niekisimy.wordpress.com
Batumi wieczorową porą | Nie kisimy!
https://niekisimy.wordpress.com/2014/04/25/batumi-wieczorowa-pora
8230;czyli subiektywnie o świata odkrywaniu. Przedstawiliśmy Wam ostatnio wycinek Batumi za dnia. Ale obraz tego popularnego w przeszłości i budującego swoją renomę na nowo czarnomorskiego kurortu nie byłby pełny bez choć kilku nocnych ujęć. A jest na co popatrzeć. Iluminacje zdają się nie mieć końca, a prawie każda, nawet najmniejsza palma mieni się pełną paletą barw. Podczas wieczornego pokazu Tańczących Fontann. Z której w sezonie codziennie przez dziesięć minut tryska… ten zacny trunek. Czyli jak dog...
niekisimy.wordpress.com
IRAN – zaczynamy! | Nie kisimy!
https://niekisimy.wordpress.com/2014/06/23/iran-zaczynamy
8230;czyli subiektywnie o świata odkrywaniu. IRAN – zaczynamy! Najwyższy czas dać Wam trochę oddechu od Gruzji i zmienić. Otoczenie. Dokładnie tak, jak myślicie – ruszamy z relacją z Iranu! Kraju równie niesamowitego i pełnego paradoksów, co dla Polaków kompletnie nieznanego. Powiedzmy sobie szczerze – ilu mieszkańców kraju nad Wisłą wie gdzie to państwo tak naprawdę leży? A dla ilu osób Iran jest równoznacznym z Irakiem, Pakistanem, czy Afganistanem? Jak bardzo negatywny ładunek niesie obecnie sama nazwa.
niekisimy.wordpress.com
Za dziadka nad dziadkiem | Nie kisimy!
https://niekisimy.wordpress.com/2014/06/06/za-dziadka-nad-dziadkiem-wielkanoc-w-gruzji
8230;czyli subiektywnie o świata odkrywaniu. Za dziadka nad dziadkiem. Dawno nie widzieliśmy w Gruzji porządnego prawosławnego monastyru, a i po Iranie trochę do nich zatęskniliśmy (mamy nadzieję, że Wy także), więc czym prędzej nadrabialiśmy zaległości. Okolica Kutaisi. Obfituje podobno w jedne z najlepszych, więc trzeba było to czym prędzej zweryfikować. Na pierwszy ogień kolejny z zabytków UNESCO w regionie Imeretii – monastyr Gelati (გელათის მონასტერი). Kriste aghsdga (Chrystus zmartwychwstał). Ledwo...
niekisimy.wordpress.com
Batumi, ech Batumi | Nie kisimy!
https://niekisimy.wordpress.com/2014/04/23/batumi-ech-batumi
8230;czyli subiektywnie o świata odkrywaniu. Batumi, ech Batumi. Jakże inaczej można nazwać post o Batumi ( ბათუმი. Jeśli nie odniesieniem do jednej z najsłynniejszych piosnek Filipinek? Wiekowej zresztą, bo to już przeszło pół wieku. Co ciekawe, przed 2008 r. wiedza prawie wszystkich Polaków na temat Gruzji kończyła się właśnie na. I rzeczywiście prawie cały XX wiek był czasem ogromnego rozkwitu gruzińskiej herbaty. A co z samym Batumi? Listopadowe wybrzeże niedługo po wschodzie. I kilku przedstawicieli...
niekisimy.wordpress.com
Kutaiska sztuka picia wina | Nie kisimy!
https://niekisimy.wordpress.com/2014/05/24/kutaiska-sztuka-picia-wina
8230;czyli subiektywnie o świata odkrywaniu. Kutaiska sztuka picia wina. Na teren zakładów nie dane nam było wejść, gdyż część z nich jeszcze pracowała. Co dobrego w Kutaisi (ქუთაისი). I przekraczamy most podziwiając wiszące nad wodą domy. Według miejscowych koniecznie trzeba wspiąć się na usytuowaną na wzgórzu Katedrę Bagrata (ბაგრატის ტაძარი). Przyjemnie było spędzić trochę czasu w Kutaisi. Biło z niego spokojem i brakiem wielkomiejskiego pędu Gdzieniegdzie można było już zauważyć oznaki zbliżające...
