ghost-mrshazza.blogspot.com
GHOST: Rozdział 16
http://ghost-mrshazza.blogspot.com/2014/11/rozdzia-16.html
Piątek, 28 listopada 2014. 8222;Chcę Cię mieć przy sobie”. 8211; zapytała Jenny, gdy weszłam do szatni. Idziesz gdzieś wieczorem na Sylwestra? Nie, zostaję w szpitalu. Wzięłam całodobowy dyżur, a rano zabiorę stąd Niall’a i odwiozę go do domu. Jego rodzice już pojechali? Tak, wczoraj. Powiesz mi w końcu gdzie ty idziesz dziś na imprezę? Wiem, że go nie lubisz, ale byłam z nim raz na randce i było fajnie. Zaprosiła mnie na Sylwestra i się zgodziłam. To asystent, szef kardiochirurgii. Więc o co chodzi?
ghost-mrshazza.blogspot.com
GHOST: Rozdział 34
http://ghost-mrshazza.blogspot.com/2015/03/rozdzia-34.html
Piątek, 6 marca 2015. 8222;Odbierz co swoje”. 8222;Latka lecą, a ty robisz się coraz starsza i nigdy nie będziesz już młodsza. Lepiej zbiegać z górki niż leżeć pod nią i wąchać kwiatki od spodu. Wszystkiego najlepszego babciu. H.”. Lou powoli się przekręcił i zapytał:. Czego do cholery chcesz kobieto? Usiadłam na łóżku obok Louisa i powiedziałam:. Niall chce, żebym z nim poleciała do Irlandii. Sama nie wiem. Nie mogę rzucić wszystkiego i wyjechać. Wczoraj mu powiedziałam, że potrzebuję przerwy od związków.
anpir-art.blogspot.com
Ciasteczkowe Szablony: lutego 2015
http://anpir-art.blogspot.com/2015_02_01_archive.html
Wtorek, 17 lutego 2015. 47-49] Want to feel burning flames when you say my name. W końcu zaczęły mi się ferie. Ostatni tydzień szkoły ledwo co dociągnęłam. Byłam bardzo zmęczona. A teraz zamiast spędzać czas z przyjaciółkami, siedzę w domu i choruję. Skończyłam ostatnie zamówienia, wiec dopiero dzisiaj dodaję post. Zrobiłam dużo sygnatur, ostatnio bardzo polubiłam je. Ostatnia sygnaturka, stała się od razu moją tapetą. Jamie 3. Laura Welsh - Undiscovered. Avril Lavigne - Give You What You Like.
ghost-mrshazza.blogspot.com
GHOST: Rozdział 15
http://ghost-mrshazza.blogspot.com/2014/11/rozdzia-15.html
Sobota, 22 listopada 2014. Obudziłam się wieczorem w jednej z dyżurek. Wstała z łóżka i włożyłam na siebie swój fartuch. Przetarłam oczy i wyszłam z pomieszczenia. Obiecałam Niall’owi, że do niego zajrzę, a przy okazji sprawdzę jak się czuje. Po drodze spotkałam dr Parkera, który mnie zatrzymał. Carter byłaś już u szefa? Nie jeszcze nie. Mogę to załatwić jutro? Absolutnie nie. Masz to zrobić dzisiaj. Idź do niego teraz. Natychmiast. Carter, wreszcie się na Ciebie doczekałem. Przepraszam, byłam zajęta.
ghost-mrshazza.blogspot.com
GHOST: Rozdział 5
http://ghost-mrshazza.blogspot.com/2014/09/rozdzia-5.html
Sobota, 20 września 2014. Obudziłam się w sobotę z ogromnym bólem w ręce. Wstałam i wzięłam tabletki przeciwbólowe, ale nie działały. Moje ramie było całe granatowe i spuchnięte. Wyglądało jak bakłażan. Zeszłam na dół i zobaczyłam sprzątającą Jenny. O już wstałaś śpiochu. Prawie skończyłam sprzątać. Mam złą wiadomość. Parę twoich krzeseł i stół są do wymiany, ktoś je połamał. Jak tam Twoja ręka? Nic dziwnego skoro ten koleś chciał Ci ją zmiażdżyć. Mam prośbę, podrzucisz mnie do szpitala? Dla Ciebie może ...
