japan-fanfiction.blogspot.com
Something else...: kwietnia 2013
http://japan-fanfiction.blogspot.com/2013_04_01_archive.html
Poniedziałek, 29 kwietnia 2013. Ten rozdział dedykuję Maxowi, dzięki któremu nadal się nie poddałem i napisałem trzeci rozdział. Mam nadzieję, że się na nim nie zawiodłeś. Hiroki. To się nie dzieje naprawdę. Z każdą godziną Takashi tracił nadzieję, mimo, że starał się jej kurczowo trzymać. Shinji od dwóch dni nie odzyskiwał przytomności, jednak lekarze postawili sprawę jasno zaraz po przywiezieniu nastolatka na oddział. Zbyt duża utrata krwi, serce nie pracuje, niedotlenienie mózgu. Jak on się czuje?
japan-fanfiction.blogspot.com
Something else...: 27. Ostatnie tchnienie.
http://japan-fanfiction.blogspot.com/2013/08/27-ostatnie-tchnienie.html
Czwartek, 15 sierpnia 2013. Gdy tak czekał, od czasu do czasu wyglądał przez okno, gdzie znów padało. Pogoda była dla Takashiego kolejnym zmartwieniem ze względu na stan zdrowia ukochanego. Bał się, że Naoki nabawi się zapalenia płuc, a to go zabije, choć właściwie w jego sytuacji groźne było nawet zwykłe przeziębienie. Chłopak musiał naprawdę uważać, by nie pogorszyć swoich i tak fatalnych już, wyników. Kilka godzin, Naoki. Bardzo mi przykro. Najlepiej będzie, jeśli wrócisz do domu i spędzisz sw...Myślę...
japan-fanfiction.blogspot.com
Something else...: lutego 2014
http://japan-fanfiction.blogspot.com/2014_02_01_archive.html
Poniedziałek, 10 lutego 2014. Istnieje szansa, iż wrócę tu w wakacje, jednak nie obiecuję. Być może ten blog zostanie zamknięty, być może pozostanie w takiej formie lub kontynuuję pisanie tego opowiadania. Cokolwiek się nie stanie, dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierali. Tymczasem, by nie pozostawać w tak grobowym tonie. postanowiłem wrócić do pisania w nieco innej formie. Zamiast tego tasiemca, chciałbym napisać kilka one shotów. Co z tego wyniknie? MAX&HIROKI - ONE SHOTS. Linki do tego posta. Na blo...
japan-fanfiction.blogspot.com
Something else...: Witajcie!
http://japan-fanfiction.blogspot.com/2014/02/witajcie.html
Poniedziałek, 10 lutego 2014. Istnieje szansa, iż wrócę tu w wakacje, jednak nie obiecuję. Być może ten blog zostanie zamknięty, być może pozostanie w takiej formie lub kontynuuję pisanie tego opowiadania. Cokolwiek się nie stanie, dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierali. Tymczasem, by nie pozostawać w tak grobowym tonie. postanowiłem wrócić do pisania w nieco innej formie. Zamiast tego tasiemca, chciałbym napisać kilka one shotów. Co z tego wyniknie? MAX&HIROKI - ONE SHOTS. Udostępnij w usłudze Twitter.
japan-fanfiction.blogspot.com
Something else...: 26. Trudna decyzja.
http://japan-fanfiction.blogspot.com/2013/08/26-trudna-decyzja.html
Środa, 14 sierpnia 2013. Przepraszam, że musieliście tyle czekać. Mam nadzieję, że zrekompensuje Wam to dość długi rozdział i nowy wygląd bloga. Zauważyłem dwie, nowe czytelniczki, które witam serdecznie i mam nadzieję, że zostaną ze mną na dłużej. Co do bety. Wszystkie rozdziały sprawdzam sobie sam i cieszę się, że nie znajdujecie błędów, choć z pewnością nie wyłapuję wszystkiego. Miłego czytania. Z nudów przejrzałem właśnie około dziesięciu przypadkowych blogów z yaoi. Ludzie, serio? Powoli Shin tracił...
japan-fanfiction.blogspot.com
Something else...: lipca 2013
http://japan-fanfiction.blogspot.com/2013_07_01_archive.html
Wtorek, 30 lipca 2013. Najdłuższy rozdział z dotychczasowych, bo jakieś 18 str. A4. W ogóle nie sprawdzany - z braku czasu. Wybaczcie ewentualne błędy. Kiedyś sprawdzę, ale na razie nie mam kiedy. Boli mnie głowa. - Mruknął nie mając siły na szczegółowe wyjaśnienia. - I strasznie mi niedobrze. Co się ze mną dzieje? Jak tak dalej pójdzie sam się wykończę. Gdzie byłeś, kiedy próbowałem się do ciebie dodzwonić? Nie chcę. Rzygałem pięć razy w ciągu trzech godzin i dłużej nie wytrzymam. Wszystko mnie ...Przer...
japan-fanfiction.blogspot.com
Something else...: maja 2013
http://japan-fanfiction.blogspot.com/2013_05_01_archive.html
Środa, 29 maja 2013. 14 Strach przed najbliższymi. Niestety nie wiem, Mitsu. Lekarze robią, co mogą by go uratować. Musimy poczekać kilka godzin i wtedy wszystko będzie jasne. - Wyjaśnił spokojnie, po czym spojrzał na gitarzystę. - Powiedz mi proszę. Wiesz, dlaczego Kei targnął się na swoje życie? Zauważyłem, że dobrze się dogadujecie. Może wiesz coś. Mitsu Mitsu obudź się! Miałeś koszmary. Nie mogłem cię dobudzić. - Wyjaśnił mężczyzna, który nadal siedział na brzegu łóżka gitarzysty. Po chwi...Zapytał n...
japan-fanfiction.blogspot.com
Something else...: czerwca 2013
http://japan-fanfiction.blogspot.com/2013_06_01_archive.html
Sobota, 29 czerwca 2013. Proszę bardzo. Piwo z sokiem dla pana. - Powiedział uprzejmie do klienta siedzącego przy barze. Podsunął mu szklankę z alkoholem i już chciał zając się wycieraniem szklanek, kiedy mężczyzna odsunął od siebie trunek i spojrzał z wyrzutem na Takę. - Coś nie tak? Przepraszam. To się więcej nie powtórzy. Bez względu na powód, właściciel lokalu darzył Takę sympatią i kiedy widział, że coś go dręczy, chciał mu, w miarę możliwości, pomóc. Pogodziłem się z Naokim. To chyba dobrze, prawda?
japan-fanfiction.blogspot.com
Something else...: sierpnia 2013
http://japan-fanfiction.blogspot.com/2013_08_01_archive.html
Piątek, 30 sierpnia 2013. Kolejny rozdział jest w trakcie tworzenia, jednak z powodu braku weny, przeprowadzki oraz innych czynników nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy się pojawi. Bloga nie zawieszam, gdyż chcę pisać nadal, aczkolwiek może to trochę potrwać. Dziękuję za komentarze i cierpliwość. Do zobaczenia! Linki do tego posta. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Czwartek, 15 sierpnia 2013. Zapytał Nao. O dziwo był bardzo opanowany. ...Kilka...