thewantedstories.blogspot.com
Rocket to the sky.. ;]: czerwca 2012
http://thewantedstories.blogspot.com/2012_06_01_archive.html
Rocket to the sky. ;]. To tylko marzeniaa. ;*. Piątek, 1 czerwca 2012. Witam, witam. Uroczyście ogłaszam, że założyłam nowego bloga! Macie adres, mam nadzieję że wam się spodoba i skomentujecie Część 1 ;). A tego bloga oficjalnie zawieszam. Nie mam pomysłu na kontynuację losów Sam i reszty. Może w wakacje dam radę dodać kilka nowych postów. Więc jeszcze raz zapraszam na drugiego bloga. Od waszych komentarzy naprawdę wiele zależy! Im więcej, tym szybciej dodam nową część! Autor: Piekielna Grzywka ♛.
thewantedstories.blogspot.com
Rocket to the sky.. ;]: kwietnia 2012
http://thewantedstories.blogspot.com/2012_04_01_archive.html
Rocket to the sky. ;]. To tylko marzeniaa. ;*. Piątek, 27 kwietnia 2012. Tak na początku bardzo chcę podziękować za 3700 wyświetleń i 9 członków! To wiele dla mnie znaczy, mam wtedy pewność, że ktoś to czyta. Osobiście uważam, że to bzdury, ale mimo tego wpadłam na pewien pomysł. Co powiecie na drugiego bloga? Mam nawet pomysła. Ale to zależy tylko od was. Jeśli możecie, piszcie w komentarzach, co o tym myślicie. Zdradzę, że mam pomysł na całkiem inne opowiadanie. Wasza na zawsze,. Olivia.♥ ;* *. Ja obdz...
thewantedstories.blogspot.com
Rocket to the sky.. ;]: Rozdział 11
http://thewantedstories.blogspot.com/2012/03/rozdzia-11.html
Rocket to the sky. ;]. To tylko marzeniaa. ;*. Piątek, 23 marca 2012. Nath, gdzie teraz? Odparł i spojrzał na nią pytająco. Chodź - Podeszli do ławki i Nathan usiadł. Wydawało mu się, że dziewczyna woli postać. Bacznie jej się przyjrzał. Nie, już siadam! Odpowiedziała Sam, lecz nadal stała. Aaa Siadaj na kolana - Nath posłał jej uśmiech nr.5. Dziewczyna również się uśmiechnęła i usiadła mu na kolanach, zarzucając ręce na szyję. Wiesz, że cię kocham, prawda? Wyszeptała, wtulając się w niego. To zostaliśmy...
thewantedstories.blogspot.com
Rocket to the sky.. ;]: Rozdział 12
http://thewantedstories.blogspot.com/2012/04/rozdzia-12.html
Rocket to the sky. ;]. To tylko marzeniaa. ;*. Niedziela, 1 kwietnia 2012. Sam obudziły dźwięki "Co na to tato". Mimo, iż Jay wyłączył telewizor, on nadal był włączony. Przywaliła mu z łokcia, lecz nie poczuł i tylko rozwalił się bardziej na łóżku. Nath i reszta chłopaków nadal spali jak zabici, szczególnie awanturujący się nad ranem Siva i Tom. Cicho, jeszcze Tom. - tym razem padł kolejny wrzask. TomTom spojrzał na przyjaciółkę spode łba. Zapytali chórem Max, Jay i Nathan. Oj tam, oj tam, przesadzasz!
thewantedstories.blogspot.com
Rocket to the sky.. ;]: Dzięki ;**
http://thewantedstories.blogspot.com/2012/03/dzieki.html
Rocket to the sky. ;]. To tylko marzeniaa. ;*. Środa, 14 marca 2012. WOW, 2150 wejść i 7 członków. :D ;). OMG, wy nawet nie wiecie, jak ja się cieszę ;D Ja nie kapuję, jak wy możecie to czytać. xD. Mam nadzieję, że bd tak dalej. Hahahaha ;P. Wiedzcie, że jesteście najlepszą rodziną na świecie . Kocham was nad życie normalnie 3 3 3. Miło mi tak strasznie no! Po wczorajszej kłótni z mamą humor mi się zaraz poprawił :D. A tak na marginesie, historia z mojego pojebanego życia :. I typowy pokerface xD. Wszyst...
