not-free-enough.blogspot.com
Not Free Enough....: 02.10.2011
http://not-free-enough.blogspot.com/2011/10/02102011.html
Zmienimy temat, a co. Nie samym sprzętem komputerowym człowiek żyje, a przynajmniej nie powinien. Dlatego dziś chciałabym o swoim małym odkryciu pomarudzić. Odkrycie miało miejsce już jakiś czas temu, ale to w niczym nie przeszkadza. Mowa tu o Gail Carriger. Dawno nie trafiłam na książkę, którą czytałoby mi się tak lekko i szybko jak te jej autorstwa. Na chwilę obecną dostępne są dwa tomy, chociaż widziałam już zapowiedź premiery kolejnego w październiku. Czyta się lekko, szybko, przyjemnie. Taka ods...
not-free-enough.blogspot.com
Not Free Enough....: sierpnia 2010
http://not-free-enough.blogspot.com/2010_08_01_archive.html
No i pojawił mi się na horyzoncie kolejny temat do przemyśleń. Ogólnie rzecz ujmując -stereotypy. Bardziej szczegółowo – powinności i obowiązki kobiet. Temat stary jak świat. Ale ktoś mi go sam nieświadomie wczoraj podsunął więc jeszcze raz odgrzeję tego starego kotleta. Czy to naprawdę aż takiego kalibru przewinienie jeśli kobieta mając wolny dzień ma ochotę w towarzystwie wypić piwo? Zwłaszcza, że nie upija się na umór, nie ma następnego dnia dziwnych efektów ubocznych zwanych potocznie kacem, do pracy...
not-free-enough.blogspot.com
Not Free Enough....: września 2011
http://not-free-enough.blogspot.com/2011_09_01_archive.html
Będę narzekać, potrzebuję ponarzekać. Bo ten tydzień ciągnie się już w nieskończoność i robi się męczący, bo o Dlinku nadal brak wieści (sklep nadal twierdzi, że nie wrócił jeszcze z serwisu, ciekawe czy już w ogóle go wysłali czy może czekają aż się pozbiera tego kilka-kilkanaście sztuk). I wreszcie ponarzekam, bo są tacy ludzie, takie firmy, które chyba za punkt "honoru" wzięły sobie utrudniać życie innym. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest.
not-free-enough.blogspot.com
Not Free Enough....: lipca 2010
http://not-free-enough.blogspot.com/2010_07_01_archive.html
8222; Jeśli ma się przyjaciół, a mimo to wszystko się traci, jest oczywiste, że przyjaciele ponoszą winę. Za to, co uczynili, względnie za to, czego nie uczynili. Za to, że nie wiedzieli, co należy uczynić. A co z tymi, którzy dawali powody, by uważać ich za przyjaciół, po czym odwrócili się? Czy to ich wina, czy jednak osoby, która im zaufała? 8222; Wśród ludzi jest się także samotnym. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Pewnie dlatego, że człowi...
not-free-enough.blogspot.com
Not Free Enough....: 12.09.2011
http://not-free-enough.blogspot.com/2011/09/no-tak-za-kat-znowu-sie-pojawia.html
O co właściwie chodzi? Sama idea urządzenia jak najbardziej na tak. Ale chyba jednak D-link nie przekona mnie do siebie. Pierwszy kontakt z ich produktami - sławno-niesławny DI-524. Na koniec dla odmiany nieco optymizmu. Nadal liczę, iż zgon ów był tylko przypadkiem i, że D-link jeszcze przekona mnie do romansu z ich sprzętem kiedy tylko odzyskam moją zabawkę. Miejmy nadzieję całą, zdrową i pozbawioną chęci samobójczych. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. 13 września 2011 07:04.
not-free-enough.blogspot.com
Not Free Enough....: 14.12.2011
http://not-free-enough.blogspot.com/2011/12/14122011.html
Korzystając z raczej niezbyt częstych chwil, kiedy mam trochę więcej wolnego czasu (patrz weekend) zgodnie z zapowiedziami siadłam, a nawet położyłam się, do moich nowych nabytków. Ot, czasem trzeba sobie wygospodarować jeden taki dzień żeby nie zwariować. Od razu przypomniała mi się inna książka, którą było mi dane przeczytać w tym lub zeszłym roku. "Schron 7/7" Anny Starobiniec. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Modlitwa o czułe dłonie.
not-free-enough.blogspot.com
Not Free Enough....: października 2011
http://not-free-enough.blogspot.com/2011_10_01_archive.html
Głównego bohatera tylko raczej opowieść o wycinku historii. Trudno zresztą doszukiwać się tu jednego głównego bohatera. Wielu z nich jest istotnych, ale żaden nie ma na tyle przewagi nad pozostałymi, aby nazwać go tym głównym, najważniejszym. W sumie całkiem miła odmiana. Więc na pewno zdążę jeszcze ją dokończyć. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Chocia...
not-free-enough.blogspot.com
Not Free Enough....: marca 2008
http://not-free-enough.blogspot.com/2008_03_01_archive.html
Może trochę, ale naprawdę, na dłuższą metę to wykańcza. Przydałoby się trochę wolnego, jakiś mały odpoczynek. Niestety. najbliższy możliwy dopiero w okolicy Wielkanocy. I jak tu się nie wkurzyć? Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Jeszcze dobre trzy lata temu telefon, a raczej smartfon z dotykowym ekranem był dla mnie czymś fajnym i w zamyśle użytecznym. Wtedy wybór pa. Czytam, przeglądam, czasem śledzę. Modlitwa o czułe dłonie.
not-free-enough.blogspot.com
Not Free Enough....: lutego 2008
http://not-free-enough.blogspot.com/2008_02_01_archive.html
Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Jeszcze dobre trzy lata temu telefon, a raczej smartfon z dotykowym ekranem był dla mnie czymś fajnym i w zamyśle użytecznym. Wtedy wybór pa. No tak, zła Kat znowu się pojawia. I tym razem już wie, że wszechświat w swojej feralnej konfiguracji ustawia się znacznie częściej niż raz . Czytam, przeglądam, czasem śledzę.
SOCIAL ENGAGEMENT