bede-mama.blogspot.com
Czekamy na Dziecko:): Wszystko mi mówi, że... to jednak prawda!
http://bede-mama.blogspot.com/2009/10/wszystko-mi-mowi-ze-to-jednak-prawda.html
Środa, 21 października 2009. Wszystko mi mówi, że. to jednak prawda! Od wczoraj wiele się nie zmieniło. Ogólna radośc trwa, a szok prawie minął. Wszyscy cieszą się razem z nami, co tylko upewnia mnie w tym, że to była dobra decyzja. Dziś Mąż odebrał wyniki bHCG: poziom hormonu wskazuje 3 tydzień ciąży. Powoli dociera do mnie, jak wiele się zmieni w naszym życiu. Robimy kolejny krok do przodu i nic już nie będzie takie jak dawniej. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Wyświetl mój pełny profil.
bede-mama.blogspot.com
Czekamy na Dziecko:): Pierwszy krok do szczęścia
http://bede-mama.blogspot.com/2009/10/pierwszy-krok-do-szczescia.html
Wtorek, 20 października 2009. Pierwszy krok do szczęścia. I oto nadszedł ten dzień. Dziś wszystko się zmieniło. Od dziś wiem, że BĘDĘ MAMĄ! Rano trzęsącymi się rękami zrobiłam test. Bez większej nadziei. Byłam prawie pewna, że to nie to, że się nie udało. Chciałam go zrobic dla świętego spokoju. I co? I od dziś tego spokoju będzie mi najbardziej brakowac:D. Mam tak wiele pytań i wątpliwości. Ale jednego jestem pewna: będziemy bardzo szczęśliwi:). 10 listopada 2009 00:26. Wyświetl mój pełny profil.
bede-mama.blogspot.com
Czekamy na Dziecko:): Kończymy 8. tydzień
http://bede-mama.blogspot.com/2009/11/konczymy-8-tydzien.html
Czwartek, 12 listopada 2009. Kończymy 8. tydzień. No to się lekarz troszku w zeszłym tygoniu pomylił. Nie wiem jakim cudem wyszedł mu 6.tydzień, skoro jutro już zaczynamy 9. Czas leci, a brzuch jakby się powiększał. Choć to może tylko moje złudzenie. Póki mieszczę się w dżinsy-jest ok. Wczoraj dostałam list z centrum medycznego-9 grudnia mamy pierwsze USG:) A dopiero po nim ustalą mi spotkania z położną. Do tego dołączyli mnóstwo ulotek oraz listę pytań i odpowiedzi. Będzie co czytać do poduszki. Wyświet...
bede-mama.blogspot.com
Czekamy na Dziecko:): Nasza pierwsza karteczka
http://bede-mama.blogspot.com/2009/10/nasza-pierwsza-karteczka.html
Poniedziałek, 26 października 2009. Taką oto piękną gratulacyjną kartkę dostaliśmy od Gosi i Szymona (kolegi z pracy) - rodziców dwumięsięcznego Patryka:). Co do ciążowych upierdliwości, to jest mi niedobrze niezależnie od pory dnia. Bolą mnie też piersi. niedotykalska się zrobiłam że hej;) I spodnie się robią za ciasne. I pomyśleć, że jeszcze tydzień temu o niczym nie wiedzieliśmy:). Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Jestem młodą mężatką. Wkrótce będę mamą:). Wyświetl mój pełny profil.
welcome-to-edinburgh.blogspot.com
Po szkockiej stronie życia: stycznia 2010
http://welcome-to-edinburgh.blogspot.com/2010_01_01_archive.html
Po szkockiej stronie życia. Sobota, 2 stycznia 2010. Ak bym sobie stary rok podsumowała. Olejny rok na emigracji, trzy krótkie (jak dla mnie aż za) wypady do Polski. Onad rok pracy za mną. Dołączyło nowe, czyli postcrossing. O i przede wszystkim: ten rok kończymy we Trójkę:). Teraz zaczynamy najważniejszy rok w naszym życiu. Ostanowienie na ten rok? Linki do tego posta. UFOkowe podsumowanie sierpnia - SoDa "Country House". 188 Niemcy (DE-743370); 2 XI.
welcome-to-edinburgh.blogspot.com
Po szkockiej stronie życia: grudnia 2008
http://welcome-to-edinburgh.blogspot.com/2008_12_01_archive.html
Po szkockiej stronie życia. Środa, 24 grudnia 2008. Na Święta Bożego Narodzenia oraz nadchodzący Nowy Rok wszystkiego, co najlepsze, radości, pogody ducha, dobroci od ludzi oraz błogosławieństwa Dzieciny. Bałam się tych Świąt. że sobie nie dam rady, że to mnie przerośnie. Ale teraz przygotowanie każdych kolejnych Świąt będzie łatwiejsze:). Przede mną jeszcze dwa dni wolne, a potem powrót do rzeczywistości. Jak Wam mijają Święta? Linki do tego posta. Czwartek, 11 grudnia 2008. 2 Możesz je nadać 1-7 osób.
welcome-to-edinburgh.blogspot.com
Po szkockiej stronie życia: września 2009
http://welcome-to-edinburgh.blogspot.com/2009_09_01_archive.html
Po szkockiej stronie życia. Poniedziałek, 28 września 2009. A 10 dni będziemy w Polsce:) Dopiero kupiliśmy bilety, wydawało się, że do wyjazdu jeszcze tyle czasu, a to już w przyszłym tygodniu:) W piątek po przylocie czeka mnie wizyta u ortodonty i dentysty, co oznacza zdjęcie aparatu (po 3,5 roku) i zrobienie mi nowych ząbków:D Będzie dziwnie. Dwyk kawowy poszedł w niepamięć. Dwa tygodnie to chyba wszystko na co mnie stać. Ale przyjdzie taki moment, kiedy wszystko się zmieni. . Linki do tego posta.
welcome-to-edinburgh.blogspot.com
Po szkockiej stronie życia: czerwca 2009
http://welcome-to-edinburgh.blogspot.com/2009_06_01_archive.html
Po szkockiej stronie życia. Środa, 24 czerwca 2009. O postcrossingu słów kilka. Uszę przyznać, że mnie wciągnęło. O postcrossingu. Pierwszy raz przeczytałam tutaj. Dwa miesiące temu. I od razu wiedziałam, że to coś dla mnie. Zawsze lubiłam wysyłać (i dostawać) kartki i listy tradycyjną pocztą (co rozwój techniki, zwłaszcza Internetu, trochę przystopował). Tak więc namiętnie kupuję kartki, wysyłam je w świat (najczęściej do USA, Niemiec i Finlandii) oraz kolekcjonuję te ze świata:). Linki do tego posta.
SOCIAL ENGAGEMENT