thewantedstories.blogspot.com
Rocket to the sky.. ;]: marca 2012
http://thewantedstories.blogspot.com/2012_03_01_archive.html
Rocket to the sky. ;]. To tylko marzeniaa. ;*. Piątek, 23 marca 2012. Nath, gdzie teraz? Odparł i spojrzał na nią pytająco. Chodź - Podeszli do ławki i Nathan usiadł. Wydawało mu się, że dziewczyna woli postać. Bacznie jej się przyjrzał. Nie, już siadam! Odpowiedziała Sam, lecz nadal stała. Aaa Siadaj na kolana - Nath posłał jej uśmiech nr.5. Dziewczyna również się uśmiechnęła i usiadła mu na kolanach, zarzucając ręce na szyję. Wiesz, że cię kocham, prawda? Wyszeptała, wtulając się w niego. To zostaliśmy...
thewantedstories.blogspot.com
Rocket to the sky.. ;]: Rozdział 13
http://thewantedstories.blogspot.com/2012/04/rozdzia-13.html
Rocket to the sky. ;]. To tylko marzeniaa. ;*. Poniedziałek, 2 kwietnia 2012. Rano Sam obudziła się z kacem, ale mimo tego zadzwoniła do dziewczyn. Jako pierwsza była Kelsey, z resztą było tak, odkąd się poznały. Hej Kelsey, co tam? Zapytała, kiedy przyjaciółka odebrała. A nic, jak zwykle. Masz jakieś plany na dzisiaj? Radośnie odpowiedziała dziewczyna Toma. Tak szczerze to nie. Jakiś pomysł? Sam nie była już taka radosna, lecz mimo tego podeszła do sprawy z entuzjazmem. Hej Sam, fajnie że dzwonisz!
nathansykesstory.blogspot.com
opowiadanie o The Wanted: Rozdział 13
http://nathansykesstory.blogspot.com/2012/02/rozdzia-13.html
Środa, 1 lutego 2012. Fuck - wysyczał Jay i poderwał się z ławki. Złapał mnie za rękę i pomógł mi wstać. Masz przy sobie okulary przeciwsłoneczne? Wyszeptał mi do ucha. Nie byłam tego pewna. Otworzyłam torebkę i znalazłam w niej niebieskie ray-bany. Wiedziałam dlaczego o to spytał, więc szybko je założyłam. Jay kazał mi zostać w miejscu, a sam podszedł do paparazziego. Słuchaj no pan. - powiedział mocnym głosem - Dam ci 50 dolców jeśli przestaniesz nam strzelać te sweet focie. Stoi? Nie Nic nie knuję....
nathansykesstory.blogspot.com
opowiadanie o The Wanted: Rozdział 18
http://nathansykesstory.blogspot.com/2012/04/rozdzia-18.html
Piątek, 13 kwietnia 2012. Obudziłam się. Promyki porannego słońca rozświetlały pomieszczenie. Uśmiechnęłam się mimowolnie i spojrzałam na Natha. Jeszcze spał. Delikatnie dotknęłam jego nagiego torsu. Nath, wstawaj. Zbieramy się.-szepnęłam mu do ucha. Mmm Domi. No chodź do mnie.-wymruczał. Ale, że jak? Bokserki. z Garfieldem? Masz z tym jakiś problem? Nath przypieczętował mnie do ściany i składał delikatne pocałunki na mojej szyi. Kotku proszę cię. Daj mi się ubrać w coś normalnego. A ty to tylko o jednym...
nathansykesstory.blogspot.com
opowiadanie o The Wanted: Rozdział 16
http://nathansykesstory.blogspot.com/2012/02/rozdzia-16.html
Poniedziałek, 6 lutego 2012. Co jest, kurwa? Krzyknął jakiś mięśniak za mną. Spojrzenia wszystkich obecnych w klubie skierowane były w tym momencie na chłopaka przy głośnikach. Biedny, zorientowawszy się, że znalazł się w centrum zainteresowania wstał z kucek, założył ręce za siebie i jakby nigdy nic spojrzał w górę i cichutko gwizdał. Para ochroniarzy podeszła do niego i z hukiem wywalili go z klubu. Widocznie majstrował przy sprzęcie. Jay zaśmiał się melodyjnie. Nie spojrzałam na osobę zadającą pytanie.
