policjantka-z-marzeniami.blogspot.com
Policjantka z marzeniami: maja 2012
http://policjantka-z-marzeniami.blogspot.com/2012_05_01_archive.html
Niedziela, 13 maja 2012. 8222;Wszystko co dobre szybko się kończy”. Następnego ranka Ada wstała wyjątkowo wcześnie. Była godzina 5 rano, a Ada już szykowała śniadanie. Po piętnastu minutach zabrała talerz i poszła do swojego pokoju spokojnie skonsumować posiłek. Minęło pół godziny i Ada wyszła z pokoju by pozmywać naczynia. Podczas tej czynności do kuchni weszła zaspana Ewa. Hej, a ty co spać nie możesz? Żebyś wiedziała. – Dziennikarka odwzajemniła uśmiech. – A teraz mów co się dzieje. Nie Zdaje ci się.
nowacdh.blogspot.com
Wielka miłość traktowana jak znajomość.: stycznia 2012
http://nowacdh.blogspot.com/2012_01_01_archive.html
Wielka miłość traktowana jak znajomość. Niedziela, 29 stycznia 2012. Siedziałem przy biurku z twarzą schowaną w dłoniach. Nie wiedziałem co mogę jeszcze zrobić. Była to już druga doba od zniknięcia Ady i nadal nic. Nie dopuszczałem, a raczej nie chciałem do siebie dopuścić myśli, że może już nigdy jej nie zobaczę i właśnie wtedy usłyszałem Huberta:. Dwa kilometry od miejsca, w którym porwano Adę znaleziono ciało młodej kobiety.- popatrzyłem na niego nie do końca świadomy tego co zaraz usłyszę. Zapytałem ...
policjantka-z-marzeniami.blogspot.com
Policjantka z marzeniami: kwietnia 2012
http://policjantka-z-marzeniami.blogspot.com/2012_04_01_archive.html
Środa, 25 kwietnia 2012. Czasem tak trudno ukryć prawdę. Kiedy wsiedli do suzuki Maciek nie mógł powstrzymać łobuzerskiego uśmiechu. Tak bardzo starał się nie pokazać Adzie co jest tego powodem, aż zapatrzył się w przednią szybę i zapomniał, że ma odwieźć Mielcarz do domu. Zdezorientowana aspirant przesyła komisarza wzrokiem i odezwała się. Ej, Wolski co jest? Policjantka uśmiechnęła się słodko i pstryknęła przed oczami Maćka. Yyy, jasne już ci wierzę. Nie, już mam . - Zaśmiał się. Niby dla tego, że po p...
policjantka-z-marzeniami.blogspot.com
Policjantka z marzeniami: Dobra nie wytrzymałam ....
http://policjantka-z-marzeniami.blogspot.com/2012/04/dobra-nie-wytrzymaam.html
Wtorek, 3 kwietnia 2012. Dobra nie wytrzymałam . Dobra nie ważne nie powinnam sie tak rozpisywać ale ostatnio nie mam komu się tak szczerze wygadać. Okey już kończę nie bd was już zanudzać. 3 majcie się i Do następnego. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 3 kwietnia 2012 12:04. No dziewczyno i tak trzymaj:) Czekam niecierpliwie na nn i życzę szybkiego powrotu do formy:):*. PS: U mnie nn:). 5 kwietnia 2012 13:03. Wyświetl mój pełny profil.
nowacdh.blogspot.com
Wielka miłość traktowana jak znajomość.: marca 2012
http://nowacdh.blogspot.com/2012_03_01_archive.html
Wielka miłość traktowana jak znajomość. Sobota, 10 marca 2012. Zamiast Ady usłyszałem Wolskiego. To ja, Hubert.- powiedziałem. Zapytał zdziwiony.- Wejdź. Wszedłem do środka. Po kilkunastu sekundach stałem u progu mieszkania Ady. Co randka nie wypaliła? Porwał ją mocny.- wyksztusiłem w końcu. Tym razem pytanie zadała przestraszona Ada. Odprowadziłem ją do domu, potem on do mnie zadzwonił, wróciłem, ale jej już nie było.- streściłem szybko przebieg wydarzeń. Co za…- zaczął Wolski. Przecież to nie jego wina.
