performmethroughthedarkness.blogspot.com
Half of me is gone...Half of me is gone. Niedziela, 28 grudnia 2014. Nie chciałam nikomu zrobić krzywdy. Jak ja w ogóle mogłam? Co do jasnej cholery sobie myślałam? Im wszystkim sprawiłam przykrość. Zwyzywałam ich. Najgorsze obelgi poleciały. Widziałam łzy spływające po policzkach wszystkich tam zebranych. Jak zawsze. Jakby to miało cokolwiek zmienić. Ból samotności. jest nie z tego świata. Ze zdziwienia aż się zatrzymałam. I kogo zobaczyłam? Nie puściłam jego ręki. Był tutaj bo go tu zaciągnęłam. Nawet nie wiem kim jesteś.
http://performmethroughthedarkness.blogspot.com/