korpus.com.pl
Złotowski Korpus Ekspedycyjny | Zimy nie było ale Operacja Przebiśnieg będzie.
http://korpus.com.pl/blog/2015/03/01/zimy-nie-bylo-ale-operacja-przebisnieg-bedzie
Euro Eco Festival Dzień Turysty 01.07.2015. Euro Eco Festival 2016. Kamień, Metal, Drewno. Zapisy 5 godzin mroku spływ z fabułą. Posted by petros witeckos. Zimy nie było ale Operacja Przebiśnieg będzie. 7 marca o godzinie 9:00. Tym razem wszystko zrealizowała młodzież. Było kilka spotkań, rozmów, wizji no i zobaczymy jak będzie. Wygląda na to że kształcimy swoją konkurencję :-)…. ale to takie przyjemne. Zapraszam wszystkich chętnych (szczególnie tych którzy byli na poprzednich edycjach) do uczestnictwa&#...
niekisimy.wordpress.com
Poza szlakiem | Nie kisimy!
https://niekisimy.wordpress.com/2014/05/20/poza-szlakiem-surami-ubisa-cziatura-katskhi
8230;czyli subiektywnie o świata odkrywaniu. Wiosna ruszyła w kwietniu na całego. W ciągu zaledwie tygodnia prawie cała Gruzja sprawnie przeszła z depresyjnych zimowych szarości w bujną, ładującą akumulatory zieleń. Rozumie się samo przez się, że najwyższy czas ruszyć porządnie w teren! Zaczęliśmy w naszym stylu klasycznym, czyli jak to tak jechać prosto do jakiegoś celu skoro po drodze tyle (może i mniej wartych uwagi w odniesieniu do tych głównych, ale zawsze! Pora ruszać dalej. Po południu dociera...
niekisimy.wordpress.com
Jego Majestatyczność, Mkinvarcveri | Nie kisimy!
https://niekisimy.wordpress.com/2014/04/14/kazbegi-stepancminda-stepantsminda
8230;czyli subiektywnie o świata odkrywaniu. Jego Majestatyczność, Mkinvarcveri. I atrakcjach, które się z nią wiążą. Tym razem skupmy się na wisience, czyli miasteczku Kazbegi. A właściwie wypada powiedzieć Stepancminda ( სტეფანწმინდა. Bowiem to aktualna i jednocześnie w pełni gruzińska nazwa. To właśnie tutaj dociera większość spragnionych prawdziwie górskich krajobrazów. Samo miasto urodą nie grzeszy i (poza dwoma muzeami) służy tylko jako baza noclegowa. Co innego Kazbek. Marszrutka Tbilisi-Stepancmi...
niekisimy.wordpress.com
Wgłąb Kaukazu na kolorowo | Nie kisimy!
https://niekisimy.wordpress.com/2014/06/13/wglab-kaukazu-jaskinia-prometeusza
8230;czyli subiektywnie o świata odkrywaniu. Wgłąb Kaukazu na kolorowo. Tym razem w formie galerii, ale na pewno nie mniej ciekawie niż zawsze:P Zapraszamy do magicznie kolorowych podziemi, nawet jeśli brzmi to bezsensownie… Na dole informacje praktyczne. Nazwy raczej nie trzeba tłumaczyć. Według lokalnych legend Prometeusz był przykuty do skał masywu Chwamli (Khvamli), który widać spod wejścia do jaskini. Wśród innych jaskiń wyróżnia ją niesamowite bogactwo nacieków i szerokie korytarze. Zza zakrętów wy...
niekisimy.wordpress.com
Mięcho! | Nie kisimy!
https://niekisimy.wordpress.com/2014/04/07/miecho
8230;czyli subiektywnie o świata odkrywaniu. Poznawanie kraju od kuchni jest zawsze jednym z najprzyjemniejszych aspektów podróżowania. Czas więc bezczelnie narobić Wam smaku i rozpocząć oficjalny cykl kulinarny:) Na początek parę klasyków nad klasykami. Znalezienie stołu bez choć jednego z poniższych dań jest prawdopodobnie niemożliwe. Wygryźć dziurkę, wypić/wyssać/wciągnąć przez nią wszystko co w środku płynne, po czym spokojnie wszamać resztę. Pamiętajcie jeszcze o pozostawieniu niezjedzonej. Wprowadź...