artystycznienierozwazna.blogspot.com
Artystycznie Nierozwazna!: Info o mnie
http://artystycznienierozwazna.blogspot.com/p/o.html
Jestem szczęśliwie zakochana od 4 lat, we wspaniałym facecie, który wspiera mnie na każdym kroku. Jest bardzo troskliwy, ciepły i wyrozumiały :) Wybacza mi każdą głupotkę, a co gorsza jak się uprę to w tej głupocie mnie nawet wspiera, choć nie zawsze jest mu to na rękę. Aż w końcu po namowie mojego Ukochanego podjęłam ostateczną decyzję, żeby jednak założyć :D. Czy była to słuszna decyzja? Nie mnie to oceniać i to pozostawiam Wam. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Dzisiaj zagoś...
artystycznienierozwazna.blogspot.com
Artystycznie Nierozwazna!: Kucharze
http://artystycznienierozwazna.blogspot.com/2014/01/kucharze.html
Sobota, 18 stycznia 2014. Witam Was moi Kochani! Jeśli macie jakieś doświadczenia to piszcie w komentarzach, bardzo chętnie poczytam :). Pozdrawiam Was serdecznie, buźka :*. Witam moją nową obserwatorkę Andzię ("smerfetkę" :) ) :* i wszystkich nowych podglądaczy :*. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 18 stycznia 2014 02:28. 18 stycznia 2014 03:17. Ja też się zbieram z tymi kiermaszami, ale czasem zastanawiam się do czego potrzebna tu jest odwaga?
artystycznienierozwazna.blogspot.com
Artystycznie Nierozwazna!: Beee....czyli wielkie otwarcie sezonu wielkanocnego
http://artystycznienierozwazna.blogspot.com/2014/02/beeeczyli-wielkie-otwarcie-sezonu.html
Czwartek, 13 lutego 2014. Beeeczyli wielkie otwarcie sezonu wielkanocnego. Witam Was bardzo serdecznie. Jutro walentynki a ja już działam wielkanocnie :) Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam moje eko-koszyczki, które wykonałam z butelek :) Chyba się wkręcę w tą ekologię ponieważ już myślę nad papierową wikliną, a mianowicie nad wypleceniem sobie koszyczka :) Kiedyś próbowałam ale słabo mi wyszło a od pewnego czasu czuję w sobie moc do wykonania tego cuda :) jak mi pójdzie? Udostępnij w usłudze Twitter.
bulma.art.pl
Artefakty Bulmy: sierpnia 2014
http://www.bulma.art.pl/2014_08_01_archive.html
Niedziela, 3 sierpnia 2014. A tymczasem popełniłam szkatułkę dla siebie, stara nie pasuje do nowego wnętrza no i jest za mała… )Wszystko zostało podporządkowane ceramicznej spękanej gałce, którą kupiłam dawno temu z myślą o takim właśnie kufrze na biżuterię. Długo też nie miałam na nią pomysłu aż w końcu stało się;) Dominuje moje ostatnio ulubione zestawienie kolorów : biel i szary – zakochałam się w szarościach mają niesamowity potencjał! Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook.
bulma.art.pl
Artefakty Bulmy: kwietnia 2014
http://www.bulma.art.pl/2014_04_01_archive.html
Poniedziałek, 21 kwietnia 2014. 8222;Old is gold”… ;). Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Sobota, 19 kwietnia 2014. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Niedziela, 13 kwietnia 2014. Było sobie jajo – historia prawdziwa… ). To jest oczywiście już jajco skończone, samodzielnie i w towarzystwie gęsinek ;). Faza następna - projekt ;) Brzmi szumnie a w zasadzie to niedbałe wyrysowanie wzoru jaki...
