shes-on-your-mind.blogspot.com
I won’t let these little things slip out of my mouth..: lutego 2013
http://shes-on-your-mind.blogspot.com/2013_02_01_archive.html
Czwartek, 21 lutego 2013. Rozdział 20. " No to na plażę! Następnego dnia obudziłam się jako pierwsza, mimo, że zasnęłam jako ostatnia. A właściwie przedostania. Harry czekał, aż w końcu uda mi się zamknąć oczy i odpłynąć. Wstałam z łóżka, wzięłam ze sobą ubrania. I poszłam do łazienki. Umyłam twarz, rozczesałam włosy, które pozostawiłam rozpuszczone i lekko pofalowane po całonocnym warkoczu, umyłam zęby i wyszłam z łazienki. Pokierowałam się do kuchni i zaczęłam robić śniadanie. Aż tak bardzo widać?
shes-on-your-mind.blogspot.com
I won’t let these little things slip out of my mouth..: stycznia 2013
http://shes-on-your-mind.blogspot.com/2013_01_01_archive.html
Wtorek, 29 stycznia 2013. Rozdział 17. " Może powinieneś nauczyć się ją kochać. " The Versatile Blog. Zostałam już któryś raz nominowana do tego typu zabawy, tym razem nie Liebster Award a The Versatile Blogger. Podziękować nominującemu :) u siebie na blogu. Pokazać nagrodę Versatile u siebie. Ujawnić 7 faktów dotyczących samego siebie. Nominować 10 blogów i poinformować o tym autorów. Dostałam nagrodę od Weroniki Kowalskiej z. 2 Włosomaniaczka bez dwóch zdań. Dzień bez śmiechu to dzień stracony! Od kied...