malgosia-india.blogspot.com
Malgosia-India: Myśl to forma odczuwania
https://malgosia-india.blogspot.com/2015/04/mysl-to-forma-odczuwania.html
Poniedziałek, 20 kwietnia 2015. Myśl to forma odczuwania. Dopiero niedawno, kiedy zwrócono mi na to uwagę, zdałam sobie sprawę, jak często w mojej eseistyce i prozie pojawiają się te same tematy i jak często wyrażam te same sądy czy zaprzeczenia. Gdy odkryłam, jak bardzo jednorodna jest moja myśl, niemal się przeraziłam. Zazdroszczę ciszy, która została na peronie. Potrafiąca wyrazić smutek, zamyślenie, oddalenie. Odczuwanie siebie. Czytam słowa zapisane. Naznaczone chorobą. Oswajaniem strachu i ...Powie...
malgosia-india.blogspot.com
Malgosia-India: Chwilowe zawieszenie w samotności
https://malgosia-india.blogspot.com/2015/05/chwilowe-zawieszenie-w-samotnosci.html
Wtorek, 19 maja 2015. Chwilowe zawieszenie w samotności. Dukla To było pierwsze spotkanie. Uzależniające. Nienasycone. Plastycznie doskonałe, bo utkane z nitek spostrzeżeń, doświadczeń, przynależności do ziemi, wsi, spowolnienia i piękna prostoty. Giętkości słów, bo literatura jest siłą, potęgą w samej swojej materii. (.) język potrafi zabijać, zniewalać, wywracać światy. Obnaża nasze słabości i obleka w surowość słów zawieszonych ponad ziemią niczym zniekształcone wydłużeniem postacie na obrazach Chagal...
malgosia-india.blogspot.com
Malgosia-India: Kartka z kalendarza
https://malgosia-india.blogspot.com/2015/05/kartka-z-kalendarza.html
Piątek, 15 maja 2015. Ścieram na drobnej tarce zerwaną kartkę z kalendarza. Ścieram na drobnej tarce zerwaną kartkę z kalendarza. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Tu się wszystko zaczęło. Wielkie biografie mają swój własny rytm. Powędruję przez owo morze samotności, a pazie błękitnoocy i pazinie poniosą swój długi, ciężki tren z żółtego aksamitu, pachnący łubinem. . W wąskim przesmyku między dniem i nocą.
malgosia-india.blogspot.com
Malgosia-India: Proszę nie przychodź więcej w snach
https://malgosia-india.blogspot.com/2015/03/prosze-nie-przychodz-wiecej-w-snach.html
Sobota, 7 marca 2015. Proszę nie przychodź więcej w snach. Proszę, nie przychodź więcej w snach. Oswojoną codzienność rozbijasz na miliony zapomnianych gestów. Z szufelki wysypują się resztki przebrzmiałego echa dudniąc jak deszcz spadających litery z nazw niezamieszkanych miasteczek na przekrzywionych drogowskazach. Cedzę słowa przez gęste sploty zardzewiałego sitka. Tekst istnieje tylko wtedy, kiedy można go przeczytać. Szpulki wyblakłych nici, linijki połamane z matematyczną dokładnością, pagórki zasc...
malgosia-india.blogspot.com
Malgosia-India: Do widzenia. Do jutra.
https://malgosia-india.blogspot.com/2015/03/do-zobaczenia-do-jutra.html
Poniedziałek, 16 marca 2015. Do widzenia. Do jutra. Nigdy umarłym nie wzbraniałem odejść,. Oszołomiony ich pewnością celu,. Tak rychłym ich zadomowieniem w śmierci,. Ich, wbrew opinii, racją. Tylko ty,. Ty wracasz; muskasz mnie dotykiem, przy mnie. Krzątasz się, szukasz, o co by potrącić,. By dźwięk cię zdradził. Nie odbieraj tego,. Co długo sobie przyswajałem. Słusznie;. Nie warto tęsknić za tym, co wzruszało. Tego tu nie ma; w nas się przeistacza;. Odbitym światłem odrzucamy w głąb,. Zdarza się słowo&#...
