hubisiowo.pl
Hubisiowo: Odwiedzam
http://www.hubisiowo.pl/p/odwiedzam_4845.html
AUTOR BLOGA NIE ZEZWALA NA KOPIOWANIE! Cieszę się, że mogłam gościć Cię w naszym Hubisiowie :-). Będzie mi bardzo miło, jak napiszesz parę słów. Z Hubisiowej biblioteczki # 11. Moja studniówka i podsumowanie pierwszego trymestr. Jak wyczarowałam sobie syna. Myśli potargane # 19. Szablon Prosty. Obsługiwane przez usługę Blogger. Zgodnie z ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. Nr 24, poz. 83),.
leptir-visanna7.blogspot.com
LEPTIR..: PROBLEMY.....
http://leptir-visanna7.blogspot.com/2015/08/problemy.html
Ciężkie czasy za mną i ciężkie przede mną.nie dość, że te upały wykańczają normalnie każdego, to jeszcze spadły na nas "nieszczęścia, które chodzą parami". I tak piesek córki po 11 latach życia odszedł nagle, po dniu chorowania, prawdopodobnie zatruł się jakąś podrzuconą karmą, i chociaż chodził w kagańcu i na smyczy, niestety musiał coś wziąć do pyska. Ludzie potrafią celowo wyrzucać jakieś resztki i posypywać trutką . Więc tymczasem. do napisania. Sierpnia 05, 2015. Zycze tego z calego serca! I ja w te...
naszmalyprywatnyskarb.blogspot.com
Nasz mały skarb : Wyklejanka
http://naszmalyprywatnyskarb.blogspot.com/2015/07/wycinanka.html
Czwartek, 23 lipca 2015. Czasy kiedy Antosia całymi dniami spała i leżała już dawno za nami. Pamiętam jak wtedy sobie myślałam, co wszystko będziemy razem robić jak będzie większa i ile jeszcze czasu do tego! Teraz nawet nie wiem kiedy to minęło, ale córcia nie da się już nudzić. Spanie ograniczyło się do godzinki w ciągu dnia, a reszta czasu to istne szaleństwo! Arcydzieło Antosi wisi na szybie i czeka na tatusia. Artystka podczas pracy opowiadała co tworzy: balon, samolot, kajak ;). 24 lipca 2015 06:05.
leptir-visanna7.blogspot.com
LEPTIR: października 2014
https://leptir-visanna7.blogspot.com/2014_10_01_archive.html
Bo życie jest za krótkie, by je trwonić na nienawiść. Bo życie jest za piękne, by je pozbawiać jasności dnia. Bo życie jest za kruche, by nie dostrzegać drugiego człowieka.). Po kilku ostatnich tygodniach, i załatwianiu kolejnych spraw, wyszły na jaw niezbyt przyjemne sytuacje. Mianowicie żona Ludwika po pięciu latach od rozwodu i podziału majatku , nadal rozgłasza szkalujące plotki na jego temat. Czytała mojego bloga bo pewnie ktoś jej go udostępnił, i nie może pozbyć się nienawiści . Właści­...
littlecrazyheaven.blogspot.com
Moje małe, szalone niebo...: lutego 2013
http://littlecrazyheaven.blogspot.com/2013_02_01_archive.html
Środa, 27 lutego 2013. Taaak wiem - jestem monotematyczna. Wciąż piszę o Fasolce. Mogę oczywiście napisać, jak ciężko mi ostatnio w pracy i jak zasypiam w pociągu ze zmęczenia - tylko po co? Konstruktywne to nie jest, a mam obecnie hejta na narzekanie. O! Wracając do mojego monotematycznego wywodu, dzisiaj kolejny raz odwiedziliśmy dr Jacka. Owulacja była "bliżej" niedzieli, pęcherzyk pękł, ciałko żółte jest, endometrium "piękne". Jednym słowem - bomba! Ale co mam zrobić? Udostępnij w usłudze Twitter.
SOCIAL ENGAGEMENT