równie magicznego Nowego Roku! Mam nadzieję, że wy Was lepiej, bo ja strasznie boję się całej Wiligili, rodziny, tego całego jedzenia. Może następny rok będzie lepszy? Kocham Was i liczę, że u Was świetnie :*. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Wtorek, 10 grudnia 2013. Cholera, jestem okropną świnią! Dziś były ...
lifeforskinny.blogspot.com
Life For Skinny: My summertime sadness
http://lifeforskinny.blogspot.com/2013/12/my-summertime-sadness.html
Blog poświęcony odchudzaniu i dążeniu do perfekcji. Wtorek, 10 grudnia 2013. W piątek miałam napad. Zeżarłam czekoladę po czym się opamiętałam. Okazało się, że miała być ona do babeczek. Sobota rano, ja jeszcze w piżamie. Mama krzyczy, że nie ma czekolady, a specjalnie ja kupiła. Przyznałam się. Myślałam, że się spalę ze wstydu. Oczywiście powiedziałam, że tak po kawałku dziennie ja jadłam (kupiła ją wcześniej). Poleciłam kupić nową. Popłakałam się. Gdybym tylko wytrzymała! Cholera, jestem okropną świnią!
lifeforskinny.blogspot.com
Life For Skinny: lipca 2013
http://lifeforskinny.blogspot.com/2013_07_01_archive.html
Blog poświęcony odchudzaniu i dążeniu do perfekcji. Środa, 10 lipca 2013. Gruba Gruba. Gruba. Gruba. Gruba. Nie wiem co się ze mną dzieje, nie potrafię się przed niczym powstrzymać przed jedzeniem. Pochłaniam więc miliony kalorii jak szalona. I tyję. A mogło być tak idealnie. Tylko ty to spieprzyłaś. Boję się wejść na wagę. Ale wchodzę. Jedna noga, druga. Chwila prawdy. 51, 2 kg. Przytyłam 2, 2 kg w 5 dni. Nie ćwiczyłam, jedyne co robiłam to żarłam Żołądek mówił "STOP! Udostępnij w usłudze Twitter. W sob...
sen-o-perfekcji.blogspot.com
"Determinacja jest wezwaniem budzącym ludzką wolę" - Anthony Robbins: Trochę mi lepiej
http://sen-o-perfekcji.blogspot.com/2013/10/troche-mi-lepiej.html
Determinacja jest wezwaniem budzącym ludzką wolę" - Anthony Robbins. Czwartek, 17 października 2013. Chyba nawet się domyślam z tego, co widzę. Dzisiaj pod względem jedzenia było lepiej, zgrzeszyłam tylko paczką karmelowych cukierków, ale na pewno nie utyłam od tego dziesięć kilogramów ani nie powinnam się za to pociąć. Mam (miałam) napad, bo mój organizm po tak długim poście i huśtawkach (mało, napad, mało, napad) oszalał. 17 października 2013 23:13. Jesteś taka mądra i dzielna. Smutno będzie, gdy o...
szukajac-chudosci.blogspot.com
szukając-chudości: kakao
http://szukajac-chudosci.blogspot.com/2016/11/kakao.html
Byłam dziś u nowego psychiatry, naprawdę cudowna kobieta. Po raz pierwszy nie będę tam chodzić z czystego obowiązku. Dostałam nową hydroksyzyne i jestem hepi, Dziś zjadłam trochę za duzo, ale miałam strasznie meczący wf. Kakao - 150 kcal. 4 wafle ryżowe - 160 kcal. 3 kanapki z cienkim serem - 250. 24 listopada, 2016. Zazdroszczę Ci dobrej pomocy. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Dzien dobry zły dniu. Bilans (5.11) - jestem wściekła. I want to be skinny! A moment on the lips, forever on the hips.