zzzdegustowana.blogspot.com
zdegustowana: czerwca 2009
http://zzzdegustowana.blogspot.com/2009_06_01_archive.html
Wtorek, 23 czerwca 2009. Ulewy, lato, wspomnienia, myśli. Stałam dziś na cmentarzu w strugach deszczu. Patrzyłam na szpaler drzew i ścianę wody. Niebo, zwykle takie błękitne i pełne białych obłoczków. Nad miastem umarłych, nie pozwalało mi dziś skupić się w ciszy. A jednak wiem, że usłyszałeś moje pytanie:. Dobrze Ci Tam, prawda? Wierzę, że tak. Czas zapinkala a my z nim. I nie przegapić.(? Piątek, 5 czerwca 2009. Co powiesz na truskawki z bitą śmietaną. Powoduje u faceta rękodzieło? W szpilkach od Manolo.
zzzdegustowana.blogspot.com
zdegustowana: sierpnia 2009
http://zzzdegustowana.blogspot.com/2009_08_01_archive.html
Piątek, 14 sierpnia 2009. Drewnianą łyżką w wielkim kotle mieszam diabelskie smaki. Wrzucam niewinne, obnażone dzieci brzoskwini i jabłoni,. Dosypuję kilka bękartów śliwy. Patrzę jak kipią, zasypuję ich wołające o pomoc buźki. Ziarenkami cukru, osładzam im umieranie ku chwale języków tych. Na których przyjdzie im przemierzyć ostatnią drogę. A potem patrzę, jak pogodzone wpływają do słoików,. Układają się blisko siebie, tulą, lepią. Znów coś musi umrzeć, by mógł żyć smak. Wyświetl mój pełny profil.
zzzdegustowana.blogspot.com
zdegustowana: marca 2009
http://zzzdegustowana.blogspot.com/2009_03_01_archive.html
Wtorek, 31 marca 2009. Środa, 25 marca 2009. Czy kobiety ćwiczące pilates mają erotyczne myśli? Zbiorowo.przed lustrem.w tylu różnorodnych pozycjach. Napięte pośladki, rozwarte uda, ruchy miednicy w przód i w tył. Niedziela, 22 marca 2009. Mam ochotę na coś szalonego. Czasami groźne i porywiste,. Czasami delikatnie pieszczące,. Szumiące albo tylko lekko wyczuwalne. Piątek, 20 marca 2009. Nie pulsuje we mnie. Wtorek, 17 marca 2009. A gdyby tak złączyć. Włożyć palce między palce. Niedziela, 15 marca 2009.
zzzdegustowana.blogspot.com
zdegustowana: stycznia 2009
http://zzzdegustowana.blogspot.com/2009_01_01_archive.html
Piątek, 30 stycznia 2009. Upadłam nisko ;). Ot, takie małe zachwianie równowagi na oblodzonej dziurze. Zjawił się książę (białego rumaka nie widziałam;). Podał dłoń, wstać pomógł i w skromności swej rzecze:. Noooooo.wiedziałem,że robię piorunujące wrażenie na kobietach,. Ale żeby aż padały do stóp. ). Potem zdarzyło mi się przechodzić obok owego księcia, co szczerzył zęby(całkiem ładne). Za każdym razem bardzo uważałam.by nie paść(matko jak to się pisze? Z wrażenia. ). Poniedziałek, 26 stycznia 2009.
zzzdegustowana.blogspot.com
zdegustowana: listopada 2008
http://zzzdegustowana.blogspot.com/2008_11_01_archive.html
Sobota, 29 listopada 2008. Sączę winko czerwone i czuję sie nijak. Kiedyś wróżyła mi cyganka.wyciągnęła ode mnie największy banknot jaki miałam. Przecież szczęście.nie odmawia się. Nie miałam na bilet powrotny. To było dawno.spotkała nas w parku, byłam z chopakiem , który i tak w końcu oznajmił mi,że kocha moją najlepszą koleżankę.czy tak przewidywała wróżba- nie pamiętam. A janawet odważyłam się wyskoczyć z pociągu.dla niego. Matko jedyna.jeszcze do dziś mnie ciarki przechodzą na samą myśl. Jestem pełna...
zzzdegustowana.blogspot.com
zdegustowana: sierpnia 2010
http://zzzdegustowana.blogspot.com/2010_08_01_archive.html
Poniedziałek, 9 sierpnia 2010. Czasami ginę w zaułkach. W małych uliczkach pytam o drogę. Nie wiem, gdzie jestem? Tylko ten dreszcz na skórze. Pociąga mnie szept idę jego tropem błądzę czasami. Wyświetl mój pełny profil. W swojej sztuce każdy jest królem. Miniaturki też mogą się podobać. W dzień skwarny przez Grząb Bolmiński na Górę Miedziankę. W szpilkach od Manolo. Kiedy byłem dziełem sztuki. Oskar i pani Róża. Moje życie z Mozartem. Czy mężczyźni są światu potrzebni? Sceny z życia za ścianą.
zzzdegustowana.blogspot.com
zdegustowana: lipca 2009
http://zzzdegustowana.blogspot.com/2009_07_01_archive.html
Wtorek, 14 lipca 2009. Raz na ciebie spojrzałam. Czy to nie piękne,że połączył nas sznur? Witałeś się z wieloma osobami. Obdarzając je sobą w tym jednym uścisku dłoni. Twoje słowa padały w przestrzeń i wypełniały ją. I nagle odwróciłeś się. Już zawsze będziesz go szukał. Być może nigdy nie znajdziesz. Piątek, 10 lipca 2009. Lipcowe noce mają smak namiętności. Miarowym, pewnym,. Bo po cóż spieszyć się? W zwolnionym tempie kocham dokładniej. Mogę ucałować każdy milimetr Ciebie. Ze mną, we mnie, na mnie.
zzzdegustowana.blogspot.com
zdegustowana: lutego 2009
http://zzzdegustowana.blogspot.com/2009_02_01_archive.html
Sobota, 28 lutego 2009. Leżę wpatrzona w sufit. Cienie tańczą melodię przemijania,. W biegu codzienności zatracają się. By zdążyć na czas.ostateczny. Leżę i poddaję się. Sobie samej, swoim niepokojom. Wtorek, 24 lutego 2009. Choć drżenie było takie wyraźne. Niedziela, 22 lutego 2009. Takich zawieszonych w czasie, tamtym. naszym czasie. Prawda,że to ładne określenie: NASZ CZAS? Czas, kiedy zapach ukryty między piersiami odkrywasz,. Kiedy zanurzasz dłonie pod miękkością bluzki i drapiesz,. Że nie masz oczu.
zzzdegustowana.blogspot.com
zdegustowana: grudnia 2009
http://zzzdegustowana.blogspot.com/2009_12_01_archive.html
Czwartek, 3 grudnia 2009. Nie jestem misiem :(. Nie jestem nawet zbyt senna. Jesień i przedzimie skopały mnie po dupie. Włosów z głowy rwać nie muszę, bo same wypadają, a przyjaciele poleźli gdzieś w cholerę i zapomnieli o mnie, wywalili mnie do kubła, no! I jak tu być? Nie chce mi się! I tak sobie myślę. gdyby tak zamienić każde jedno smutne drżenie w ciepłe drżenie. Zamiast rozdygotanymi dłońmi próbować trafić do ust z uspokajającą(ziołową) tabletką. Wyświetl mój pełny profil. W szpilkach od Manolo.
SOCIAL ENGAGEMENT