bulma.art.pl
Artefakty Bulmy: Na specjalne życzenie ;)
http://www.bulma.art.pl/2012/12/na-specjalne-zyczenie.html
Niedziela, 2 grudnia 2012. Na specjalne życzenie ;). Komplet bardzo skrupulatnie zaplanowany i „wymyślony”, jako prezent świąteczny dla mojej przyjaciółki. W ubiegłym roku gdy wykańczałam TE. A na koniec klasyka, był już cover teraz czas na oryginał;) Miłej niedzieli, serdecznie pozdrawiam! Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 2 grudnia 2012 13:08. Wspaniały komplet, piękne kolory. 2 grudnia 2012 13:43. Piękne kolory i wspaniałe wykonanie :). Moje ...
bulma.art.pl
Artefakty Bulmy: Wesołego Alleluja!
http://www.bulma.art.pl/2015/04/wesoego-alleluja.html
Sobota, 4 kwietnia 2015. A oprócz życzeń chciałam Wam pokazać resztę tegorocznych jajusiów ;) (odpuściłam fotografowanie ażurków;) Rozeszły się po rodzinie, przyjaciołach i znajomych, mam nadzieję, że umilą im ten świąteczny czas. W efekcie ja zostałam bez żadnego jaja. ) ale zdjęcia są, zatem co bardziej wytrwałych zapraszam do oglądania. ). No to w nagrodę coś fajnego do posłuchania, tą wersję lubię najbardziej. Serdeczności! Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Biżuteria od N&#...
mojepasjewjednymmiejscu.blogspot.com
Wciąż głodna życia....: kwietnia 2015
http://mojepasjewjednymmiejscu.blogspot.com/2015_04_01_archive.html
Środa, 29 kwietnia 2015. Weekend majowy tuż, tuż. Poniżej moje ostatnie prace. Najpierw pojemnik na długopisy dla kogoś, kto o dzieciach wie wszystko, pracuje z nimi i im pomaga. Przy tym jest świetnym partnerem do rozmów na różne tematy, od wychowania po prace w ogrodzie. Pozdrawiam pani Dorotko:) ). Najpierw zestaw składający się z pojemnika na długopisy i zakładki do książki, z nutkami oczywiście:). Karolina, moja bardzo dobra koleżanka i stała klientka na weekend majowy wybiera się do swojej cioci, k...
mojepasjewjednymmiejscu.blogspot.com
Wciąż głodna życia....: Piękne, niekochane... i poćwiczmy umysł;)
http://mojepasjewjednymmiejscu.blogspot.com/2015/08/piekne-niekochane-i-pocwiczmy-umys.html
Piątek, 14 sierpnia 2015. Piękne, niekochane. i poćwiczmy umysł;). Alfonso Signorini napisał książkę: "Marilyn. Żyć i umrzeć z miłości", to wciągająca zbeletryzowana biografia, w której występują postaci z życia bohaterki, ale wszelkie dialogi i fabuła są owocem fantazji autora. Czy takie jest ich przeznaczenie? Marilyn powiedziała: "Wiedziałam, że należę do publiczności, do świata. Nie dlatego, że byłam szczególnie utalentowana czy piękna, ale dlatego, że nigdy nie należałam do nikogo innego". Dla mnie ...
mojepasjewjednymmiejscu.blogspot.com
Wciąż głodna życia....: Lawenda rządzi;)
http://mojepasjewjednymmiejscu.blogspot.com/2015/08/lawenda-rzadzi.html
Czwartek, 6 sierpnia 2015. Ostatnio było bardzo kolorowo, więc dziś troszkę spokojniej, żeby nie powiedzieć wręcz jednokolorowo;) Ale okazuje się, że to kolor ulubiony, kochany, uspokajający, magiczny, piękny po prostu. Dziś będziemy oscylować wokół koloru fioletowego, fiołkowego, lawendowego, itp., itd.:). Pokażę komodę, która przeszła znaczną zmianę, półkę na przyprawy, deskę do krojenia i podam przepis na lawendowy tonik. I komoda po metamorfozie:). Pozdrawiam i dziękuję za Wasze odwiedziny:). Wiesz o...
SOCIAL ENGAGEMENT