opowiadanie-o-wampirach-romanse.blogspot.com
Deothe - Ghoul
LBA nr 3 - wojna się zaczyna ;-;. Środa, 28 grudnia 2016. Deothe Ghoul. Ciąg dalszy. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Sobota, 17 września 2016. Głosujcie o czym byście chcieli! Czas do początku października :)! Jeśli macie jeszcze inne pomysły prócz tych wymienionych powyżej, piszcie, :). Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Sobota, 19 grudnia 2015. Udostępnij w usłudze Twitter. Pytanka d...
opowiadanie-o-zyciu-nastolatki.blogspot.com
Opowiadanie...
Środa, 24 lipca 2013. Rano obudziły mnie radosne okrzyki matki. Wybiegłam na hol sprawdzić co się dzieje. Zobaczyłam Jolę, która podskakiwała na długim, fioletowym dywanie. - Mamo coś ci się stało? Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Piątek, 19 lipca 2013. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Zapyta...
opowiadanie-one-direction-only-you.blogspot.com
cinta
Template Simple. Diberdayakan oleh Blogger.
opowiadanie-one-direction.blogspot.com
opowiadanie o One Direction
Opowiadanie o One Direction. Sobota, 20 lipca 2013. Jeśli czytasz zostaw po sobie komentarz :) dziękuję ślicznie. Współpracujecie z boys bandem One Direction. A i był bym zapomniał, jutro o 10 am macie samolot do Meksyku, a tam dołączycie do chłopców. Zapytała z podekscytowania Jessy. Tak Z góry przepraszam, że dopiero teraz Wam o tym wspomniałem ale pewnie same wiecie, to zabiegany interes. Tylko proszę nie spóźnijcie się.-ostatnie zdanie podkreślił swoim męskim głosem. Ahh no słucham Cię Sunny. Też Cię...
opowiadanie-potok-slow.blogspot.com
Potok słów
O tym, jak Michał widzi randkę. Minęło kolejnych kilka dni, podczas których tyle razy całowałem Łukasza, że nie mogłem ich zliczyć. Jednak ilekroć zjeżdżałem dłońmi poniżej bioder, rudzielec szybko odskakiwał, rumieniąc się na całej twarzy. Nawet mnie to bawiło, ale choć chciałem się powstrzymywać przed zmacaniem karzełka, moja podświadomość chciała tego bardziej niż czegokolwiek innego. Już od ponad miesiąca nie korzystałem z Internetu! Moim celem stało się stworzenie związku z Łukaszem. Czułem, że ...
opowiadanie-scw.blogspot.com
Przeszłość tajemnicą teraźniejszości
Czwartek, 1 stycznia 2015. W powietrzu czuć było siarczysty chłód, przeszywający aż do szpiku kości. Teraz nie padał śnieg, ale jak okiem sięgnąć świat skuty był lodem. Na tle czarno białego krajobrazu nie ostała się ani plamka koloru. Nawet niebo miało smutną, szarą barwę. Słońce ukryło się za chmurami. Na ziemi otulonej płaszczem iskrzącego się śniegu widać było nieliczne ślady, lecz żadne z nich nie należały do człowieka. Natknąłem się dzisiaj na tygrysa. - odparł - Od jakiegoś czasu spodziewałem ...
opowiadanie-siva-kaneswaran.blog.pl
opowiadanie-siva-kaneswaran | Twój nowy blog
Obserwuj mnie na Twitterze. Marzenia Nie Zawsze Się Zmieniają. Rano obudziłam się, przetarłam oczy i zobaczyłam, że nie ma przy mnie Seva. Zastanawiałam się gdzie go wywiało lecz po chwili drzwi do pokoju otworzyły się, a w progu zobaczyłam uśmiechniętego Sivę ze śniadaniem. Wszystkiego najlepszego z okazji naszej miesięcznicy kochanie – powiedział po czym mnie pocałował. O rany misiu nie trzeba było, ale ja nic dla Ciebie nie mam – odpowiedziałam ze smutkiem. Oj jaki ty jesteś kochany skarbie! Nobo zaju...
opowiadanie-supernatural.blogspot.com
Opowiadanie o supernatural
Środa, 18 lipca 2012. 2 To ty tato? Alissa przenosiła chłopaków do motelu po drodze rozmawiając z Castielem. Słuchaj, ty się na tym znasz, na tych całych aniołach, prawda? Co ja właściwie zrobiłam? Nie jestem pewien, ale chyba go po prostu odesłałaś do nieba. I to chyba na dobre.- Odpowiedział Cas. Uff, dotarliśmy do motelu.- Powiedziała Alissa kładąc Sama na łóżko.- Rany aleś ty ciężki.- Dodała. Dean obudził się i ledwo. Co ty pierdolisz Castiel? Widziałeś tego archanioła czy nie? Tym czasem w niebie.
opowiadanie-thewanted.blogspot.com
The Wantedland
Niedziela, 28 lipca 2013. Boże co ja gadam? Od dzisiaj ograniczam horrory! Kiedy zobaczyłam, że w jednej ręce trzyma zapaloną świeczkę, a w drugiej Bóg wie co, podkuliłam nogi, schowałam głowę w kolana, a ręce oplotłam na głowie. Błagam Cię, zostaw mnie. Co ja ci takie zrobiłam? Aż taki jestem straszny? Nawet nie wiesz jak bardzo, Nath! Wtedy Nathan chciał mnie przytulić, ale ja go odepchnęłam. Zrobiłem coś nie tak? Widziałam po nim, że obwinia się o wszystko. Usiedliśmy razem na huśtawce i zaczęliśmy si...
opowiadanie-trzepot-skrzydel.blogspot.com
Trzepot skrzydeł
Wciąż jeszcze za wcześnie;. Szczęście jest jak motyl – kiedy usiłujesz je złapać, zawsze wymyka ci się z rąk. Ale jeśli cichutko usiądziesz, to może samo do ciebie przyleci. 8211; Nathaniel Hawthorne. Radek ustawił samochód równiutko, z wprawą i doświadczeniem, choć wciąż nazywano go młodym kierowcą. Dawał sobie jednak radę, a w parkowaniu nie miał sobie równych. Gorzej z orientacją w terenie, dlatego też potrzebował GPSu. Albo kogoś, kto by mu mówił „za następnym znakiem w prawo”. Monika spojrzała na ni...
opowiadanie-ukryta-prawda.blogspot.com
Ukryta Prawda
Środa, 12 lutego 2014. Ktoś szturchnął mnie, a raczej kokon, w którym się ukryłem. Oj nie marudź, wstawaj, ogarniaj się, bo nie zdążymy na śniadanie i kucharka znowu będzie nas ganiać i mówić, że mogliśmy wstać wcześniej. No już wstawaj. Rusz te swoje zwłoki, masz być gotowy w góra pięć minut.- oh Ayase też cię lubię, lecz nie w tej chwili. No dobra, poczekaj chwilę. Gdzie jest Aleks z Tooru? Polazli gdzieś, jakąś godzinę temu. I nic nie mówili? Nic Chyba prowadzą jakieś ‘męskie pogaduchy’. Nie możesz go...