drinkmykefir.blogspot.com
DANCE OR DIE/DANCE OR DRINK MY KEFIR: OLEJ SELECTORA!
http://drinkmykefir.blogspot.com/2009/06/olej-selectoragdzie.html
DANCE OR DIE/DANCE OR DRINK MY KEFIR. Środa, 3 czerwca 2009. A wydawałoby się, że legendarny kolektyw Dance Or Die nigdzie już nie zagra. Od wczoraj bardzo intensywnie za konsoletą i miksuje winyle jedna druga densordaj. Na najlepszym polskim festiwalu. Nie pamiętam nazwy, coś tam z jakimiś rodzicami na wakacjach w nazwie. Nie powiem, jest bosko. Pogoda dopisuje, okna zamknięte i rolety spuszczone. Pierwsze wymioty, zgniłe truskawki, gwiazdorski line-up i przytrzaśnięte palce. 3 czerwca 2009 12:20. Z nie...
drinkmykefir.blogspot.com
DANCE OR DIE/DANCE OR DRINK MY KEFIR: jedni rzucają palenie, a drudzy...
http://drinkmykefir.blogspot.com/2009/01/nowy-rok.html
DANCE OR DIE/DANCE OR DRINK MY KEFIR. Wtorek, 6 stycznia 2009. Jedni rzucają palenie, a drudzy. Nowy rok. Nowy, nowy, nowy got. Zmieniłem się. Już nie w głowie mi harce i swawole. Dojrzałem - jestem dorosły. Nie oznacza to, że się zakochałem czy tam rodzine chcę założyć. Nic z tych rzeczy. Swoje życie pragnę poświęcić nauce. ścisłej oczywiście. To moje ostatnie słowa na tym blogu. żegnajcie. 6 stycznia 2009 13:25. Jutro rocznica smierci, glupia! 6 stycznia 2009 13:50. No to miałam na mysli. glupi. Gówno ...
drinkmykefir.blogspot.com
DANCE OR DIE/DANCE OR DRINK MY KEFIR
http://drinkmykefir.blogspot.com/2009/02/teskniliscie-za-nami-kolektyw-didzejski.html
DANCE OR DIE/DANCE OR DRINK MY KEFIR. Sobota, 21 lutego 2009. Kolektyw didżejski spełnil swe zadanie - żaden krakowski klub już nie chce nas gościć. Nie rozumiem, dlaczego? Czy nikt już nie docenia starego, dobrego rokendrolowego stylu, rzucania szkłem, całowania z nieodpowiednimi osobami po kątach, darcia mordy i ogólnego rozpierdolu? Schodzimy do podziemia, schodzimy na margines. Ostatnimi czasy zaliczyliśmy najlepszą imprezę ever na 2a/7. Czy będziesz z nami marginesem społecznym? 21 lutego 2009 07:17.
drinkmykefir.blogspot.com
DANCE OR DIE/DANCE OR DRINK MY KEFIR: lutego 2009
http://drinkmykefir.blogspot.com/2009_02_01_archive.html
DANCE OR DIE/DANCE OR DRINK MY KEFIR. Sobota, 21 lutego 2009. Kolektyw didżejski spełnil swe zadanie - żaden krakowski klub już nie chce nas gościć. Nie rozumiem, dlaczego? Czy nikt już nie docenia starego, dobrego rokendrolowego stylu, rzucania szkłem, całowania z nieodpowiednimi osobami po kątach, darcia mordy i ogólnego rozpierdolu? Schodzimy do podziemia, schodzimy na margines. Ostatnimi czasy zaliczyliśmy najlepszą imprezę ever na 2a/7. Czy będziesz z nami marginesem społecznym? Jest źle jest źle.
