zooartdeblin.wordpress.com

weterynaryjneprzygody.blogspot.com

weterynaryjne przygody: diagnostyka obrazowa

http://weterynaryjneprzygody.blogspot.com/2015/03/diagnostyka-obrazowa.html

Zajęcia trwają niestety tylko jeden semestr. Nie wiem kto był takim szaleńcem i układał plan studiów, ale czasami chciałabym pokazać mu środkowy palec. W związku z tym, że radiologia trwa krótko to nacisk został postawiony na teorię, żadnego asystowania przy zdjęciach, żadnego USG. Moje marudzenie i tak niczego nie zmieni, więc przejdźmy może do tzw. konkretów. Oraz Kealy - diagnostyka radiologiczna i ultrasonograficzna psów i kotów. Znowu wychodzi ze mnie moje skąpstwo! Pierwszy to Veterinary Radiology.

weterynaryjneprzygody.blogspot.com

weterynaryjne przygody: podziękowania

http://weterynaryjneprzygody.blogspot.com/p/podziekowania.html

Większość zdjęć wykorzystywanych przeze mnie na blogu, w tym to w nagłówku, popełniła Anna Cheba. Za co dziękuję Ci Aniu z całego serca i po cichu liczę, że uda nam się spotkać jeszcze nie jeden raz w celu uwiecznienia moich futrzaków. W tym miejscu chciałabym wszystkich zaprosić do odwiedzenia Anna Cheba Photography. Bez Michała nie byłoby tego miejsca, a przynajmniej nie wyglądałoby ono tak, ja wygląda teraz. Kucyku. Podziękowania należą się także załodze Gabinetu Weterynaryjnego Doktora Bożydara.

weterynaryjneprzygody.blogspot.com

weterynaryjne przygody: skąd się bierze mleko

http://weterynaryjneprzygody.blogspot.com/2014/11/skad-sie-bierze-mleko.html

Skąd się bierze mleko. Ale do diaska skąd się brało 200 tysięcznym mieście, skoro nikt nie trzymał krowy na balkonie? Nikt też nigdy żadnej mućki nie widział pod ladą. Chyba, że sprzedawca nakrywał ją peleryną niewidką. To mogłoby faktycznie tłumaczyć obecność mleka w mieście przy jednoczesnym (rzekomym) braku jego dawczyni – krowy ma się rozumieć. Źródło: mydailycow.wordpress.com/. Krowa je trawę, która jest zielona, a daje białe mleko. Gdzie w tym sens? Wracając jednak do krowiego wymienia…. Początkowy...

weterynaryjneprzygody.blogspot.com

weterynaryjne przygody: przedmioty na pierwszym roku UP Lublin!

http://weterynaryjneprzygody.blogspot.com/2012/09/przedmioty-na-pierwszym-roku-up-lublin.html

Przedmioty na pierwszym roku UP Lublin! Całkiem niedawno odwiedziłam bloga pielęgniarskiego [którego chętnie podlinkuję, jeśli tylko sobie przypomnę adres], który podsunął mi pewien pomysł na notkę. Każdy z nowo przyjętych studentów, bez względu na kierunek studiów, zastanawia się pewnie, jak wyglądać będą zajęcia, czego może się spodziewać po danym przedmiocie, czy znajdzie czas na coś innego niż nauka… . Nie martwcie się, jest czas na sen, na naukę, imprezy ;). Wykładanych na pierwszym roku. Składał si...

weterynaryjneprzygody.blogspot.com

weterynaryjne przygody: o mnie

http://weterynaryjneprzygody.blogspot.com/p/o-mnie.html

Nazywam się Beata, niektórzy wciąż mówią na mnie Ruda. Moim pierwszym zwierzakiem był biały chomik mandżurski o imieniu Fred – zdecydowanie najlepszy chomik na świecie. Dopiero później w naszym domu pojawił się pies – Rambo, mój najlepszy przyjaciel zwany pieszczotliwie czołgiem lub amfibią, ze względu na jego wrodzony brak gracji. Mimo wielu jego wad nie wyobrażam już sobie życia, domu bez takiego czterołapa. Trochę w myśl zasady: home is where your dog is. Udostępnij w usłudze Twitter. WETERYNARZ NA KO...

weterynaryjneprzygody.blogspot.com

weterynaryjne przygody: czas się ogarnąć

http://weterynaryjneprzygody.blogspot.com/2015/03/czas-sie-ogarnac.html

Czasem sobie człowiek bierze dużo obowiązków na głowę. Wtedy też okazuje się, że dwudziestoczterogodzinna doba jest stanowczo za krótka. Rozsądek nakazywałby część obowiązków porzucić lub choć by rozdzielić między resztę zainteresowanych, ale chore poczucie "ja to zrobię lepiej" na to nie pozwala. Najczęściej nie mam nawet na kogo przerzucić zadań. Zagrzebałam się ostatnio w niemieckim kinie (patrz punkt o coachu z batem) - Schweiger jednak ma to coś, i zachwycam się na powrót językiem Goethego. Pios...

weterynaryjneprzygody.blogspot.com

weterynaryjne przygody: materiały na I semestr weterynarii [Lublin]

http://weterynaryjneprzygody.blogspot.com/2011/09/materiay-na-i-semestr-weterynarii-lublin.html

Materiały na I semestr weterynarii [Lublin]. Zapewne na pierwszych zajęciach dowiemy się, jakie podręczniki/skrypty/materiały nas obowiązują, ale skoro Ruda ma chwilę czasu to uporządkuje zebrane informacje specjalnie dla Was, a może nawet bardziej dla siebie. Ruda pozwoli sobie fragmentami cytować Casix, mając nadzieję, że ta nie urwie jej za to głowy. Anatomia zwierząt domowych: kolorowy atlas i podręcznik. HE Koenig, H-G. Liebiech. Atlas anatomii topograficznej zwierząt domowych. Dobrowolskiego, Klima...

weterynaryjneprzygody.blogspot.com

weterynaryjne przygody: pseudonaukowy bełkot

http://weterynaryjneprzygody.blogspot.com/p/pseudonaukowy-bekot.html

Trust me, I'm a vet student! Nie zawsze serio o zagadnieniach z pogranicza medycyny weterynaryjnej. Skąd się bierze mleko. Chorobliwa miłość przyczyną otyłości zwierząt. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Ochrona zdrowia publicznego w stanach zagrożeń. WETERYNARZ NA KOŃCU ŚWIATA. Diagnostyka kliniczna i laboratoryjna. Koło naukowe medyków weterynaryjnych. Skąd się bierze mleko. Przedmioty na pierwszym roku UP Lublin! Psy i ludzie w internecie.

weterynaryjneprzygody.blogspot.com

weterynaryjne przygody: UP Lublin

http://weterynaryjneprzygody.blogspot.com/p/up-lublin.html

Dla ułatwienia poniżej przedstawiam, stale aktualizowaną, listę wpisów dotyczących studiowania weterynarii na Uniwersytecie Przyrodniczym w Lublinie. Większość z nich opisuje przedmioty lub stanowi poradnik dla tych, którzy swoją przygodę mają dopiero zacząć:. Posty o studiach publikowane przed studiami. Z przygód przyszłego studenta [praktyki i atlas]. Akademik czyli przygoda druga. Weterynaria czyli pytań ciąg dalszy. Do studentów i lekarzy weterynarii. Materiały na I semestr weterynarii [Lublin].