biemi-bo.blogspot.com
.biemi: marca 2013
http://biemi-bo.blogspot.com/2013_03_01_archive.html
Sobota, 30 marca 2013. Wszyscy wszystkim ślą życzenia :). Choć aura za oknem trochę nie 'te te' ;). To na odrobinę wolnego nie ma co narzekać. Życzę wszystkim smacznego jajka i ciepło-mokrego dyngusa :). U mnie można powiedzieć, że już święta - maraton od stołu do stołu uważam za rozpoczęty :). Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Piątek, 29 marca 2013. Mój blog otrzymał nową 'okładkę' treść ta sama oprawa nowa i lepsza. Udostępnij w usłudze Twitter.
cimci-rimci.blogspot.com
Moje małe codzienne radości.: Perpetuum mobile...
http://cimci-rimci.blogspot.com/2012/07/perpetuum-mobile.html
Moje małe codzienne radości. Środa, 4 lipca 2012. Czyli nigdy-się-nie-kończący i praktycznie-nic-nie-kosztujący peeling do stóp. Najzwyklejsza szczoteczka do paznokci. Malutka, z dosyć twardym włosiem i wygodnym uchwytem. Raz dziennie, pod prysznicem, szoruję identyczną namydlone stopy. A właściwie tylko ich części narażone na rogowacenie. Co sądzicie o mojej metodzie? Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 4 lipca 2012 19:24. Stara, dobra metoda:).
cimci-rimci.blogspot.com
Moje małe codzienne radości.: Facelle intim Waschlotion SENSITIVE
http://cimci-rimci.blogspot.com/2011/07/facelle-intim-waschlotion-sensitive.html
Moje małe codzienne radości. Niedziela, 31 lipca 2011. Facelle intim Waschlotion SENSITIVE. Uwielbiam kosmetyki marek własnych Rossmanna, poza jednym małym wyjątkiem opisanym tutaj. Ze względu na bardzo restrykcyjne normy obowiązujące w Niemczech są bardzo dobrej jakości i mają świetne składy. A wszystko to przy bardzo niskich cenach. Opisywany dzisiaj specyfik kosztuje około 6 zł za 300 ml i znalazłam dla niego 3 zastosowania. Po pierwsze, używam go oczywiście jako żelu do higieny intymnej. Zagadka trud...
cimci-rimci.blogspot.com
Moje małe codzienne radości.: H&M-owe ombre lips. Kind of.
http://cimci-rimci.blogspot.com/2012/07/h-ombre-lips-kind-of.html
Moje małe codzienne radości. Poniedziałek, 23 lipca 2012. H&M-owe ombre lips. Kind of. Górna warga, lewa strona: bezbarwny błyszczyk Vanilla Glam, cena: około 5 zł. Proszę nie regulować odbiorników, widzicie całkiem dobrze. Opakowanie błyszczyka jest w rozsypce. Błyszczyk nie nadawał się już do noszenia w torebce, ale nie wyrzuciłam go, tylko zostawiłam sobie do 'domowego' użytku. Dlaczego? Gęsta konsystencja i świetne właściwości nawilżające. Trwałe opakowania - co prawda nie korzystałam z niego w roli ...
cimci-rimci.blogspot.com
Moje małe codzienne radości.: sierpnia 2011
http://cimci-rimci.blogspot.com/2011_08_01_archive.html
Moje małe codzienne radości. Środa, 24 sierpnia 2011. Zapracowany i wyjazdowy tydzień zaowocował powiększeniem się mojej lakierowej rodzinki. Po pierwsze - 'kameleon'. W sklepie złoty, w świetle dziennym iskrzy się odcieniami starego złota i srebra. Przy dokładniejszej recenzji postaram się uchwycić na zdjęciach jego zmienność. A dziś zabiorę się do testów zieleni lub fioletu:). Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Poniedziałek, 15 sierpnia 2011.
cimci-rimci.blogspot.com
Moje małe codzienne radości.: lipca 2011
http://cimci-rimci.blogspot.com/2011_07_01_archive.html
Moje małe codzienne radości. Niedziela, 31 lipca 2011. Facelle intim Waschlotion SENSITIVE. Uwielbiam kosmetyki marek własnych Rossmanna, poza jednym małym wyjątkiem opisanym tutaj. Ze względu na bardzo restrykcyjne normy obowiązujące w Niemczech są bardzo dobrej jakości i mają świetne składy. A wszystko to przy bardzo niskich cenach. Opisywany dzisiaj specyfik kosztuje około 6 zł za 300 ml i znalazłam dla niego 3 zastosowania. Po pierwsze, używam go oczywiście jako żelu do higieny intymnej. Zagadka trud...
cimci-rimci.blogspot.com
Moje małe codzienne radości.: Truskawki na ustach.
http://cimci-rimci.blogspot.com/2012/06/truskawki-na-ustach.html
Moje małe codzienne radości. Piątek, 29 czerwca 2012. Pomadka pachnie najprawdziwszymi truskawkami. Nie jakąś tam udającą truskawki chemią, tylko musem ze świeżych owoców. Przynajmniej na początku. Po 3 miesiącach używania zaczęła przebijać się jakaś chemia, choć producent obiecuje 12 miesięcy trwałości od otwarcia. Sztyft ma kolor jasnej czerwieni. Zawiera drobinki, które są mikroskopijne i praktycznie niewidoczne na ustach. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. 3 lipca 2012 18:20.
cimci-rimci.blogspot.com
Moje małe codzienne radości.: czerwca 2012
http://cimci-rimci.blogspot.com/2012_06_01_archive.html
Moje małe codzienne radości. Piątek, 29 czerwca 2012. Pomadka pachnie najprawdziwszymi truskawkami. Nie jakąś tam udającą truskawki chemią, tylko musem ze świeżych owoców. Przynajmniej na początku. Po 3 miesiącach używania zaczęła przebijać się jakaś chemia, choć producent obiecuje 12 miesięcy trwałości od otwarcia. Sztyft ma kolor jasnej czerwieni. Zawiera drobinki, które są mikroskopijne i praktycznie niewidoczne na ustach. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Po pierwsze, nie m...
cimci-rimci.blogspot.com
Moje małe codzienne radości.: Crystal - mineralny dezodorant w kamieniu
http://cimci-rimci.blogspot.com/2012/06/crystal-mineralny-dezodorant-w-kamieniu_25.html
Moje małe codzienne radości. Poniedziałek, 25 czerwca 2012. Crystal - mineralny dezodorant w kamieniu. Witam Was serdecznie po dosyć długiej przerwie. Dziś napiszę kilka słów o dezodorancie Crystal - ciekawostce, z którą wiązałam wielkie nadzieje. Czy moje oczekiwania zostały spełnione? Niestety, przyjdzie mi opisać tylko jego wady. Nie dostrzegam zalet, które czyniłyby go lepszym od pierwszej lepszej 'kulki', której używałam do tej pory. Reszta zarzutów dotyczyła będzie wygody użytkowania. I wreszcie, p...