sarusia-21.blogspot.com
Sarusia.21: marca 2015
http://sarusia-21.blogspot.com/2015_03_01_archive.html
Jak to się zaczęło? Sobota, 28 marca 2015. Sobota i dalej chorobowo. Dalej mnie trzyma to wstrętne choróbsko. Mówię mu, żeby sobie poszło, a ono coś mnie nie słucha. No i siedzę sobie z tym choróbskiem w domu, no i z Mamą też siedzę oczywiście (My z Mamą to już taki pakiet jesteśmy, ale dobrze nam samym, więc to choróbsko chcemy wygonić). A w domu, pomimo choroby jest i zabawa i nauka też. Dziś tylko o dziś (tzn. napiszę Wam co robiłam z Mamusią). Wtorek, 24 marca 2015. Po drugie supcio terapie. Mama...
sarusia-21.blogspot.com
Sarusia.21: Same zastępstwa :)
http://sarusia-21.blogspot.com/2015/07/same-zastepstwa.html
Jak to się zaczęło? Środa, 29 lipca 2015. Ostatnio chyba wspominałam, że w wakacje mam mało zajęć. Hmm. Dziś miałam 3! Najpierw pojechałam z Mamą do Ośrodka. Pierwsze zajęcia były z pedagogiem (zastępstwo). Zaraz po tych zajęciach miałam terapię logopedyczną i znowu zastępstwo z ciocią Basią. Swoją drogą jutro na rehabilitacji też będę mieć zastępstwo (już ostatnie) z p.ciocią Alą. Znowu pochwała w zeszyciku :). Jak już ten dzisiejszy maraton skończyłam to pojechałam jeszcze w odwiedzinki. Przyszłam na ś...
sarusia-21.blogspot.com
Sarusia.21: Zwierzenia Mamy: Jestem mamą i tatą.
http://sarusia-21.blogspot.com/2015/07/zwierzenia-mamy-jestem-mama-i-tata.html
Jak to się zaczęło? Czwartek, 23 lipca 2015. Zwierzenia Mamy: Jestem mamą i tatą. Jestem mamą. W zasadzie to jestem mamą i tatą. Takie 2w1. Ona już ma zadania domowe) i jeszcze dużo innych rzeczy. Z wszystkim daję radę. Tak się już zorganizowałam, że nawet czasem uda mi się poczytać książkę (w ośrodku kiedy czekam, aż Sara skończy zajęcia ;) . Czasem tylko troszkę zazdroszczę tego, że problemy można podzielić na pół. (bo podobno można) :). 12 września 2015 23:46. 13 września 2015 13:16. Dziękuję bardzo :...
sarusia-21.blogspot.com
Sarusia.21: O Sarusi
http://sarusia-21.blogspot.com/p/o-sarusi.html
Jak to się zaczęło? Sara przyszła na świat 19.12.2012r. w jednym ze śląskich szpitali. Po porodzie okazało się, że urodziła się z wadą genetyczną - zespoł Downa. Wady towarzyszące: niedoczynność tarczycy i astygmatyzm. Sarusia jest bardzo energiczną, ciekawą świata dziewczynką. Lubi piosenki (wszystko co związane z muzyką), huśtawki, zabawy w wodzie (w wannie i na basenie), czytanie książeczek i zabawę lalkami. Uwielbia się przytulać. Od marca 2016r. Sara uczęszcza do przedszkola. Mam na imię Sara.
sarusia-21.blogspot.com
Sarusia.21: sierpnia 2015
http://sarusia-21.blogspot.com/2015_08_01_archive.html
Jak to się zaczęło? Niedziela, 30 sierpnia 2015. Rozhulały się. ;). Mama i ciocia Sylwia próbują chyba zawładnąć moim blogiem. Oj nie nie. muszę szybciutko coś Wam tu napisać, bo się rozhulały ostatnio ;) Chyba trzeba Im przypomnieć kto tu rządzi. To przecież Sarusia i jej zespół. Piątek, 28 sierpnia 2015. Zwierzenia Mamy: Gdzie jest tata Sary? Gdzie jest tata Sary? Uwaga, bo to pytanie może wprowadzać w błąd. Tata! Środa, 26 sierpnia 2015. Tym razem mamy dla Was coś innego. Dziś pisze ciocia Sylwia.
