zaopiekuj-sie-mna.blogspot.com
"Bo koniec zawsze może być początkiem czegoś nowego...": stycznia 2014
http://zaopiekuj-sie-mna.blogspot.com/2014_01_01_archive.html
Niedziela, 19 stycznia 2014. Po świętach szybko musieliśmy dojść do siebie i oboje ze. Pani Antosiu, mogę panią prosić do siebie? Nie ma to już znaczenia. Zaprosiłam panią do siebie, by zapytać czy nie myśli pani ze swoim partnerem o tym, by adaptować małą Alicję? Miałam na myśli dziewczyny w wieku gimnazjalnym, a nie 50-letnią kobietę z 20-letnim stażem pedagogicznym. Ten świat naprawdę staje na głowie. Już dawno chciałam przyjrzeć się tej kobiecie, ale sama pani wie, że wiązać się to może z nieprzyjemn...
zaopiekuj-sie-mna.blogspot.com
"Bo koniec zawsze może być początkiem czegoś nowego...": maja 2014
http://zaopiekuj-sie-mna.blogspot.com/2014_05_01_archive.html
Czwartek, 22 maja 2014. Zamieszkałam ze Zbyszkiem. Śmiała decyzja i wymagają ode mnie. Będę leciała. Trzymaj za mnie kciuki jak będziesz u Kubiaków.- chłopaki powoli już zaczynają myśleć o przeprowadzce do Spały. Fajnie byłoby mieć prawo jazdy i móc sobie pozwolić na wypady do siedziby zgrupowania polskich siatkarzy chociażby w drugiej części sezonu reprezentacyjnego. Na razie będę zmuszona korzystać z pomocy Moniki, która zresztą z chęcią będzie mi służyć miejscem w samochodzie. Zibi chciał jechać ze mn...
na-samotnosc-skazana.blogspot.com
Samotność nie ma nic wspólnego z brakiem towarzystwa...: czerwca 2014
http://na-samotnosc-skazana.blogspot.com/2014_06_01_archive.html
Sobota, 7 czerwca 2014. Setki pytań, setki myśli w głowie, a wszystkie krążą wokół jednego tematu. Dlaczego to zrobił? Po co mu to było? Piotrek ty musisz jej powiedzieć prawdę. O Julicie już wie, ale nie ma pojęcia o tamtym wieczorze…- o wieczorze w którym zginął Dawid, jej ukochany brat…. Nie chciał parkować rozbitego samochodu pod ich mieszkaniem, więc prosto z miejsca zdarzenia pojechał do Lotmana. Walił do drzwi jak opętany, nie zważając na późną porę. Powiesz przynajmniej co się stało? Masz rację&#...
zakazanie-zakochani.blogspot.com
"[...] choć tyle błędów już za nami, dziś bez podejrzeń zakochani...": maja 2014
http://zakazanie-zakochani.blogspot.com/2014_05_01_archive.html
Czwartek, 22 maja 2014. Możemy zacząć ten sąd nad nami? Trochę źle się czuję.- z czułością patrzę na dziewczynę. Rzeczywiście nie wygląda najlepiej. Ta cała sytuacja jest dla niej na pewno stresująca i wymaga ogromnych pokładów odporności psychicznej. Dobrze, więc zaczynajmy. Chcę, żebyście oboje mieli świadomość, że nigdy nie zaakceptuję tej sytuacji. Nie wiem na co wy liczyliście, że będę nie posiadał się ze szczęścia, bo jestem dziadkiem? Do kurwy nędzy Kinga, jak mogłaś się tak zachować? Fakt, może i...
