eileenross.blogspot.com
Eileen~Ross: Rozdział 44
http://eileenross.blogspot.com/2013/07/rozdzia-44.html
Sobota, 13 lipca 2013. Zapytała w końcu, odkładając wszystkie książki na miejsca. Są w mojej rodzinie od pokoleń - wyjaśnił James, podchodząc do półek. - Dziadkowie poważnie podchodzili do tradycji, starożytnej magii. Nie chcieli, bo to zaginęło. Teraz już prawie nikt z tego nie korzysta. Ta sztuka została zapomniana, jest. Trudna. I tylko rodziny, które mają w sobie część tej mocy, które przekazują sobie tę wiedzę, potrafią z niej korzystać. Dlaczego mi to pokazałeś? Eileen wyszła z Pokoju życzeń, nie z...
eileenross.blogspot.com
Eileen~Ross: Co dalej?
http://eileenross.blogspot.com/2015/07/co-dalej.html
Poniedziałek, 6 lipca 2015. W tym momencie zaczęłam pisać nowego bloga, na którego mam już zaplanowane dwie historie. Co jeszcze nie znaczy, że zamierzam porzucić Eileen. Co to to nie, wrócę na pewno, tylko jeszcze nie wiem dokładnie kiedy. Tymczasem zapraszam na nowego bloga. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 9 grudnia 2015 23:10. Hej, mam prośbę. Mogłabyś się ze mną skontaktować w wiadomości prywatnej? Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom).
eileenross.blogspot.com
Eileen~Ross: Rozdział 45
http://eileenross.blogspot.com/2013/07/rozdzia-45.html
Sobota, 20 lipca 2013. Chciałaś mi zabrać sprzed nosa kolejnego faceta, co? Już Ci się znudził Peter i bierzesz się za tego nowego? Nowych przyjaciół też chciałaś mi zabrać? Nie uda Ci się to. Nigdy więcej! Wrzasnęła, drżąc ze złości. - Od samego początku spychałaś mnie do cienia! To Ty musiałaś być na pierwszym planie! A ja głupia Ci na to pozwalałam! Myślałam, że jesteś moją przyjaciółką! A Ty to okrutnie wykorzystywałaś! Ale koniec z tym! Coś jeszcze masz mi do powiedzenia? Będzie mój, zobaczysz!
eileenross.blogspot.com
Eileen~Ross: lipca 2013
http://eileenross.blogspot.com/2013_07_01_archive.html
Wtorek, 23 lipca 2013. Wyjeżdżam w sierpniu, więc nie ma szans, żebym coś dodała, a teraz. po prostu od dawna nie wiedziałam co pisać. Dlatego też nie wiem, kiedy i czy pojawi się kolejny rozdział. Moje pomysły uciekły, a wraz z nimi wena. Postaram się coś wymyślić i wrócić do Was na początku września :). Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Sobota, 20 lipca 2013. Chciałaś mi zabrać sprzed nosa kolejnego faceta, co? A ja głupia Ci na to pozwalałam!
eileenross.blogspot.com
Eileen~Ross: Rozdział 43
http://eileenross.blogspot.com/2013/07/rozdzia-43.html
Niedziela, 7 lipca 2013. Wrzasnęła, na co Annie jakby się opamiętała i zamarła. Posłała jej niepewne spojrzenie. Szukam swojej sukienki - odwarknęła, kiedy już nabrała pewności siebie. Jej podświadomość mówiła, że nie ma szans w starciu z Eileen, ale dziewczyna nie myślała trzeźwo. Chyba coś Ci się pomyliło, Adams! Teraz Ty mnie posłuchaj - powiedziała cicho brunetka, podchodząc bliżej i pochylając się lekko. Oczy jej pociemniały i zapaliły się w nich iskierki, jak zawsze, kiedy była wściekła. - ...W pie...
eileenross.blogspot.com
Eileen~Ross: marca 2013
http://eileenross.blogspot.com/2013_03_01_archive.html
Piątek, 29 marca 2013. Cześć - wyrwał ją z zamyślenia głos Petera. Spojrzała na niego pustym wzrokiem. - Co tu robisz o tej porze? Wyszłam na spacer - odpowiedziała obojętnie. - A Ty? Za pół godziny mamy trening. Kolejny świetny pomysł, co? Dziewczyna nie odpowiedziała. Spojrzała tylko na jezioro. Nie rozumiała, dlaczego z nią rozmawia. Czyżby zauważył poprzedniego dnia jaka była rozbita? Jednak zainteresowało go to? Wow, nie jesteś zła? Zapytał, a ona pokręciła przecząco głową. Na niego nie była zła...
eileenross.blogspot.com
Eileen~Ross: czerwca 2015
http://eileenross.blogspot.com/2015_06_01_archive.html
Wtorek, 23 czerwca 2015. Hej, kochani :). Zakładam, że trochę mi odbiło, ale. Po tych dwóch latach, które minęły (zamiast obiecanych dwóch miesięcy), tak się zaczęłam zastanawiać. Może by spróbować kontynuować bloga? Musiałabym trochę cofnąć się wstecz, poczytać co i jak. Ale może to by się udało? Może pomysły wrócą. Bo chcę pisać. Coś chcę pisać. A rpg powoli przestają wystarczać. Coś pisać będę, to na pewno. A jeśli będziecie chcieli poczytać. No, to dajcie znać :). Udostępnij w usłudze Twitter.
eileenross.blogspot.com
Eileen~Ross: czerwca 2013
http://eileenross.blogspot.com/2013_06_01_archive.html
Środa, 26 czerwca 2013. Powitajcie Jamesa Worthingtona. - oznajmił Dyrektor, wskazując na drzwi do komnaty, która przylega do Wielkiej Sali - Dołączy do Ravenclaw'u. Mam nadzieję, że nie zapomnieliście o dzisiejszym wyjściu do Hogsmeade? Zapytał donośnym głosem Dyrektor, kiedy już nowy uczeń zajął swoje miejsce, a na sali znów podniosła się wrzawa. Jak przypuszczał - większość uczniów zapomniała. Przy stołach znów zrobiło się głośno. Idąc, zastanawiała się, że sama również zapomniała o tym, że tego dnia ...
eileenross.blogspot.com
Eileen~Ross: lutego 2013
http://eileenross.blogspot.com/2013_02_01_archive.html
Sobota, 16 lutego 2013. 8237; Dziewczyna siedziała więc na łóżku w swoim dormitorium i przepisywała notatki Annie z lekcji z ostatnich dwóch tygodni. Jej myśli wciąż jednak krążyły wokół wydarzenia sprzed ostatnich kilku dni. 8237;- Rozmawiałem z Dyrektorem - oznajmił, starając się, by nie zabrzmiało to zbyt poważnie. Bezwiednie głaskał Pete’a, zastanawiając się, jak dobrać słowa, by nie wystraszyć Eileen. - Uznaliśmy. To znaczy on uznał, że. Nie powinniśmy się na razie spotykać. Czwartek, 14 lutego 2013.