zwitkiemwplecaku.blogspot.com
Z Witkiem w plecaku i Ryśkiem przy oku: czerwca 2014
http://zwitkiemwplecaku.blogspot.com/2014_06_01_archive.html
Poniżej to akurat nie ja, raczej wersja beauty tego, jak nosiłam się całkiem niedawno temu .I pomimo modyfikacji przekonań noszę się nadal :). Źródło: kwiaty-hippie.bloog.pl. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 23 czerwca. dzień absolutnie nie drugiego rodzica! Jest taki jeden dzień w roku, akurat dziś, ot niespodzianka! Dzień, w którym pamięta się o szczególnych względach dla rodzica płci męskiej. Udostępnij w usłudze Twitter. Szukaj na tym blogu.
zwitkiemwplecaku.blogspot.com
Z Witkiem w plecaku i Ryśkiem przy oku: Kombinacja alpejska czyli jak obłaskawić fridę!
http://zwitkiemwplecaku.blogspot.com/2014/09/kombinacja-alpejska-czyli-jak-obaskawic.html
Kombinacja alpejska czyli jak obłaskawić fridę! Stało się. Przyszła kryska na matyska. Co prawda Dziecię nasze nieużytym chłopem nierobem nie jest, ale przyszła kryska na Witusia zupełnie się nie rymuje :/. Za to kataru unikaliśmy dotąd dość skutecznie. Cóż Jest. Czwarty raz od narodzin w nosie (i poza nosem) Witka zagościły wydzieliny cieknąco- klejące. Ludzkim odruchem w takich przypadkach jest pomoc załzawionemu, duszącemu się Człowiekowi. No bo nie jest? Skakać po łóżku i klaskać,. Owacjom na stojąco...
zwitkiemwplecaku.blogspot.com
Z Witkiem w plecaku i Ryśkiem przy oku: stycznia 2014
http://zwitkiemwplecaku.blogspot.com/2014_01_01_archive.html
Uspokój oddech, usta ułóż na kształt uśmiechu i wtedy popatrz do lustra. ile ładniejsza/ y jesteś? Zaglądam, czytam, zastanawiam się, wchodzę trochę w buty autorek czy też autorów różnych blogów i często stykam się z całym wachlarzem problemów, niedogodności, przywar życia. I tak jedna z Mam Blogerek, na swoim fejsbukowym profilu, poruszyła temat złości i frustracji pytając o sposoby radzenia sobie z wyżej wymienionymi emocjami. Siadłam, zerknęłam na swoje życie spod sufitu i mię natchło! W każdym razie ...
zwitkiemwplecaku.blogspot.com
Z Witkiem w plecaku i Ryśkiem przy oku: grudnia 2014
http://zwitkiemwplecaku.blogspot.com/2014_12_01_archive.html
548 dni. 18 miesięcy. półtora roku! Stało się to tak szybko, tak niepostrzeżenie, czas stąpał sobie dostojnie gdzieś poza naszą świadomością, harmonijnie, dzień po dniu, krok po kroku i proszę bardzo Witek kończy dziś półtora roku! Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Szukaj na tym blogu. Wyświetl mój pełny profil. Jeśli chcecie być na bieżąco:. Wady wzroku u dziecka – jak rozpoznać (niemowlę, przedszkolak, uczeń)? Matka jest tylko jedna.
zwitkiemwplecaku.blogspot.com
Z Witkiem w plecaku i Ryśkiem przy oku: 23 czerwca... dzień absolutnie nie drugiego rodzica!
http://zwitkiemwplecaku.blogspot.com/2014/06/23-czerwca-dzien-absolutnie-nie.html
23 czerwca. dzień absolutnie nie drugiego rodzica! Jest taki jeden dzień w roku, akurat dziś, ot niespodzianka! Dzień, w którym pamięta się o szczególnych względach dla rodzica płci męskiej. Jakoś tak szczęśliwie poskładało mi się w życiu, że ojcowie w moim najbliższym otoczeniu zasługują sobie i na to miano i na szczególne względy. I to nie tylko dziś. Zasługują, bo rzeczywiście są Ojcami. Nie na papierku, nie przez kolej losu. Są rodzicami na równi z Matkami. I tak naprawdę wcale tak znowu samo. I kobi...