malgosia-india.blogspot.com
Malgosia-India: Przy zaciśniętych zębach, zmrużonych powiekach
https://malgosia-india.blogspot.com/2015/03/przy-zacisnietych-zebach-zmruzonych.html
Wtorek, 24 marca 2015. Przy zaciśniętych zębach, zmrużonych powiekach. Wegetowanie przy zaciśniętych zębach, zmrużonych powiekach,. To jak zejście na samo dno studni życia, by poczuć pod stopami pustkę. A jednak wciąż pragnąć zamknąć cząstkę siebie w samotnej próżni, jak utrwala się przemijalność w zimnym kadrze obiektywu. W linijce zapisywanej krzywizny krzyku, kwadracie gładkiej posadzki przeszywanej dudnieniem kroków. Próbując oderwać się od paraliżującego bólu w rozpaczliwej bezsilności. Aleksander W...
malgosia-india.blogspot.com
Malgosia-India: Pozaludzkie szepty
https://malgosia-india.blogspot.com/2015/07/pozaludzkie-szepty.html
Czwartek, 30 lipca 2015. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 1 sierpnia 2015 00:23. 2 sierpnia 2015 22:08. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Tu się wszystko zaczęło. Wielkie biografie mają swój własny rytm. Powędruję przez owo morze samotności, a pazie błękitnoocy i pazinie poniosą swój długi, ciężki tren z żółtego aksamitu, pachnący łubinem. . W wąskim przesmyku między dniem i nocą. Jean-Marie Gustave le Clezio. Kabhi Khushi kabhie Gham.
malgosia-india.blogspot.com
Malgosia-India: W małym mieszkaniu na osi przeciągu
https://malgosia-india.blogspot.com/2015/04/w-maym-mieszkaniu-na-osi-przeciagu.html
Środa, 22 kwietnia 2015. W małym mieszkaniu na osi przeciągu. Zapewne ktoś jednak rozmyśla o tym, czym jest dobro,. Nawet wtedy gdy jest późno, żeby się pomylić -. Czy to wszystko było możliwe, nawet miłość, nawet. Całkowita samotność, ale dla kogoś innego, w innym życiu,. Nie tu, w tym małym mieszkaniu na osi przeciągu. Aby przeżyć ten wiersz, muszę milczeć,. Sławy i nędzy rym wciąż odnajdując. Mówić znowu to, co mówiłem zawsze -. Walczyć o życie tym, o co życie nie dba. Fragmenty wierszy Macieja Niemca.
malgosia-india.blogspot.com
Malgosia-India: Przez dziurki po zszywkach
https://malgosia-india.blogspot.com/2015/08/przez-dziurki-po-zszywkach.html
Piątek, 7 sierpnia 2015. Przez dziurki po zszywkach. Słońce przewleka złote nitki przez dziurki po zszywkach. Ślady jak ukąszenie węża. Dwoje małych oczu Judasza. Główki zapałek znad piśmiennego blatu zgaszonych słów. Przez dziurki po zszywkach. Wyglądasz kartki wyrwanej z kontekstu. Przewlekasz sens istnienia łącząc dwie strony tej samej treści. Po wstążce z letnich warkoczy ocalałej poezji. Przez dziurki po zszywkach. Zostaje ślad. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Jestem czł...
malgosia-india.blogspot.com
Malgosia-India: W cieniu siedmiomasztowca
https://malgosia-india.blogspot.com/2015/07/w-cieniu-siedmiomasztowca.html
Poniedziałek, 6 lipca 2015. Zbierasz ślady swoich stóp by zamknąć w pudełku jak pamiątki z licznych podróży. Dalekich i bliskich. Odciśniętych na piasku i zmytych rytmicznym przypływem oddychającego morza. Znikających nad ranem niczym zgaszona samotność latarni morskiej zasypiającej w spiralnych korytarzach przybrzeżnych muszli. Odbijających echem skrywane myśli. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 19 lipca 2015 23:46. 20 lipca 2015 20:13. Powędru...
SOCIAL ENGAGEMENT