nataopowiada.blogspot.com
Historie z księżyca wzięte: Rozdział X
http://nataopowiada.blogspot.com/2016/08/rozdzia-x_29.html
O blogu i o mnie. Poniedziałek, 29 sierpnia 2016. To to - Adelajda szukała odpowiedniego słowa. Nie znalazła. Niezwykłe, niesamowite, zdarza się tylko w książkach - dopowiedział uprzejmie Kamil. No - pokiwała głową dziewczyna. A, jest jeszcze coś. Choć władca demonów jest bardzo nieprzyjemnym typem, wierz mi, nie znam okrutniejszego gościa, jest bystry. Na tyle bystry, żeby nie rozwiązywać wszystkiego przemocą. Rozumiesz. Jeśli - Chłopak westchnął. - Może ciebie by posłuchał. Od początku, proszę. Udostęp...
nataopowiada.blogspot.com
Historie z księżyca wzięte: Rozdział IX
http://nataopowiada.blogspot.com/2016/08/rozdzia-ix.html
O blogu i o mnie. Niedziela, 21 sierpnia 2016. Czy czas się zatrzymał? Nie, skąd w ogóle takie coś komuś mogło przyjść do głowy? Czas nie ma w zwyczaju zatrzymywać się. Płynie bez względu na wszystko, choć może zwalnia, chcą przypatrzyć się wszystkiemu dokładnie. Tak było i w tej sytuacji. Ciszę przeciął brzdęk upadającego na ziemię noża. Wzdrygnęli się. I Adelajda, i Kamil. Cześć - Uśmiechnął się. Teraz już pewnie. No myślę - odparł Kamil. Wyjechaliśmy za bramę targu, a po kilkunastu kilometrach dojecha...
nataopowiada.blogspot.com
Historie z księżyca wzięte: Zachód duchów
http://nataopowiada.blogspot.com/p/rozdziay.html
O blogu i o mnie. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Nie wyrażam zgody na kopiowanie i rozpowszechnienia fragmentów lub całości mojego opowiadania i innych tekstów znajdujących się na blogu. W razie naruszenia prawa autorskiego powiadomione zostaną odpowiednie służby. Wszystkie zdjęcia (chyba że podpis sugeruje inaczej) pochodzą z domeny publicznej. Http:/ natulusia.blogspot.com/. Coś było nie tak.
nataopowiada.blogspot.com
Historie z księżyca wzięte: Rozdział XI
http://nataopowiada.blogspot.com/2016/08/rozdzia-xi.html
O blogu i o mnie. Wtorek, 30 sierpnia 2016. Adelajda wreszcie wróciła do domu. Po spotkaniu z Gabrielem miała poważne wątpliwości, co do wszystkiego. Nie wiedziała, co myśleć o zagadkowych słowach maga, ani o prośbie Kamila. Zamartwiając się, weszła do środka. Następnego dnia Morfeusz z samego rana zadzwonił do niej i poprosił o spotkanie. Od razu wytłumaczył swój plan. Chciał przenieść się do świata demonów i wybadać sprawę. Gabriel, zrozum, jeśli to może uratować Kamila. Kamil by się tak nie zachował!
nataopowiada.blogspot.com
Historie z księżyca wzięte: sierpnia 2016
http://nataopowiada.blogspot.com/2016_08_01_archive.html
O blogu i o mnie. Środa, 31 sierpnia 2016. Po kilkunastu minutach strażnik wrócił do przybyłych. Skinął głową koledze i, gdy ten otwierał wrota, zwrócił się do maga:. Mam was przeprowadzić przez miasto. Nie trzeba, wiem, gdzie iść. To nie było pytanie. Proszę za mną. Morfeusz tylko skinął głową. Ruszyli. Spójrz. - Głos maga wyrwał ją z zamyślenia. Strażnik niecierpliwie spojrzał na maga. Chodźmy, chodźmy - przytaknął Morfeusz. Po chwili domy zaczęły się przerzedzać. W końcu ich oczom ukazał się stoją...
nataopowiada.blogspot.com
Historie z księżyca wzięte: Rozdział XIII
http://nataopowiada.blogspot.com/2016/10/rozdzia-xiii.html
O blogu i o mnie. Niedziela, 2 października 2016. Od autorki: Przepraszam, że tak długo. Mniej weny i czasu przyprószone odrobiną nauki skutecznie może odebrać chęci do pisania. Ale cokolwiek by się nie stało, jakkolwiek długo bym nie pisała, bloga absolutnie nie porzucam i kiedyś, kiedyś na pewno kolejny rozdział się pojawi. Czytajcie. Ps Komuś należą się podziękowania za imię, więc najpiękniej jak umiem dziękuję. :). Pewien czas temu. - rzekła królowa i. Nie przyszedłem tu po to, by zrobić komukolwiek ...
nataopowiada.blogspot.com
Historie z księżyca wzięte: października 2016
http://nataopowiada.blogspot.com/2016_10_01_archive.html
O blogu i o mnie. Niedziela, 2 października 2016. Od autorki: Przepraszam, że tak długo. Mniej weny i czasu przyprószone odrobiną nauki skutecznie może odebrać chęci do pisania. Ale cokolwiek by się nie stało, jakkolwiek długo bym nie pisała, bloga absolutnie nie porzucam i kiedyś, kiedyś na pewno kolejny rozdział się pojawi. Czytajcie. Ps Komuś należą się podziękowania za imię, więc najpiękniej jak umiem dziękuję. :). Pewien czas temu. - rzekła królowa i. Nie przyszedłem tu po to, by zrobić komukolwiek ...
nataopowiada.blogspot.com
Historie z księżyca wzięte: Rozdział XII
http://nataopowiada.blogspot.com/2016/08/rozdzia-xii.html
O blogu i o mnie. Środa, 31 sierpnia 2016. Po kilkunastu minutach strażnik wrócił do przybyłych. Skinął głową koledze i, gdy ten otwierał wrota, zwrócił się do maga:. Mam was przeprowadzić przez miasto. Nie trzeba, wiem, gdzie iść. To nie było pytanie. Proszę za mną. Morfeusz tylko skinął głową. Ruszyli. Spójrz. - Głos maga wyrwał ją z zamyślenia. Strażnik niecierpliwie spojrzał na maga. Chodźmy, chodźmy - przytaknął Morfeusz. Po chwili domy zaczęły się przerzedzać. W końcu ich oczom ukazał się stoją...
nataopowiada.blogspot.com
Historie z księżyca wzięte: O blogu i o mnie
http://nataopowiada.blogspot.com/p/o-mnie_21.html
O blogu i o mnie. O blogu i o mnie. Przystanek, którego nazwy zdradzać nie będę, i dzień, który niech też pozostanie tajemnicą. Ogromna dawka satysfakcji, nieziemska radość, z tego, co udało mi się stworzyć. Wiem, że do oceny obiektywnej bardzo mi daleko, ale rzadko kiedy nie jestem zadowolona z efektu końcowego. Dlatego tak ważne są komentarze - pomagają wskazać błędy, bo na pewno ich nie brak, i zobaczyć tekst od trochę innej strony. O sobie nie będę się więcej rozpisywać, trzeba by zachować jakieś poz...