stay-out-from-me.blogspot.com
Stay out from me (zakończony): maja 2013
http://stay-out-from-me.blogspot.com/2013_05_01_archive.html
Hej-powiedziałam przystawiając obok chłopaka. Zapytał ze dziwną miną. Jak widać.-odparłam.-Co myślałeś że odpuszczę? W sumie to tak.-powiedział. Krzyknął.-To co lot balonem? Zapytał, a ja tylko ochoczo pokiwałam głową.-No to chodźmy im szybciej to zrobimy tym lepiej dla mnie.-dodał, a ja uśmiechnęłam się. Chłopak parzył na mnie przez chwilę. Nie, nie.-powiedział szybko i odwrócił wzrok.-To co idziemy? My po prostu nie mieliśmy tematów do rozmowy. Ja też.-mówiąc to uśmiechnął się szeroko. Chłopak przestra...
stay-out-from-me.blogspot.com
Stay out from me (zakończony): kwietnia 2013
http://stay-out-from-me.blogspot.com/2013_04_01_archive.html
Jak zawsze stał pod nią on. Długo jeszcze będziesz tu przychodził? Dopóki nie pozwolisz sobie pomóc.-odparł i próbował dotrzymać mi kroku. Nie męczy Cię to że codziennie masa dziewczyn robi sobie z Tobą takie same zdjęcia? Zapytałam i popatrzyłam na niego. Zapytał z błyskiem w oku. Jakbym miała o co to może, ale raczej nie.-powiedziałam. Wpuścisz mnie do swojego świata? Dlaczego chcesz to zrobić? Odpowiedziałam pytaniem na pytanie. Nie wiem czego chce? Może-odparł i spuścił głowę w dół. To będzie pierwsz...
forever--and--almost--always.blogspot.com
Forever and Almost Always (zakończony): Wiadomość ;))
http://forever--and--almost--always.blogspot.com/2013/01/wiadomosc.html
Forever and Almost Always (zakończony). Sobota, 5 stycznia 2013. Hej ;* to znowu ja :P. Coś ostatnio często dodaje tutaj wiadomości ;D. I to jest kolejna ;). Następny nowy blog :P. To już czwarty :D. Stwierdzam że coś mi się po przestawiało w głowie i to dlatego :). No to zapraszam wszystkich na:. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. 9 stycznia 2013 08:22. Also visit my blog. Even skin tone naturally. 28 marca 2013 05:32. The police are investigating the threats,. Taka smutna opty...
the-love-and-pain.blogspot.com
Love and Pain (zakończony): 10.
http://the-love-and-pain.blogspot.com/2013/03/10.html
Jeśli czytasz to proszę skomentuj ;) Dla Ciebie to tylko chwila, a ja wiem że mam dla kogo pisać ;) Z góry dziękuję ;*. Piątek, 15 marca 2013. Niby wszystko wraca do normy. Życie nie daje nam tego czego chcemy. Życie nie jest pisane tylko przez nas. Bo jeśli ja pisałabym to co ma się stać w moim, już dawno bym nie żyła. Wtedy za pierwszym razem. I wszystko było by dobrze. Usłyszałam, za mną stał Niall. Zapytał, a ja tylko obojętnie poruszałam barkami.-Odezwiesz się? Żeby cierpiał przeze mnie. Zabije go&#...
the-love-and-pain.blogspot.com
Love and Pain (zakończony): 11.
http://the-love-and-pain.blogspot.com/2013/03/11.html
Jeśli czytasz to proszę skomentuj ;) Dla Ciebie to tylko chwila, a ja wiem że mam dla kogo pisać ;) Z góry dziękuję ;*. Czwartek, 28 marca 2013. Cztery miesiące później, dokładniej grudzień*. Liz-usłyszałam jego głos, a na mojej twarzy pojawił się lekki uśmiech.-Kochanie czas wstać.- ten cudowny głos koło mojego ucha. Daj mi jeszcze chwilę.-odparłam podnosząc jedną powiekę do góry. Chciałbym ale nie mogę.-powiedział i pocałował mnie w czoło. Mamy wizytę u lekarza, zapomniałaś? Czy ja wiem, po prostu nie ...
the-love-and-pain.blogspot.com
Love and Pain (zakończony): 13.
http://the-love-and-pain.blogspot.com/2013/04/13.html
Jeśli czytasz to proszę skomentuj ;) Dla Ciebie to tylko chwila, a ja wiem że mam dla kogo pisać ;) Z góry dziękuję ;*. Sobota, 13 kwietnia 2013. Delikatnie zastukałam w drzwi gabinetu ordynatora. Proszę.-usłyszałam po drugiej stronie, nie pewnie nacisnęłam klamkę i weszłam do środka. Dzień dobry.-przywitałam się, a on jak tylko mnie zobaczył uśmiechnął się smutno. O co chodzi panno Higgins? Zapytał i pokazał na krzesło naprzeciwko niego, abym usiadła. Nie mogłaś poczekać do obchodu? Liz co się stało?
the-love-and-pain.blogspot.com
Love and Pain (zakończony): 12.
http://the-love-and-pain.blogspot.com/2013/04/12.html
Jeśli czytasz to proszę skomentuj ;) Dla Ciebie to tylko chwila, a ja wiem że mam dla kogo pisać ;) Z góry dziękuję ;*. Piątek, 5 kwietnia 2013. Rozglądałam się za charakterystyczną sylwetka Liz, ale nigdzie nie mogłam jej dostrzec. Zaczęłam się denerwować. Zapytał mnie Harry który z ni kąt pojawił się obok mnie, pokręciłam przecząco głową.-Powinna już być.-powiedział. Spokojnie może są korki.-powadziłam, ale wiedziałam że moje wytłumaczenie jest bezsensu. O tej porze to nie możliwe.-odparł. Za raz tu bę...
the-love-and-pain.blogspot.com
Love and Pain (zakończony): marca 2013
http://the-love-and-pain.blogspot.com/2013_03_01_archive.html
Jeśli czytasz to proszę skomentuj ;) Dla Ciebie to tylko chwila, a ja wiem że mam dla kogo pisać ;) Z góry dziękuję ;*. Czwartek, 28 marca 2013. Cztery miesiące później, dokładniej grudzień*. Liz-usłyszałam jego głos, a na mojej twarzy pojawił się lekki uśmiech.-Kochanie czas wstać.- ten cudowny głos koło mojego ucha. Daj mi jeszcze chwilę.-odparłam podnosząc jedną powiekę do góry. Chciałbym ale nie mogę.-powiedział i pocałował mnie w czoło. Mamy wizytę u lekarza, zapomniałaś? Czy ja wiem, po prostu nie ...
the-love-and-pain.blogspot.com
Love and Pain (zakończony): kwietnia 2013
http://the-love-and-pain.blogspot.com/2013_04_01_archive.html
Jeśli czytasz to proszę skomentuj ;) Dla Ciebie to tylko chwila, a ja wiem że mam dla kogo pisać ;) Z góry dziękuję ;*. Czwartek, 18 kwietnia 2013. Życie płata nam figle. Nie zawsze jest kolorowo. Ale dzięki jednemu okresowi w nim można dowiedzieć się czym jest miłość. Pierwsza, niezapomniana miłość. Która będzie w naszych sercach do końca. Może kiedyś stanie się tak że wróci. Że wszystko będzie jak przez ten pewien czas. Ale czy to jest możliwe? Czy ma to sens? Dwie siostry, które stoją za sobą murem.