przystanmaniki.blogspot.com

happymarynawolnosci.blogspot.com

Happy Mary: października 2015

http://happymarynawolnosci.blogspot.com/2015_10_01_archive.html

Wtorek, 6 października 2015. To Ty jesteś Happy Mary? Zadzwonił dzwonek do drzwi. Mary właśnie wyszła z łazienki i spojrzała na Michała. Nie do mnie – zawołał. Ja też nikogo się nie spodziewam. Mary zeszła po schodach i uchyliła drzwi. Dzień dobry, Mary? Dzień dobry, kto pyta? To Ty jesteś Happy Mary? Piotr – podał jej różę. Aaaaa teraz to Cię poznaję. Nie spodziewałam się, że tak szybko do nas przyjedziesz,. To raczej była taka sugestia na dalszą przyszłość. Przepraszam w takim razie idę. Nie, nie nie!

happymarynawolnosci.blogspot.com

Happy Mary: grudnia 2014

http://happymarynawolnosci.blogspot.com/2014_12_01_archive.html

Sobota, 20 grudnia 2014. Od poranka Mary była w dobrym nastroju. Michał nim wyszedł do pracy podarował jej bukiet czerwonych róż. Wieczorem Mary z Michałem zasiedli do kolacji. Stół udekorowany, zapalone świece. Wyszli na wieczorny spacer. Myślałam, że w tym roku Święta będą bez śniegu. A ja wiedziałem, że najbliższe dni będą białe. Nawet górale mówili, że nie będzie śniegu. Nie zawsze to o czym mówią znawcy staje się na prawdę. Michał nasunął czapkę na jej oczy i sięgnął po śnieg. Linki do tego posta.

happymarynawolnosci.blogspot.com

Happy Mary: kwietnia 2015

http://happymarynawolnosci.blogspot.com/2015_04_01_archive.html

Sobota, 18 kwietnia 2015. Twoja Twarz brzmi znajomo. Twoja Twarz brzmi znajomo. Mary wróciła z pracy późnym popołudniem. Michał siedział w swoim gabinecie przed komputerem. Już jesteś kochanie, właśnie skończyłem. To się dobrze składa, tęskniłam. - Mary usiadła Michałowi na kolanach. Fajnie, a teraz mam wolne. Jakoś wykorzystamy ten czas, zrobimy sobie jakąś wycieczkę. To zajmiemy się czymś w domu. Chcę Ci coś pokazać. Michał kliknął na zdjęcie, które wypełniło cały ekran monitora. Ale z niego Wariat!

happymarynawolnosci.blogspot.com

Happy Mary: maja 2015

http://happymarynawolnosci.blogspot.com/2015_05_01_archive.html

Wtorek, 12 maja 2015. Michał słyszał strzępy rozmowy. Tak, oczywiście że możemy się spotkać. Nie sądzę, by Michał miał coś przeciwko. Oczywiście, że jest. Najlepiej w moim ogrodzie, właśnie tu jestem. Mary spojrzała w stronę domu. Michał wyszedł właśnie do ogrodu gdy skończyła rozmawiać. Przecież wiesz jaką mam pracę. Szedł w stronę samochodu. Dlaczego nie powiedziała, kto dzwonił? Zawsze mi o wszystkim mówiła, zamyślił się. Kiedy otworzył drzwi samochodu Mary zdążyła podbiec, objęła go za szyję. Mary z ...

happymarynawolnosci.blogspot.com

Happy Mary: czerwca 2015

http://happymarynawolnosci.blogspot.com/2015_06_01_archive.html

Wtorek, 23 czerwca 2015. Mary siedziała na kanapie. Michał wrócił z pracy i ucałował żonę w czoło na powitanie. Cudownie, jeździłyśmy na rolkach z córeczkami. Potem jak syn wrócił z Uczelni poszliśmy we czwórkę na spacer. Tak, ale jak przestało padać wyszło Słońce i wykorzystaliśmy ten czas. Cieszę się, że miło spędziliście dzień. Mary wtuliła się w ramiona męża. Jutro mam na popołudnie to możemy razem gdzieś wyskoczyć. A teraz chętnie bym coś zjadł. Odpoczywaj, ja zajmę się kolacją. A na co masz ochotę?

happymarynawolnosci.blogspot.com

Happy Mary: grudnia 2015

http://happymarynawolnosci.blogspot.com/2015_12_01_archive.html

Niedziela, 20 grudnia 2015. Mary obudziła się w doskonałym nastroju. Kiedy spojrzała na puste miejsce w łóżku obok, zrobiło jej się smutno. Michała nie było przy niej o poranku gdy otwierała oczy,. A właśnie o takim początku tego szczególnego dnia marzyła. Odkryła kołdrę, wstała. Kiedy chciała wyjść z sypialni podszedł do niej Michał. Moja Mary jestem o osiem lat starszy. Ha ha i o osiem lat mądrzejszy. Możesz być przez chwilę poważna? Chwilunię tak - Mary palcem wskazała na Michała. Że Cię kocham,.

happymarynawolnosci.blogspot.com

Happy Mary: lipca 2014

http://happymarynawolnosci.blogspot.com/2014_07_01_archive.html

Piątek, 18 lipca 2014. Mary włożyła ostatnią torbę do bagażnika. Myślę, że tak. Mijali kolejne miasta, ruch był umiarkowany. Jak będziesz chciał odpocząć to się zatrzymajmy. Michał spojrzał na Mary. Mary uśmiechnęła się i delikatnie pogładziła jego klatkę piersiową. Dotarli nad morze o świcie. Tradycyjnie bagaże pozostawili w samochodzie. I poszli przywitać się z morzem. Na plaży nikogo prócz nich nie było. Michał wziął ją na ręce. Po chwili skąpani w morskiej wodzie poczuli. Że zaczęły się Wakacje.

happymarynawolnosci.blogspot.com

Happy Mary: listopada 2014

http://happymarynawolnosci.blogspot.com/2014_11_01_archive.html

Sobota, 22 listopada 2014. Mary podeszła do okna. Patrzyła na ośnieżone szczyty Tatr. Michał stanął tuż za jej plecami. Wsparła się o niego. Głowę oparła o jego ramię. Tak, a dopiero co wróciliśmy z nad morza. Święta w górach są piękne. Dobrze, że tutaj mieszkamy - uśmiechnęła się. Przygotowałem kawę, chodź. Linki do tego posta. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Paulla - Od dziś. Pochłonął mnie bez reszty. Moja Mała Przystań z napisem Maniki.

pkotwica.blogspot.com

pkotwica: Szacunek.

http://pkotwica.blogspot.com/2016/09/szacunek.html

Niedziela, 25 września 2016. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 25 września 2016 23:09. 26 września 2016 09:13. Szacunek - dla wielu ludzi zapomniane słowo, a może wogóle nieznane? A słowo - pokora? Czy wiedzą co znaczy? Szacunek należy się wszystkiemu i wszystkim . trzeba umieć docenić i dziękować za każdy dzień, każdą chwilę naszego Istnienia . Pozdrawiam serdecznie i ciepło :). 26 września 2016 16:52. 27 września 2016 11:32. Witaj Piotrze:) dz...