jes-super.blogspot.com
Tak wiele do zobaczenia, a tak mało czasu...: listopada 2013
http://jes-super.blogspot.com/2013_11_01_archive.html
Tak wiele do zobaczenia, a tak mało czasu. Wtorek, 12 listopada 2013. Tradycja to coś, co każdy robi, ale nikt nie wie dlaczego. Takie stwierdzenie padło swego czasu w TV (dawne czasy, gdy jeszcze to urządzenie w pokoju u mnie było), w jakimś programie kabaretowym. Dlaczego robimy to, co robimy, tzn. dlaczego obchodzimy jedne święta, inne omijamy szerokim łukiem? Dlaczego świętujemy w ten czy inny sposób rocznice martyrologii, niepodległości, powstań narodowych? Innymi słowy, rząd nieudolny, bojący się p...
jes-super.blogspot.com
Tak wiele do zobaczenia, a tak mało czasu...: listopada 2012
http://jes-super.blogspot.com/2012_11_01_archive.html
Tak wiele do zobaczenia, a tak mało czasu. Czwartek, 22 listopada 2012. Zrozumiałem, że mimo trudności z praca, liczenia każdego grosza i rezygnacji z wielu dotychczasowych przyjemności życia (zadziwiające, kiedy nie pracowałem, miałem więcej w portfelu niż zarabiając) mam szczęście. Szczęście konieczności radzenia sobie, samodzielności i wsparcia bliskich, w osobie żony i przebywających w Szczecinie rodzin. Dlatego też wolę zmienić morał z przeczytanej książki. Udostępnij w usłudze Twitter.
jes-super.blogspot.com
Tak wiele do zobaczenia, a tak mało czasu...: Gorzej niż w więzieniu...
http://jes-super.blogspot.com/2014/08/gorzej-niz-w-wiezieniu.html
Tak wiele do zobaczenia, a tak mało czasu. Środa, 13 sierpnia 2014. Gorzej niż w więzieniu. Późne popołudnie. Wizyta w Ikea, pakowanie kilku drobiazgów (wzornictwo zimne, ale jakie zmyślne sprzęty dodatkowe! Fiu, fiu.), i nagle w kieszeni odzywa się telefon. Pakiet internet telewizja, czyli /nazwa firmy/-player! W końcu udało mi się przebić, i mówię, że nie mam telewizora. I zaczęło się. 1) smutek w głosie, kiedy okazało się, że nie chcę tego telewizora kupić;. Tutaj ciśnienie już mi skoczyło, nie przez ...
swiatwgdarcy.blogspot.com
Świat po mojemu: grudnia 2014
http://swiatwgdarcy.blogspot.com/2014_12_01_archive.html
Piątek, 26 grudnia 2014. Trochę więcej niż czubek nosa. Dobrze, że Xmas 2014 ma się ku końcowi. Nie przeżyłabym, gdyby nie nowe odcinki żużlowego talk show (do tego gatunku trzeba to chyba zaliczyć) "Czarny charakter".Ale do teraz nie wiem, kto wpoadł na taki, a nie inny pomysł na odcinek z Sajfutdinowem. Poszedłeś, człowieku, po bandzie.(tym, którzy nie widzieli, polecam rozliczne powtórki w TV, a i w internecie pewnie będzie). Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w se...
swiatwgdarcy.blogspot.com
Świat po mojemu: W czasie deszczu dzieci się nudzą? Niekoniecznie...
http://swiatwgdarcy.blogspot.com/2015/07/w-czasie-deszczu-dzieci-sie-nudza.html
Poniedziałek, 20 lipca 2015. W czasie deszczu dzieci się nudzą? Czyli dzień na wyścigach, vol. kolejna. Tak, to miała być żużlowa niedziela. Miała, bo była tylko w małym procencie. Dzięki pogodzie (sorry, taki mamy klimat) miałam inne atrakcje, które wcale nie były gorsze od żużlowych "gonek". O 1600 jak nie lunęło, jak nie zaczęło grzmieć.Co było robić? Dla mnie na pewno. Miałam też okazję poznać kilka nowych ciekawych osób "ze światka" okołożużlowego-mówiąc krótko, pisanego (pozdrowienia dla S! Z innyc...
swiatwgdarcy.blogspot.com
Świat po mojemu: Dwa kolory: niebieski, dwa kolory: czarny
http://swiatwgdarcy.blogspot.com/2015/07/dwa-kolory-niebieski-dwa-kolory-czarny.html
Sobota, 18 lipca 2015. Dwa kolory: niebieski, dwa kolory: czarny. Witajcie. Co słychać? U mnie.szału nie ma. Pobudki o 6, praca, powroty około 17, zero urozmaiceń.No prawie. Poza tym, że ten tydzień w pracy spędziłam sama. Po raz pierwszy byłam "panią na gospodarstwie", bo moja współpracownica wzięła urlop. W sumie nie było źle, miałam trochę luzu, przy okazji mogłam sobie uświadomić, co jest moją słabą stroną i nad czym muszę jeszcze popracować. A pani nie chodziła do liceum X? Udostępnij w usłudze Face...
swiatwgdarcy.blogspot.com
Świat po mojemu: Zakochana w Gliwicach
http://swiatwgdarcy.blogspot.com/2015/06/zakochana-w-gliwicach.html
Wtorek, 9 czerwca 2015. Witajcie. Spieszę donieść, że w Gliwicach byłam, wróciłam szczęśliwie (i wcześniej), nie zgubiłam się nigdzie po drodze (choć pociąg powrotny miałam z przesiadką i mogło skończyć się różnie). Ten wyjazd obfitował w wiele wrażeń, które dość trudno mi usystematyzować w tak krótkiej formie jak post. Inne przygody na polu płci przeciwnej? Amerykanin, którego zobaczyłyśmy w niedzielę podczas spóźnionego obiadu/kolacji w jednej z knajp. Siedział przy stoliku obok i gapił się. Wc...W ocz...
swiatwgdarcy.blogspot.com
Świat po mojemu: Mission Gleiwitz, update i niedziela on my own
http://swiatwgdarcy.blogspot.com/2015/05/mission-gleiwitz-update-i-niedziela-on.html
Czwartek, 14 maja 2015. Mission Gleiwitz, update i niedziela on my own. Cześć, co u Was? Oprócz nerwów wyjazdowych.co u mnie słychać? W niedzielę była słynna komunia, o której pisałam tutaj. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 16 maja 2015 21:22. Do 1 czerwca niedaleko! Pomyśl, jak produktywnie możesz wykorzystać ten czas :). 21 maja 2015 16:33. No właśnie, 1 czerwca zbliży się szybciej, niż Ci się wydaje :) głowa do góry. Praca czynna i bierna.
swiatwgdarcy.blogspot.com
Świat po mojemu: sierpnia 2015
http://swiatwgdarcy.blogspot.com/2015_08_01_archive.html
Piątek, 28 sierpnia 2015. Zelektryzowana panna "ale" dochodzi do siebie. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Poniedziałek, 24 sierpnia 2015. Nie czas żałować Ostrowa, kiedy cierpi Darcy. Jak każda szanująca się blogerka modowa wpis muszę zacząć od ciucha-poznajcie mój nowy zakup w kategorii Szalowe love, pierwszy po długiej przerwie:. Świetnego zakupowego przybytku. Szczególnie spodobała mi się galeria sztuki w drodze do toalety (każde miejsce...
SOCIAL ENGAGEMENT