ghost-mrshazza.blogspot.com
GHOST: Rozdział 3
http://ghost-mrshazza.blogspot.com/2014/08/rozdzia-3.html
Wtorek, 12 sierpnia 2014. Zbiegłam na dół by zjeść śniadanie. Mama krzątała się po kuchni, choć nie było to jej ulubione zajęcie. W domu w Chicago mieliśmy gosposię, która zajmowała się domem i gotowaniem. Mama zajmowała się wydawaniem poleceń, spotkaniami z przyjaciółkami i organizowaniem przyjęć dla śmietanki z naszej dzielnicy. Tata tego nie lubił, ale kochał mamę więc się na to wszystko zgadzał. Tak O co chodzi? Powinnaś wrócić do domu, do taty. Myślę, że już na to czas. 8211; spytała mama. Tydzień p...
ghost-mrshazza.blogspot.com
GHOST: Rozdział 33
http://ghost-mrshazza.blogspot.com/2015/02/rozdzia-33.html
Piątek, 27 lutego 2015. 8222;Przyjęcie urodzinowe”. Wylądowałam na lotnisku około godz.19. Jenny przyjechała, by mnie z niego odebrać. Stała przy wyjściu obok innych ludzi, którzy także czekali na swoich bliskich. Podeszłam do niej ciągnąć za sobą walizkę, a ona rzuciła mi się na szyję. Stęskniłam się za tobą. 8211; powiedziała Jenny jednocześnie mocno mnie ściskając. Ja za tobą też. Powiedz, że nie jesteś zmęczona lotem. 8211; Jenny się uśmiechnęła. Miałam wrażenie, że przyjaciółka coś knuje. 8211; powi...
ghost-mrshazza.blogspot.com
GHOST: Rozdział 7
http://ghost-mrshazza.blogspot.com/2014/10/rozdzia-7.html
Sobota, 4 października 2014. 8222;Nie walcz z uczuciem”. Byłam u Ciebie i nikogo nie zastałam. 8211; powiedziała Jenny, gdy tylko wsiadłam do jej samochodu. My nie jeździmy poza miasto. Byłam na skokach na bungee. Tak, to było niesamowite uczucie. Jesteś ekstremalnie walnięta i rąbnięta w głowę. Z kim tam pojechałaś? Z Niall’em, Harry’m i jego znajomymi. Z Niall’em powiadasz. Jaki on jest? Och, no dobra. Podoba mi się. Wiedziałam. Miałaś już wycieczkę po HoranStation? Nie całowałam się z nim. Dojechałyśm...
love-in-nightmare.blogspot.com
Nightmare: kwietnia 2015
http://love-in-nightmare.blogspot.com/2015_04_01_archive.html
Chapter 4 ". angel". Błagam niech ktoś mnie stąd zabierze! Nieznane uliczki, nieznane domy. Nawet ta ciemność i cisza były mi obce. W koło zaczęłam słyszeć ciche uderzenia. Okręcałam się chcąc zidentyfikować źródło dźwięku. W tej dziwnej ciszy słychać było dziwne dźwięki. Rytm który zwalniał i przyspieszał. Do tego dołączyły następne już inne stukoty. Dobiegały zewsząd raniąc moją głowę. Jeśli nadal chcesz tu zostać radzę ci trzymaj się od niej z daleka. Pamiętaj z kim zadzierasz Moore. Patrzył na nią ci...
ghost-mrshazza.blogspot.com
GHOST: Rozdział 12
http://ghost-mrshazza.blogspot.com/2014/11/rozdzia-12.html
Piątek, 7 listopada 2014. 8222;Rodziców się nie wybiera”. Po dyżurze wróciłam do domu razem z Niall’em. Zdjęliśmy kurtki i buty po czym Niall do mnie podszedł i przyciągnął do siebie łapiąc w talii. Mam na Ciebie straszną ochotę księżniczko. Na jego twarzy pojawił się łobuzerski uśmieszek. Wplotłam palce w jego włosy i pociągnęłam go za nie, żeby przybliżyć jego twarz do mojej. Pocałowałam go jednocześnie szczypiąc w tyłeczek. Ostatni w sypialni robi śniadanie. Nic Ci nie jest? Ale dalej mogę być pierwsza.