mylife-mychance.blogspot.com
Blue Pearl: października 2013
http://mylife-mychance.blogspot.com/2013_10_01_archive.html
Niedziela, 13 października 2013. Pewnego dnia, to był piątek. Mój host zapytał czy chciałabym się wybrać na festiwal pomidorów w Walencji. Czy mogłam powiedzieć nie? Tak na prawdę planem było bym została na ten czas z dziećmi. No ale. Tu film który na szybko skręciłam. Jakością nie zachwyca. Ale przesycony jest pozytywną energią. I wspomnieniami. Które pozostanę we mnie na długo. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Poniedziałek, 7 października 2013.
mylife-mychance.blogspot.com
Blue Pearl: grudnia 2013
http://mylife-mychance.blogspot.com/2013_12_01_archive.html
Niedziela, 22 grudnia 2013. 12 angielskich dni. Przepełnionych nowym powietrzem i odkrywaniem. Spontaniczny pomysł i wyjazd. Starałam się wszystko chłonąć. Dokładnie zapamiętywać. Angielskie ulice, domy, parki. Londyński pośpiech, przypadkowo poznanych ludzi, mrs. robinson w słuchawkach. A głowa w chmurach. Po paru dniach spędzonych w Tunbridge Wells, pojechałam na pierwszą wycieczkę nad samo wybrzeże do małej miejscowości Rye. Niezwykle urokliwe miasteczko. Udostępnij w usłudze Twitter. Life au pair USA!
pocztowka-przez-swiat.blogspot.com
Pocztówką przez świat: 7. Wielka Brytania - Norfolk
http://pocztowka-przez-swiat.blogspot.com/2013/03/7-wielka-brytania-norfolk.html
Niedziela, 10 marca 2013. 7 Wielka Brytania - Norfolk. Witam wszystkich bardzo serdecznie! Pewnie większość osób już zapomniała o tym blogu. ;) Ja jednak o nim nie zapomniałam i postanowiłam zabić mojego lenia. Zbrodnia się opłaciła, notka została napisana, a ja bez poczucia winy o porzuceniu będę mogła spokojnie położyć się spać. Pocztówka Touchnote jest całkiem ciekawa, jednak osobiście wolę tradycyjne, własnoręcznie zapisane z krzywo naklejonym znaczkiem. Chyba nawet o to chodzi w Postcrossingu? PS Ni...
mylife-mychance.blogspot.com
Blue Pearl: sierpnia 2015
http://mylife-mychance.blogspot.com/2015_08_01_archive.html
Środa, 19 sierpnia 2015. One cloudy day and mix photos form last days. W jeden z takich dni wybraliśmy się razem z Andrew na plażę. Było dosyć pusto poza nielicznymi turystami którzy na przekór pogodzie postanowili wykorzystać swoje wakacje. Oczywiście po paru minutach zaczęło padać. Przenieśliśmy się więc do okolicznej nadmorskiej knajpki. Spodnie z mojego ulubionego sklepu Oysho, co dziwne dopiero niedawno go odkryłam i totalnie przepadłam w miłości do tych ubrań. Torba z lokalnego sklepu "Muu! W drodz...
mylife-mychance.blogspot.com
Blue Pearl: maja 2014
http://mylife-mychance.blogspot.com/2014_05_01_archive.html
Wtorek, 20 maja 2014. 10 suprising things in Italy :). Po pierwszym tygodniu spędzonym w Hiszpanii, zrobiłam zabawne podsumowanie. Rzeczy które mnie tam zaskoczyły, z Włochami miałam podobny plan z tym że zamiast "po tygodniu" wyszło "po 2 miesiącach" :). Jedzenie jest tu absolutnie pyszne, te pasty, te pizze, mniam! Takie o to zwierzątka widuje w osiedlowym supermarkecie. 3 Angielski. To była pierwsza rzecz która mnie tu zaskoczyła. Poziom angielskiego u Włochów jest zaskakująco niski. Wydaj...7 Zaskaku...
