stilllonelysoul.blogspot.com
Inside of Me: czerwca 2015
http://stilllonelysoul.blogspot.com/2015_06_01_archive.html
Wtorek, 23 czerwca 2015. Dziś przypadkowo ją spotkałam. Zaprosiła mnie do domu. Chwilkę pogadałyśmy. Zadzwoniła do starosty i kazała mi wysłać na jego adres mailowy swoje CV. W sumie to nie wiem czy się cieszę. Chyba tak. Choć jestem przerażona. Nowa praca, , gdzieś może w urzędzie. Tak jak chciałam. Czy ja się nadaję do normalnych ludzi jeszcze? Wczoraj były urodziny Londyńczyka. Napisałam ładnie życzenia. Czekałam na ten dzień od 31 maja kiedy to pisaliśmy ostatni raz. Co odpisał? Co z nim jest nie tak?
stilllonelysoul.blogspot.com
Inside of Me: o perseidach między innymi
http://stilllonelysoul.blogspot.com/2015/08/o-perseidach-miedzy-innymi.html
Czwartek, 13 sierpnia 2015. O perseidach między innymi. W dniu perseidów i dzień wcześniej nie rozmawialiśmy wcale. Ja cały czas zastanawiałam się czy nie zrezygnować i chyba czekałam aż on znajdzie jakiś powód by się wykręcić. Czekałam na deszcz czy burzę. Stresowałam się. Pod wieczór napisał bardzo sympatycznie, że czekał na spotkanie niecierpliwie i nie już nie może się doczekać. A więc poszłam;). 1 Mój ojczym prawdopodobnie ma raka. Od kilku tygodni dzielnie remontuje mi mieszkanie, ale od jakieg...
stilllonelysoul.blogspot.com
Inside of Me: plusy pozytywne i plusy negatywne
http://stilllonelysoul.blogspot.com/2015/08/plusy-pozytywne-i-plusy-negatywne.html
Wtorek, 4 sierpnia 2015. Plusy pozytywne i plusy negatywne. Od tego siedzenia i nic nie robienia myliony myśli przychodzą do głowy. Setki wątpliwości. Nie wiem co robić z tym całym hydraulikiem, bo cytując klasyka "jestem za, a nawet przeciw". Duża różnica wieku - obawa o brak dojrzałości no i wymianę na lepszy model kiedyś tam. Plotki na wsi zwłaszcza po bardzo szybkim "rozejściu". Skoro jest nieuczciwy wobec niej może być kiedyś wobec mnie. Nie wyleczyłam się jeszcze z poprzedniej relacji. No i tak to ...
malowazne.wordpress.com
w poszukiwaniu perspektyw | moje bzdury, radości i frustracje | Strona 2.
https://malowazne.wordpress.com/page/2
Moje bzdury, radości i frustracje. Kryzysy, rozmyślania i wyścigi. Produkuje się nowe rzeczy, stare zużywają się (również celowo) i lądują na złomie i tak w kółko, coraz więcej, coraz nowsze, coraz więcej potrzeb, i tak się napędza gospodarka na świecie. Mało odkrywcze, ale czasami mnie to nieco przygnębia. Zmieniając temat: nie podejrzewałam siebie o to, że będę oglądać fragment Tour de Pologne, bo co ciekawego jest w patrzeniu, jak grupa facetów jedzie na rowerach? Bardzo podobała się gołębiom:. Podoba...
malowazne.wordpress.com
Co się odwlecze… | w poszukiwaniu perspektyw
https://malowazne.wordpress.com/2015/06/17/co-sie-odwlecze
Moje bzdury, radości i frustracje. Co się odwlecze…. 8230;to miało uciec! Miała zadziałać zasada: „kiedy coś się oddala w czasie, rośnie szansa, że nie będziesz musieć tego robić”. Z samochodem czasami działa – jak jest osypany resztkami pyłków i nie chce mi się go myć, bo spod drzew pod firmą i tak mi tego znowu pełno naleci, to zawsze w końcu przychodzi ulewny deszcz i to spłukuje. :). 8221; Super, miło, tylko że ta instrukcja jest… napisana przez nas. :). 14 thoughts on “ Co się odwlecze…. Ja z jedną,...
malowazne.wordpress.com
05 | Sierpień | 2015 | w poszukiwaniu perspektyw
https://malowazne.wordpress.com/2015/08/05
Moje bzdury, radości i frustracje. Daily Archives: Sierpień 5, 2015. Pierwsze wrażenie nie było dobre, ubrane w słowa brzmiało denerwuje mnie ten kraj . Może z powodu zmęczenia? Lat już bliżej 30 niż 20, wieczny singiel, z analitycznym podejściem do rzeczywistości, odrobinę neurotyczna, ceniąca dystans i poczucie humoru. Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com. Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.
stilllonelysoul.blogspot.com
Inside of Me: Jaki strój wybrać, czyli kompleksy Kiki
http://stilllonelysoul.blogspot.com/2015/08/jaki-stroj-wybrac-czyli-kompleksy-kiki.html
Sobota, 8 sierpnia 2015. Jaki strój wybrać, czyli kompleksy Kiki. Dziś spotkanie numer 6. Jedziemy nad jezioro. Tym razem pokąpać się, poopalać, na trzeźwo. Tym razem prawdopodobnie na, któreś z pobliskich jezior, czyli świadomie narażam się na gadanie. No, ale nie w tym rzecz. Od wczoraj o tym myślę i nie mogę się zdecydować. W dwuczęściowym mogłabym się łatwiej opalić, ale jego spojrzenie na mój brzuch totalnie mnie rozstroi, zburzy moją i tak znikomą pewność siebie i sprawi, że zacznę zakopywać się w ...
stilllonelysoul.blogspot.com
Inside of Me: Z szaleństw Panny Kiki
http://stilllonelysoul.blogspot.com/2015/08/z-szalenstw-panny-kiki.html
Niedziela, 2 sierpnia 2015. Z szaleństw Panny Kiki. Gdybym poszła na trzeźwo. nie poszłabym pewnie". Wróciliśmy i pod moim domem stwierdził, że jest za wcześnie na powrót. Poszliśmy jeszcze na wieś. Nie chciałam się już go trzymać, bo o dziwo wieś tętniła życiem. Ale on objął mnie w pasie i mimo, że próbowałam zmieniać strony, iść przed nim albo za nim (co musiało komicznie wyglądać) on się upierał. Nie wytrzymałam! Na pożegnanie tak ja poprzedniego dnia wystawiłam policzek po buziaka. Tym razem to n...