gentlethreat.blogspot.com
brightly coloured: przedostatni weekend listopada
http://gentlethreat.blogspot.com/2009/11/przedostatni-weekend-listopada.html
Chciałam tutaj umieścić fragment książki, którą przeczytałam w weekend, ale napiszę tylko, że fascynują mnie smutne historie. Na jakiś czas mam dosyć zadymionych pomieszczeń. Nawet najfajniejsze miejsce przestaje być fajne, gdy czuję w nim dym papierosowy. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Wyświetl mój pełny profil.
gentlethreat.blogspot.com
brightly coloured: sierpnia 2008
http://gentlethreat.blogspot.com/2008_08_01_archive.html
Przeszłość pozostawmy w przeszłości. Sceny ze snu przyszły do mnie w trakcie czytania Wytwórcy makaronu. Nie wiem, jaki ciąg skojarzeń przypomniał mi wszystko lub prawie wszystko z tego konkretnego snu. Coraz intensywniej zastanawiam się nad tym, co będzie, dlatego ucieszyłam się, gdy w Śnieżnej panterze. Przeczytałam wczoraj: Martwiąc się o przyszłość, zubożam teraźniejszość; uciekając, zostawiam za sobą prawdziwą wolność. Czy może wydmuchiwanie sziszowego dymu, wygrywanie i przegrywanie w pylos,. I cie...
gentlethreat.blogspot.com
brightly coloured: października 2009
http://gentlethreat.blogspot.com/2009_10_01_archive.html
W trakcie sobotniego występu kabaretu HRABI usłyszałam:. Czego najbardziej boi się widz kabaretu? Tego, że zostanie zaproszony na scenę. Chwilę później Ł. podążył na scenę z trzema chłopakami, a ja płakałam ze śmiechu w trakcie skeczu, śmiałam się tak mocno, że brakowało mi tchu, czekałam na momenty, gdy wyskakiwał znad ścianki i straszył, przezabawnie wykrzywiając twarz. Chcę spędzić trzy niezapomniane dni, a po wszystkim powiedzieć za rok też chcę tutaj być. Wyświetl mój pełny profil.
gentlethreat.blogspot.com
brightly coloured: listopada 2008
http://gentlethreat.blogspot.com/2008_11_01_archive.html
À propos wczorajszej rozmowy. Niewątpliwą zaletą mojej pracy jest możliwość korzystania z ekspresu ciśnieniowego, co oznacza, że codziennie mogę się napić smacznej kawy z normalnym mlekiem (tak, mamy również lodówkę i nie muszę dosypywać mleka w proszku). Wyświetl mój pełny profil. À propos wczorajszej rozmowy.
gentlethreat.blogspot.com
brightly coloured: października 2008
http://gentlethreat.blogspot.com/2008_10_01_archive.html
Wprowadzam terror, to znaczy dyscyplinę. Dobrze, że nie wiedzą, jeden z drugim, ile mnie to kosztuje, i że trzęsę się w środku jeszcze pół godziny po ich wyjściu. Wyświetl mój pełny profil.
gentlethreat.blogspot.com
brightly coloured: września 2008
http://gentlethreat.blogspot.com/2008_09_01_archive.html
Dominuje szelest kartek, choć wcale nie dlatego, że pracuję w bibliotece. Podejrzewam, że nie uda mi się oddać tego uczucia, jakie towarzyszy prawie każdej czynności, którą wykonuję. Szelest kartek. To najlepsze określenie. Tak, jakbym miała fakturę papieru, jakby otaczał mnie zapach świeżo wydrukowanej książki, a ktoś, przyglądając się mojemu życiu, przewracał kartki. To dość przyjemne uczucie, jakbym była sobą, a jednocześnie znajdowała się gdzieś obok, ponad tym. Łykam spaliny w starych autobusach, ro...
gentlethreat.blogspot.com
brightly coloured: lutego 2009
http://gentlethreat.blogspot.com/2009_02_01_archive.html
Zapomniałam o tym miejscu, zamieniłam na kalendarz z czerwoną okładką. To w nim zapisuję cytaty, tytuły przeczytanych książek, opisuję lęki, bo kłębią się we mnie. Nie zmieni się nic, dopóki nie zacznę działać. Stagnacja i apatia przeplatane radością i beztroskim śmiechem. Tak, to się da połączyć. Widzę, jak się miotam. Wiem już, że chciałabym to zmienić. Wiem, co i jak. Tylko odwagi mi brak. Wyświetl mój pełny profil.
gentlethreat.blogspot.com
brightly coloured: wkrótce
http://gentlethreat.blogspot.com/2009/10/wkrotce.html
To będzie trzeci Ryjek z Ł. Mam ogromne oczekiwania i liczę na to, że się nie zawiodę. Chcę pękać ze śmiechu, śmiać się do łez, do bólu brzucha i policzków. Chcę klaskać tak mocno, żeby bolały mnie dłonie. Chcę być pełna podziwu dla pomysłów kabaretów. Chcę w przerwie przyglądać się dyskretnie i myśleć sobie chętnie bym im pogratulowała. Chcę spędzić trzy niezapomniane dni, a po wszystkim powiedzieć za rok też chcę tutaj być. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Wyświetl mój pełny profil.
gentlethreat.blogspot.com
brightly coloured: sierpnia 2009
http://gentlethreat.blogspot.com/2009_08_01_archive.html
Może jestem niesprawiedliwa. No bo co można o tym wiedzieć? Czy właściwie wiadomo, co to jest kłamstwo, a co prawda? I jak odnieść się do czegoś, co przeżyliśmy jako dzieci? Marianne Fredriksson, Anna, Hanna i Johanna. Wydaje mi się, że rozumiem już M., która wpadła w depresję po utracie pracy. W gardle i żołądku. Im dłużej nie mam pracy, tym głupsza, brzydsza i bardziej beznadziejna się czuję. Wyświetl mój pełny profil.