marked-ff.blogspot.com
One touch and I was a believer...: września 2014
http://marked-ff.blogspot.com/2014_09_01_archive.html
One touch and I was a believer. Sobota, 20 września 2014. Zostaw ją w spokoju Mike! Przysięgam, że cię zabiję! Krzyczał tak, że frustracja wręcz wylewała się z niego. Chętnie zabawię się z twoją małą zdzirą. Będzie błagać o więcej - wysyczał przez zaciśnięte zęby i zabrał się za odpinanie swojego paska. Krzyknęłam rozpaczliwie, gdy boleśnie pociągnął mnie za włosy. Bałam się, że nie przeżyję tego, co ma zamiar mi zrobić, a jednocześnie nie chciałam żeby Zayn był zmuszony do poddania się. Z Dannym spędził...
marked-ff.blogspot.com
One touch and I was a believer...: marca 2015
http://marked-ff.blogspot.com/2015_03_01_archive.html
One touch and I was a believer. Sobota, 28 marca 2015. Brookie zgotowała nam wspaniały poranek. Wbiegła do naszej sypialni w swojej różowej pidżamce w kucyki, z rozczochranymi włoskami i bosymi stópkami, ciągnąc za sobą ulubionego, pluszowego królika. Wdrapała się na łóżko i wcisnęła się między nas uśmiechając się słodko. Dzień dobry, mamusiu. - Soczyście ucałowała mnie w usta. Tatuś Zayn mnie obudził. Krzyczał – wyjaśniła rezolutnie. Obudź tatę Nialla, a ja zobaczę, co się stało, dobrze? Ładnie wyglądas...
marked-ff.blogspot.com
One touch and I was a believer...: sierpnia 2014
http://marked-ff.blogspot.com/2014_08_01_archive.html
One touch and I was a believer. Piątek, 29 sierpnia 2014. Dziękuję, że jesteś Tass – starałam się nie płakać. Oj Ems, jaka ty jesteś emocjonalna – zaśmiała się pocierając dłońmi moje plecy.- Zawsze będę twoją najlepszą przyjaciółką. Kocham cię wariatko – jej głos pod koniec zdania nieco zadrżał. Ja ciebie też – cmoknęłam ją czule w policzek. A teraz ogarnij się, bo spłynie ci cały makijaż. Musimy się dowiedzieć, co się dzieje z twoim ojcem – chwyciła mnie za dłoń i poprowadziła do środka. Wyjechał służbo...
marked-ff.blogspot.com
One touch and I was a believer...: lipca 2014
http://marked-ff.blogspot.com/2014_07_01_archive.html
One touch and I was a believer. Poniedziałek, 28 lipca 2014. Krótko po tym jak pozbyłam się Zayna z pokoju, wpadł do niego mój tata. Przywitał się ze mną jak zwykle, zapytał, co słychać. Zachowywał się spokojnie jakby wszystkie jego problemy zniknęły. Mama tu była. Chciała wziąć resztę swoich rzeczy. Zabrałam jej klucze i powiedziałam, że wszystko jej wyślę - postanowiłam tego przed nim nie ukrywać. Dobrze zrobiłaś córeczko. Ma szczęście, że nie trafiła na mnie - warknął w niekontrolowany sposób. Zgadzam...
marked-ff.blogspot.com
One touch and I was a believer...: stycznia 2015
http://marked-ff.blogspot.com/2015_01_01_archive.html
One touch and I was a believer. Piątek, 2 stycznia 2015. Sama myśl o tym, że miałabym wychowywać naszą córeczkę bez niego, a ona nie mogłaby go poznać, rozdzierała moje serce na pół. Codziennie modliłam się o jego zwolnienie, chociaż teraz chciałam po prostu go zobaczyć. Póki, co, prokurator odrzucał wnioski o widzenie zasłaniając się przeróżnymi paragrafami. Na parterze rozległ się donośny krzyk Nialla. Zeszłam powoli po schodach by dowiedzieć się, co wprawiło chłopaka w tak dobry nastrój. Tęskniłam za ...
marked-ff.blogspot.com
One touch and I was a believer...: lutego 2015
http://marked-ff.blogspot.com/2015_02_01_archive.html
One touch and I was a believer. Niedziela, 1 lutego 2015. Na pewno jesteś głodny, przygotowałam coś dobrego – przywitałam go promiennym uśmiechem, gdy pojawił się w jadalni. Pięknie pachnie – zaciągnął się aromatem pieczeni.- Umyję ręce i siadamy – odłożył kluczyki od auta na półkę i ruszył do łazienki. Tymczasem ja zajęłam miejsce przy stole i bawiłam się nerwowo rogiem obrusa. Zastanawiałam się jak powinnam zacząć i dopiero na widok jego niebieskich oczu aparat mowy wrócił do stanu używalności. Nie chc...
marked-ff.blogspot.com
One touch and I was a believer...: listopada 2014
http://marked-ff.blogspot.com/2014_11_01_archive.html
One touch and I was a believer. Czwartek, 27 listopada 2014. Zayn przewrócił się na drugi bok, aby wtulić się w drobne ciało ukochanej. Jakież było jego zdziwienie, gdy jego ręka trafiła na puste miejsce. Otworzył oczy i usiadł nasłuchując czy dziewczyna nie przebywa w łazience z powodu porannych mdłości. Spostrzegł, że z pokoju zniknęły jej rzeczy, a na końcu znalazł wiadomość od niej. Zaspanym spojrzeniem omiótł słowa napisane zgrabnym pochyłym pismem Emily. Emily, co ty wyprawiasz? Dzięki tobie nauczy...
wyscig-po-milosc.blogspot.com
[...] znasz przecież zasady tej gry. Kto pierwszy powie "kocham", przegrywa: Siedem.
http://wyscig-po-milosc.blogspot.com/2015/05/siedem.html
Znasz przecież zasady tej gry. Kto pierwszy powie "kocham", przegrywa. Niedziela, 31 maja 2015. Będziemy teraz tak sobie siedzieć i milczeć - powiedziałam zirytowana jego obojętnością w stosunku do mnie. Myślałam, że ma takie same plany jak ja czyli, że chciał porozmawiać. Dobrze wyglądasz w tej koszulce - odparł, uśmiechając się zawadiacko, zupełnie ignorując moje słowa. Założyłam nogę na noge, odgarnęłam włosy z twarzy i kontynuowałam mój monolog. Czy ta strzelanina popsuła jego szyki? Po odświeżen...
wyscig-po-milosc.blogspot.com
[...] znasz przecież zasady tej gry. Kto pierwszy powie "kocham", przegrywa: Fabuła.
http://wyscig-po-milosc.blogspot.com/p/blog-page_9.html
Znasz przecież zasady tej gry. Kto pierwszy powie "kocham", przegrywa. Minęło pięć lat odkąd Amanda ostatni raz widziała się z bratem. Przez ten długi okres czasu nie dawał znaku życia. Wszystko się zmienia, a poukładane życie dziewczyny legnie w gruzach, kiedy w drzwiach jej mieszkania zjawia się Matt. Chłopak, z szemraną przeszłością i przyczyna jej kłopotów. Obaj pragną znaleźć Paula i dostać to, czego naprawdę chcą. Wyruszają zatem wspólną podróż. Czy wszystko pójdzie zgodnie z planem? 8222;Ten c...