policjantka-z-marzeniami.blogspot.com
Policjantka z marzeniami: Bo w życiu trzeba czasem być nieugiętym...
http://policjantka-z-marzeniami.blogspot.com/2012/04/bo-w-zyciu-trzeba-czase-byc-nieugietym.html
Niedziela, 8 kwietnia 2012. Bo w życiu trzeba czasem być nieugiętym. Będzie idealnie pasowała do stroju no i oczywiście do Ciebie. I nawet nie myśl o tym, że mnie zabijesz za ubrania jakie wybrałam. Mielcarz się uśmiechnęła i powiedziała do siebie. Ojj Ewa, Ewa. Po wyjściu z łazienki Ada od razu swoje kroki skierowała do pokoju lekarskiego. Zapukała i pewnym krokiem weszła do pomieszczenia. Witam panie doktorze. - Policjantka przywitała się sucho. Zapytał nie ukrywając silnej ciekawości. A wiec niech lic...
historia-nowej.blogspot.com
Nowa: września 2011
http://historia-nowej.blogspot.com/2011_09_01_archive.html
Sobota, 10 września 2011. To koniec, koniec ;(. Dziękuję Wam kochane, że byłyście ze mną przez te prawie 5 miesięcy i 33 notki ;p Bez Was nic by tu się, że tak napisze nie urodziło ;d Niestety w mojej głowie już wszystko się wypaliło i muszę się z Wami pożegnać ;). Ps Polecam , Układ warszawski". Może jeszcze kiedyś wróce, mam taką nadzieję. Nie dostałam odp. od TVP kiedy mają być powtórki , Nowej" ;]. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Odnalazła...
historia-nowej.blogspot.com
Nowa: czerwca 2011
http://historia-nowej.blogspot.com/2011_06_01_archive.html
Piątek, 24 czerwca 2011. Dochodziła osiemnasta. Postanowiliśmy nie wracać już na komendę tylko jechać prosto do domu. Tylko nie za wysoko - odwrócił się w moją stronę, przybierając niezrozumiały wyraz twarzy- żartowałam tylko. To mów gdzie mam jechać? Aaaa czyli do mnie? Wolski, przecież jesteśmy sąsiadami. No tak. To skoro jesteśmy już tymi sąsiadami to chyba musimy się lepiej poznać. Zmierzamy. Razem zmierzamy na Piasecką do mnie. A jak już dojedziemy to proponuję kolację we dwoje. A ty co tutaj robisz?
nowacdh.blogspot.com
Wielka miłość traktowana jak znajomość.: kwietnia 2012
http://nowacdh.blogspot.com/2012_04_01_archive.html
Wielka miłość traktowana jak znajomość. Poniedziałek, 9 kwietnia 2012. Zamarliśmy. Nasze oczy wpatrywały się w ekran monitora, na którym widzieliśmy zakneblowaną Ewę. No Ewcia, chcesz coś powiedzieć swojemu kochanemu Hubertowi? Zapytał drwiąco Mocny i odkleił jej taśmę z ust. Ewa milczała patrząc się przed siebie, ale po chwili zaczęła mówić cichym głosem. Hubert kocham Cię i mimo że znamy się tak krótko, to nigdy nie zapomnę naszej pierwszej randki w teatrze. Było wspaniale. Byliście na randce w teatrze?
opowiadania-nowa-serial.blogspot.com
Nowa: Oszustwo
http://opowiadania-nowa-serial.blogspot.com/2010/12/oszustwo.html
Środa, 15 grudnia 2010. Weszłam do budynku, rozglądając się. Na końcu obszernej poczekalni stały dwa biórka złączone w jedno. Za nimi stała kobieta, umalowana i ubrana jak by się urwała z wybiegu, a obok niej stał umięśniony mężczyzna. Przywitała się kobieta - w czym mogę pomuc. Ehm Przyszłam po dyplom. Em. Adrianna Mielcarz - powiedziałam. Tak, ukończenia stanowiska Aspiranta. Kobieta i mężczyzna spojrzeli po sobie. Jest pani na pewno dobrą policjantką? Miło was poznać. - mruknęłam. Spytała. Pokręci...