sarusia-21.blogspot.com
Sarusia.21: Zwierzenia Mamy: Śpiewamy.
http://sarusia-21.blogspot.com/2015/08/spiewamy.html
Jak to się zaczęło? Środa, 5 sierpnia 2015. Ja nie śpiewam przy ludziach (bo nie potrafię ;) , ale nie ma u nas dnia bez piosenek (tych śpiewanych samemu tzn. przeze mnie) i wierszyków. W dzień są piosenki z pokazywaniem, piosenka przy myciu zębów, a wieczorem kołysanki. Inna sprawa to kojarzenie. Mamy takie karty z obrazkami owoców, zadaniem Sary jest wskazać np. jagody. I co robi Sara? Pokazuje na swoją koszulkę, bo pamięta, że ma jedną bluzeczkę z namalowanym arbuzem. Części ciała też nauczyła się pop...
sarusia-21.blogspot.com
Sarusia.21: kwietnia 2015
http://sarusia-21.blogspot.com/2015_04_01_archive.html
Jak to się zaczęło? Środa, 29 kwietnia 2015. Jejku jejku znowu tak długo nic nie pisałam, a to dlatego, że jakoś mamy ostatnio dużo do roboty i tak nam dni uciekają. Jak sobota to wiadomo basenowo. Jak zawsze supcio! Wtorek, 28 kwietnia 2015. Poniedziałek, 20 kwietnia 2015. Wolałabym jednak nie mieć takiej kolekcji ;). Piątek, 17 kwietnia 2015. O chorobowym tygodniu i o nowych ciasteczkach. Duża ze mnie dziewczynka to czasem sama robię inhalacje. Sobota, 11 kwietnia 2015. Aleee dziś była supcio sobota...
sarusia-21.blogspot.com
Sarusia.21: Przekaż 1%
http://sarusia-21.blogspot.com/p/1-dla-sarusi.html
Jak to się zaczęło? Gdyby Jakiś Ktoś chciał pomóc. i gdyby Jakiś Ktoś chciał pomóc jakoś małej dziewczynce z zespołem Downa. to może np. pomóc mi - Sarusi - i przekazać swój 1% podatku. Jest to dla mnie bardzo ważne. Bardzo chciałabym być samodzielna i dzięki Wam mam na to szansę. Wasz 1% jest dla mnie szansą na lepsze życie. Wszystkim z góry dziękuję i przesyłam buziaki (Mama też dziękuje) :* *. Będę Wam jeszcze o tym przypominać ;). Mam na imię Sara. Początek. i 4 miejsca zamieszkania. Wszystkie zdjęci...
sarusia-21.blogspot.com
Sarusia.21: maja 2015
http://sarusia-21.blogspot.com/2015_05_01_archive.html
Jak to się zaczęło? Sobota, 30 maja 2015. Ojacie ojacie wiecie co się dzisiaj działo? Od samego rana na sportowo. Wcześniej o swoich planach nie pisałam, bo nie wiedziałam czy coś z tego będzie. a było. Rano jak zawsze basen. Było pływanie samemu (w pływaczkach) i nurki były i skoki, czyli wszystko po trochu i jak zawsze supcio! Piątek, 29 maja 2015. Zespół Downa i co dalej? Co, gdzie, jak załatwić? Urodziło się dzieciątko z Trisomią 21. I co dalej? Wtorek, 26 maja 2015. Z Mamusią moją 3. Aleee sobota...
sarusia-21.blogspot.com
Sarusia.21: Afrykańskie upały
http://sarusia-21.blogspot.com/2015/08/afrykanskie-upay.html
Jak to się zaczęło? Piątek, 7 sierpnia 2015. Taaaakie afrykańskie mamy upały. Mama mówi, że powinnam być do nich "genetycznie uwarunkowana" (genetycznie w sensie, że afrykańsko, a nie że zespołowo) ;). W te upały to albo siedzę na działce w baseniku, albo w baseniku na balkonie, ale to do południa, bo po południu u nas na balkon nie da się wyjść (okna na zachodnią stronę). Czasem wcześnie rano (tak jak dzisiaj) albo pod wieczór idziemy na spacerek. Głowa, brzuszek, nogi. hipopotam. Jak już tak ogólnie pi...