pocztowka-przez-swiat.blogspot.com
Pocztówką przez świat: października 2012
http://pocztowka-przez-swiat.blogspot.com/2012_10_01_archive.html
Sobota, 20 października 2012. 5 Białoruś - Mińsk. Witam z nową notką po 4 (? Kartka zawitała do mnie z Białorusi. Pocztówka wygląda jak po połączeniu HO. Ale wszystko poprawię, kiedy mój skaner zadziała. Dlaczego nawiązałam do wzorów chemicznych? Swoją drogą ładne imię, prawda? A może jednak wszystko związane jest z chemią? Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Relacja z Wakacji, cz. II - Trogir Split, Chorwacja. Postcards in a great world.
mylife-mychance.blogspot.com
Blue Pearl: lipca 2014
http://mylife-mychance.blogspot.com/2014_07_01_archive.html
Wtorek, 15 lipca 2014. Hej ostatnio dni zlewają się ze sobą, nie wiem jaki dzień tygodnia, czas odmierzam od OFF do OFF. W międzyczasie loty, praca, pasażerowie. I chyba mało poza tym. Moje życie to praca. Tak na teraz. Poza tym maj, a w maju. Później, zakupy i dentysta. Wieczór spędziłam z mamą i wspólnym oglądaniem filmów. Następnego dnia rano znów wybrałam się do dentysty a później spotkanie z przyjaciółką Olą. Poszłyśmy na spacer. Uwielbiam takie chwile gdy czuję się jak za dawnych lat. Uwielbiam...
maleaupairstory.blogspot.com
Male Aupair Story: lipca 2014
http://maleaupairstory.blogspot.com/2014_07_01_archive.html
Poniedziałek, 21 lipca 2014. Prawo jazdy, jak i sama jazda po USA. Wszelkie informacje opisane poniżej są zebrane przeze mnie, moich hostów jak i znajomych. Dla mnie są w 100% prawdziwe, aczkolwiek jeżeli ktoś ma inne info! Gdy przylatujemy do USA każdy z nas posiada tak zwane prawo jazdy międzynarodowe które w zależności od stanu jest ważne xx czasu. W przypadku mojego stanu jest to rok. Jestem pewien ,że większość osób mieszkających w Stanach potwierdzi moją opinię, a dla osób w Polsce informacja:.
maleaupairstory.blogspot.com
Male Aupair Story: Student Life
http://maleaupairstory.blogspot.com/2014/12/student-life.html
Poniedziałek, 29 grudnia 2014. Przepraszam wszystkich za przerwę. Zastanawiałem się kilka razy nad zamknięciem bloga, aczkolwiek dla kilku z Was może być to źródło informacji. Jak wielu z Was wie od Września jestem studentem jednego z Community College w USA. Droga do tego punktu była długa i czasami uciążliwa, i wiem ,że jeszcze dużo przede mną. Za kilka tygodni zaczynam IIgi semestr, więc mogę już co nieco napisać o poprzednim. Email o 1 w nocy z pytaniem odnośnie eseju? Więc 3go grudnia zawitałem do b...
maleaupairstory.blogspot.com
Male Aupair Story: maja 2014
http://maleaupairstory.blogspot.com/2014_05_01_archive.html
Piątek, 23 maja 2014. Dzień za dniem ucieka szybciej niż by się mogło to wydawać,. Następnie czeka mnie aplikowanie o zmianę statusu, tak statusu a nie wizy. Gdyż jako takiej nie będę posiadał w paszporcie. Utknę tutaj do końca szkoły. Wg. mojej koordynatorki jak i prowadzącej ze szkoły, szansa na odmowę gdy ex Hości są sponsorami, wynosi 99%. Nie wiem czy to prawda, ale po co ryzykować? Z najnowszych wydarzeń w moim życiu/życiu mojej host rodzinki/. Także od śniadania do lunchu, zazwyczaj coś robimy, od...