zakazanie-zakochani.blogspot.com
"[...] choć tyle błędów już za nami, dziś bez podejrzeń zakochani...": czerwca 2014
http://zakazanie-zakochani.blogspot.com/2014_06_01_archive.html
Czwartek, 19 czerwca 2014. Nie ma o czym mówić. Powiedzcie mi dziewczyny czy macie ochotę na lody czy pizzę? Bo to, że gdzieś pójdziemy uczcić wasze wyniki jest pewne, pytanie tylko gdzie chcecie to zrobić.- moja blondynka nie będzie miała na pewno nic przeciwko, ale już widzę, że Lijewska chce się wykręcić od tego i pewnie jak najszybciej znaleźć się w szpitalu. To co po piwku? Ja będę prowadził, a dziewczyny niech piją. Cholera! Rozumiem, że nie ujrzymy cię w Rzeszowie? Lipińska zdecydowała się na rzes...
na-samotnosc-skazana.blogspot.com
Samotność nie ma nic wspólnego z brakiem towarzystwa...: maja 2014
http://na-samotnosc-skazana.blogspot.com/2014_05_01_archive.html
Czwartek, 22 maja 2014. W gabinecie znów pojawia się sekretarka. Szatynka wtaszcza do środka kosz róż. Nawet nie umiem powiedzieć ile ich jest. Na pewno dużo. Na pewno więcej niż dostałam kwiatów w całym dotychczasowym życiu. W środku jest liścik. Szczęściara z pani, pani Doroto.- na rozmowy o tym, że nie jestem panią Dorotą przyjdzie czas. Podchodzę do kosza i wyciągam ten liścik, choć właściwie i bez tego byłabym w stanie stwierdzić, że bukiet musi pochodzić od Piotrka. Co on chce mi wyjaśnić? Zapewne ...
zaopiekuj-sie-mna.blogspot.com
"Bo koniec zawsze może być początkiem czegoś nowego...": czerwca 2014
http://zaopiekuj-sie-mna.blogspot.com/2014_06_01_archive.html
Piątek, 27 czerwca 2014. Dwa dni Zbyszek jest już w Spale,. A ja w końcu zdecydowałam się. Do wniosku, że powinnam. Nie lubi gdy robi się coś wbrew jego woli, ale nie widzę powodu, bym miała sobie sama z tym nie poradzić. Od samego początku węszysz jak pies wokół mojej osoby. Tyle czasu żyłam sobie tu w nienawiści ze Zbyszkiem, ale on nawet przez chwilę nie zainteresował się tym co robię i nie przyszło mu do głowy by mnie sprawdzać. I co? Scena jak z taniego filmu kryminalnego, nie może dziać się naprawd...
na-samotnosc-skazana.blogspot.com
Samotność nie ma nic wspólnego z brakiem towarzystwa...: 3
http://na-samotnosc-skazana.blogspot.com/2014/06/3.html
Sobota, 7 czerwca 2014. Setki pytań, setki myśli w głowie, a wszystkie krążą wokół jednego tematu. Dlaczego to zrobił? Po co mu to było? Piotrek ty musisz jej powiedzieć prawdę. O Julicie już wie, ale nie ma pojęcia o tamtym wieczorze…- o wieczorze w którym zginął Dawid, jej ukochany brat…. Nie chciał parkować rozbitego samochodu pod ich mieszkaniem, więc prosto z miejsca zdarzenia pojechał do Lotmana. Walił do drzwi jak opętany, nie zważając na późną porę. Powiesz przynajmniej co się stało? Masz rację&#...
na-samotnosc-skazana.blogspot.com
Samotność nie ma nic wspólnego z brakiem towarzystwa...: 2
http://na-samotnosc-skazana.blogspot.com/2014/05/2.html
Czwartek, 22 maja 2014. W gabinecie znów pojawia się sekretarka. Szatynka wtaszcza do środka kosz róż. Nawet nie umiem powiedzieć ile ich jest. Na pewno dużo. Na pewno więcej niż dostałam kwiatów w całym dotychczasowym życiu. W środku jest liścik. Szczęściara z pani, pani Doroto.- na rozmowy o tym, że nie jestem panią Dorotą przyjdzie czas. Podchodzę do kosza i wyciągam ten liścik, choć właściwie i bez tego byłabym w stanie stwierdzić, że bukiet musi pochodzić od Piotrka. Co on chce mi wyjaśnić? Zapewne ...