drinkmykefir.blogspot.com
DANCE OR DIE/DANCE OR DRINK MY KEFIR: grudnia 2008
http://drinkmykefir.blogspot.com/2008_12_01_archive.html
DANCE OR DIE/DANCE OR DRINK MY KEFIR. Piątek, 26 grudnia 2008. Jutro ostatni dzień tego jebanego roku. za oknem pierwsze petardy, na stronie mpk. W ostatnią noc 2008 zagramy taką imprezę, że odechce wam się zabaw w nowym roku. Nie zabraknie hitów, które znacie na pamięć i nimi rzygacie, a także spora ilość piosenek, których nie znacie i raczej nie polubicie. Ubierzcie najpiękniejsze suknie i najdroższe koszule, aby godnie je zniszczyć klejącym się alkoholem. Do zobaczenia w kakadu, świnie. Nie było nam d...
drinkmykefir.blogspot.com
DANCE OR DIE/DANCE OR DRINK MY KEFIR: niech będzie koniec
http://drinkmykefir.blogspot.com/2008/12/niech-bdzie-koniec.html
DANCE OR DIE/DANCE OR DRINK MY KEFIR. Piątek, 26 grudnia 2008. Jutro ostatni dzień tego jebanego roku. za oknem pierwsze petardy, na stronie mpk. W ostatnią noc 2008 zagramy taką imprezę, że odechce wam się zabaw w nowym roku. Nie zabraknie hitów, które znacie na pamięć i nimi rzygacie, a także spora ilość piosenek, których nie znacie i raczej nie polubicie. Ubierzcie najpiękniejsze suknie i najdroższe koszule, aby godnie je zniszczyć klejącym się alkoholem. Do zobaczenia w kakadu, świnie.
drinkmykefir.blogspot.com
DANCE OR DIE/DANCE OR DRINK MY KEFIR: co tam, słyszałem, że rozstałeś się z dziewczyną?
http://drinkmykefir.blogspot.com/2009/01/apdejty-miay-by-codziennie-lecz-jestemy.html
DANCE OR DIE/DANCE OR DRINK MY KEFIR. Poniedziałek, 5 stycznia 2009. Co tam, słyszałem, że rozstałeś się z dziewczyną? A teraz moje trzy grosze:. Rada na nowy rok: Więcej optymizmu i znajdźcie sobie dziewczynę/chłopaka! 7 stycznia 2009 14:27. Johnny Cash, lody i szampan, zero wzruszeń! Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Widocznie nie wychodzisz z domu w weekendy. DANCE OR DIE/DANCE OR DRINK MY KEFIR. Aka DO.D.J.F.M.P. To znany i niezwykle rozchwytywany krakowski kolektyw didżejski. Jest źle jest źle.
drinkmykefir.blogspot.com
DANCE OR DIE/DANCE OR DRINK MY KEFIR: stycznia 2009
http://drinkmykefir.blogspot.com/2009_01_01_archive.html
DANCE OR DIE/DANCE OR DRINK MY KEFIR. Wtorek, 6 stycznia 2009. Jedni rzucają palenie, a drudzy. Nowy rok. Nowy, nowy, nowy got. Zmieniłem się. Już nie w głowie mi harce i swawole. Dojrzałem - jestem dorosły. Nie oznacza to, że się zakochałem czy tam rodzine chcę założyć. Nic z tych rzeczy. Swoje życie pragnę poświęcić nauce. ścisłej oczywiście. To moje ostatnie słowa na tym blogu. żegnajcie. Poniedziałek, 5 stycznia 2009. Co tam, słyszałem, że rozstałeś się z dziewczyną? A teraz moje trzy grosze:.
drinkmykefir.blogspot.com
DANCE OR DIE/DANCE OR DRINK MY KEFIR: czerwca 2009
http://drinkmykefir.blogspot.com/2009_06_01_archive.html
DANCE OR DIE/DANCE OR DRINK MY KEFIR. Środa, 3 czerwca 2009. A wydawałoby się, że legendarny kolektyw Dance Or Die nigdzie już nie zagra. Od wczoraj bardzo intensywnie za konsoletą i miksuje winyle jedna druga densordaj. Na najlepszym polskim festiwalu. Nie pamiętam nazwy, coś tam z jakimiś rodzicami na wakacjach w nazwie. Nie powiem, jest bosko. Pogoda dopisuje, okna zamknięte i rolety spuszczone. Pierwsze wymioty, zgniłe truskawki, gwiazdorski line-up i przytrzaśnięte palce. Jest źle jest źle.