zwitkiemwplecaku.blogspot.com
Z Witkiem w plecaku i Ryśkiem przy oku: lutego 2014
http://zwitkiemwplecaku.blogspot.com/2014_02_01_archive.html
Zabieramy się za sypialnię. :) :) :). Piękną kurkumę mamy na wszystkich ścianach oraz suficie. piękną. Ale leciwą. Łapkami małych dzieci (nie naszych, ale właścicieli, którzy mieszkali tu jeszcze półtora roku temu) potraktowaną, ze śladami latającej po pokoju, dzięki Czortowi, kawie, z odpryskami i wieloma innymi niedoskonałościami. Ze względów zdrowotnych musieliśmy znaleźć sobie alternatywę dla wycieczki niedzielnej i taki mamy plan na dziś :). Mamy na to cały dzień- CZAS START! Szukaj na tym blogu.
zwitkiemwplecaku.blogspot.com
Z Witkiem w plecaku i Ryśkiem przy oku: Magiczne zdolności pępowiny czyli twórczo ZAWSZE we dwoje.
http://zwitkiemwplecaku.blogspot.com/2014/10/czas-pedzi-jak-opetany-dziecie-rozwija.html
Magiczne zdolności pępowiny czyli twórczo ZAWSZE we dwoje. Czas pędzi jak opętany, Dziecię rozwija się w tempie przypominającym podróż meteorytu po meandrach wszechświata więc i stało się, co się stać miało. Wszedł Młodzieniaszek w etap sukcesywnego (ekspresowego bądź co bądź) odradzania się pępowiny. Foto: http:/ www.mamabrzuszekimaluszek.pl. Że wyjść z pokoju, gdzie toczy się radosna twórczość, nie mogę- już ogarnęłam. Ale co tam wyjść! Zupełnie nieistotnym jest fakt, że przestrzeń między naszymi ciała...
zwitkiemwplecaku.blogspot.com
Z Witkiem w plecaku i Ryśkiem przy oku: lipca 2014
http://zwitkiemwplecaku.blogspot.com/2014_07_01_archive.html
Co jeść, z czym uważać, co odłożyć na później, gdy na świat przyjdzie nasz Osesek? Zabierałam się do napisania tego posta dłuuugo, ale jest. Wycacany i dopracowany. Postanowiłam podzielić się dziś z Wami wiedzą, którą posiadłam, będąc jeszcze w szpitalu. Wiedzą o diecie matki karmiącej. Może komuś się przyda? Foto: smerald-kobieta.blogspot.com. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Kim jesteśmy w sieci? Źródło: www.gibo.pl. Szukaj na tym blogu.
zwitkiemwplecaku.blogspot.com
Z Witkiem w plecaku i Ryśkiem przy oku: Co jeść, z czym uważać, co odłożyć na później, gdy na świat przyjdzie nasz Osesek?
http://zwitkiemwplecaku.blogspot.com/2014/07/co-jesc-z-czym-uwazac-co-odozyc-na.html
Co jeść, z czym uważać, co odłożyć na później, gdy na świat przyjdzie nasz Osesek? Zabierałam się do napisania tego posta dłuuugo, ale jest. Wycacany i dopracowany. Postanowiłam podzielić się dziś z Wami wiedzą, którą posiadłam, będąc jeszcze w szpitalu. Wiedzą o diecie matki karmiącej. Może komuś się przyda? Foto: smerald-kobieta.blogspot.com. Zasięgnęłam opinii pani magister pielęgniarstwa, która zrobiła doktorat właśnie z karmienia piersią. Zahaczamy o dietę wege więc będzie o bezmięsnych frykasach).
zwitkiemwplecaku.blogspot.com
Z Witkiem w plecaku i Ryśkiem przy oku: kwietnia 2014
http://zwitkiemwplecaku.blogspot.com/2014_04_01_archive.html
Jak się nie ma co się lubi. Np, dużego mieszkania, to się kombinuje jak przysłowiowy koń pod górę i się lubi co się ma! Mieszkamy w dwupokojowym mieszkaniu, które poza kilkoma meblami właścicieli, urządzone jest naszymi pomysłami i fragmentami wyobraźni przestrzennej. Wkomponowaliśmy się pomiędzy te nie nasze graty całkiem zgrabnie i przyznać muszę, że żyje nam się przytulnie. Nie miał jednak Witek swojego kąta w tym dwupokojowym mieszkaniu. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook.
